Trochę za póżno pomyślałam o zcięciu kwiatów Unige na suche bukuety przez prace z nową rabatą ale zerwałam to co zostało .Pomalowałam troche .Nie mogłam kupić białego spreju i srebrnego ale taki lekko serbrny był więc jest .
Do ubrania donicy wykorzystałam głównie to co miałam w ogrodzie i pozostałości ze stroików. Cyprysik, mahonia czy gałązki derenia są świetne do tego typu dekoracji. Dyniek też jeszcze nie wyrzucałam. Znalazły zaciszne miejsce w donicy
I na tarasie. Tu dopiero początki właśnie wpadłam na pomysł jak wykorzystać stare, trochę już sfatygowane czasem ozdoby. Jak się rozpadną to nie będzie żalu...
U mnie ogród posprzątany, dom powoli krok po kroku ogarniam. Pierwsze dekoracje w środku i na zewnątrz zawieszone. Choinka z desek po palecie zrobiona, postawiona. Do wymiany tylko lampki bo chłodna biel mi jednak nie pasuje.
A jak u was?
Aniu, jest cudny i niezawodny
Fakt, nieźle się rozsiał, mam z niego mini lasek i pewnie będzie go jeszcze więcej, bo nic nie usuwam
Cieszę się, że Twój będzie kwitł
Już kiedyś podziwiałam twój ogród. Obejrzałam go jeszcze dzisiaj raz z początku i od końca. Ogród cudowny o każdej porze tyle kwiatów nie przebrana ilość. A te dekoracje Metalowe bomba. Mam taki mętlik w głowie bo ja nie mam ani jednej.
Robisz przepiękne cudenka. Po obejrzeniu nie dziwię się teraz że syn tak.maluje i rzeźbi w metalu. Ma to w genach. Pięknie masz. Jak ty znajdujesz czas na takie robótki.nkiedys też dużo hsftowalam i robiłam na drutach, robiłam przepiękne swetry paczlorkowe, wszystko zaginęło u mnie. Poświęciłam się ogrodowi i grzebie w tej ziemi.
Widzę że świętokrzyskie to kopalnia pomysłów świątecznych i pięknych ogrodów.
Nie nakłaniam, bo możesz mieć tremę przed kamerą bo ja siebie nie wyobrażam, ale jak nie masz z tym problemu to pokaż swój cudowny ogród.
Ale słodkie...
Danusiu, czy nie chowacie stolików ani ławek na zimę?
Ogród pocukrzony tak delikatnie, fajnie się ogląda, ale w realu z pewnością ziąb...