Dziękuję dziewczynki Właśnie leżę w w ogrodzie, zachwycona słońcem, soczysto zieloną trawką i cudnymi hortensjami Życie jest piękne mimo trudności po drodze.
JA też nie nadążam za tobą , ale polecam jesli chodzi o karłowe Budleje. Silver Aniversary .
Ma listki jak starzec i kwitnie biało musztardowymi kwiatami
Mam też white profusion zwykłą i jest gigantem w tym roku .
W jeden sezon wystrzeliła na 3m masakra , kwiaty ma ogromne !
Nie wiem czy w dobrym miejscu piszę, ale dotyczy cyprysika nutkajskiego pendula. Wiosną zobaczylam ze ma peknieta kore, ranka na 3 cm. Myslalam ze to z powodu nocnego wiosennego przymrozku. Posmarowalam to funabenem. A dzisiaj szok, zaczęłam sie przyglądać i teraz pojawiły sie nowe ranki. Co moze być przyczyną? Czy to jakiś ptak mi tak uszkadza korę? Czy jakiś robal? Nigdzie żadnego nie zauważyłam. Czy może się teraz coś stać z tym drzewem? Co mam z tym zrobić? Wstawiam fotki. Bardzo proszę o pomoc.
Ja bardziej się boję w drugą stronę, że mogą mieć za sucho i za słonecznie. Czytałam że bardzo nie lubią nadmiaru wody i u Ciebie chyba niestety to się sprawdziło.
Jak moje się nie przyjmą to już chyba dam kulki tujowe.