Dębowe zakątki
20:45, 03 sie 2020
Grażynko dziękuję ci bardzo. Oj pochorowało mi się mocno.Ale najważniejsze,ze jest już pomału
lepiej.
Ja przeważnie przekwitnięte kwiaty z różnych roślin usuwam.No chyba,że to powojniki, to już ich nie będę skubać, bo i tak ponownie nie zakwitną.
Ale z róż, dali i liliowców to tak.Roślina nie wysilała się w tworzenie nasion.


lepiej.
Ja przeważnie przekwitnięte kwiaty z różnych roślin usuwam.No chyba,że to powojniki, to już ich nie będę skubać, bo i tak ponownie nie zakwitną.
Ale z róż, dali i liliowców to tak.Roślina nie wysilała się w tworzenie nasion.