Patrycja, przejrzałam ostatnie 50 stron uff. Ale Ty fajnie działasz, rośliny się rozrosły szybko, fajnie to widać jak się ogląda naraz zdjęcia...
Wszystko fajnie razem wygląda i masz ciekawe drzewa
Pozdrawiam serdecznie
Muszę jeszcze pierwsze 50 stron przejrzeć

Dziękuje Asiu, ostatnio sporo zmian u mnie przez te kilka lat zaszło na codzień nie widać aż tak jak rośliny urosły później zawsze jestem w szoku jakie one szybkie Ostatnio mam szczęście co do drzew, zawsze coś ciekawego wychaczę, kilka nowszych odmian udało mi się upolować także jestem ciekawa jak to będzie wyglądać za 5/10 lat kiedy drzewa nie rozkręcą jeszcze może uda mi się posadzić 2 drzewa ozdobne, 1 magnolie i 2/3 owocowe bo tutaj nastąpił kompromis z mamą więc owocowe muszą być i to było by na tyle, więcej nie wejdzie

Kolejny ciemiernik zaczął szperałam w innych i jeszcze jeden coś tam tworzy a reszta grzecznie czeka
Klon hermitage wczoraj miał liście, dziś już brak


Buk się przebarwia a hortki Graffiti wygrzewają się w słońcu

Patrycja matko jakie zmianyPięknie jest dobra robota

Hortensja pnąca stała się żółta jak kurczak

malgorzata_szewczyk napisał(a)

Patrycja matko jakie zmianyPięknie jest dobra robota

Bardzo dziękuje Małgosiu jeszcze tylko kilka paczek cebul i wisienką będzie kora

Ufff... W tym roku Wszystkie Cebule mam posadzone na kilka razy robiłam Ale pogoda była średnia cały czas... myśle ze około 500 posadziłam może więcej... Oficjalnie pisze że ten sezon mnie wymęczył na całego, w planach na kolejny sezon mam również dwie rabaty do zrobienia ale jedna jest do metamorfozy i nie będzie tyle zrywania darni ( chyba )

Nie wiem jak to będzie z pergolą do siedzenia, czy uda się zrobić. Od tego zależy powstanie drugiej rabaty chodź mam już dwa krzewy do posadzenia między grabami ale to nie jest większy problem

A w tle bajzlownik tam nie patrzymy

Gratuluję takiej ilości cebul. Mnie by to przerosło . Jak są plany to jest ok. Ja się bardziej boję momentu jak już wszystko zrobię .

Dzięki na początku jak sadziłam większe ilości to sama byłam w szoku że aż tyle Dla mnie mniej niż 100 to już było dużo, o więcej nawet nie myślałam. Potem zaczęłam powiększać rabaty, coś kombinować i okazało się że wiosną jest pusto i się zaczęło co roku mówię że w tym roku tyle nie sadze i kończy nie jak zwykle

Jakieś plany są, jeżeli nie nie uda to trudno. Co sie odwlecze to nie uciecze.
Ja też się boje co to będzie … Ale chyba z ogrodem robota się nie kończy

Cześć po długiej przerwie!

U mnie wiele się pozmieniało w życiu, ale ogród jak najbardziej jest cały i zdrowy Wiele prac „budowlanych” przede mną teraz, są wielkie plany ale czy wyjdą? Bardzo bym chciała… Na razie jestem w trakcie zarabiania i smutno mi że nie widzę na codzień ogrodu… No cóż, dobrze ze są zdjęcia


A teraz o ogrodzie
Po ostrej zimie myślałam że straciłam nowego rododendrona kupionego w zeszłym roku w O.. na szczęście odbił i jest teraz ładnym krzewem, bałam się o nowa rabatę i nowe magnolie ale wszystko jest w porządku. Czasem dobrze zostawić ogród i rośliny samym sobie, jeżeli maja przeżyć to to zrobią Wszystko dostało trochę po tyłku ale jestem zadowolona z tego jak wyglada. W miesiąc musiałam ogarnąć całą masę chwastów, najgorzej było na nowej rabacie w starej sekcji… Teraz jest już czysto a ogród cieszy moja najbliższą rodzine a ja dostaje tylko co jakiś czas zdjęcia. Dobrze że mam dobrą duszyczkę która bardzo pomogła w ogarnięciu ogrodu wiosna kiedy mnie nie było, moja mama boi się ruszać roślin bo myśli ze może mi je niechcący załatwić, wiec tu wkroczyła dobra duszyczka! Dziękuje Ci raz jeszcze

A teraz kilka zdjęć

Tutaj jest rodek o którego się martwiłam