M rozbiera dziś drewniany domek, naaaareszczie



. Ja ogarniam chwasty w cienistych miejscach. Na słońcu się nie da.
Plan na najbliższe dni to to miejsce
Dwa lata walczyliśmy tam z gliną. Dawaliśmy korę, obornik, piasek, zrębki, liście jesienią, skoszoną trawę. Tysiąc razy wszystko mieszane. Jest dużo lepiej. W przyszłym tygodniu wyznaczam rabaty, sieję trawkę na trawiastej ścieżce

. Trochę tam cienia więc mimo upałów da się coś zrobić