Zakupy trawkowe piekne i inwestycja w ogrodzenie superowa!

lindsay80 napisał(a)

niestety, ja nie znam inspiracji, musisz poszperać.
Jedynie kojarzę, że Syla coś miała z płyty osb przy ścianie wodnej - chyba.

Wpisz w wyszukiwarkę na O. GabiK ma donice z OSB i projekt Danusi

ana_art napisał(a)

ja tam lubię Agrecol, w zasadzie tylko jego używam i biohumusu wiosną

Ja tez ale potem przenawożona brzydnie pod koniec lata. Dlatego moze sie odważe yarę zastosowac ale w siepniu. Chyba jednak będe wolała Florovit razem z podelwaniem zaaplikować.

lindsay80 napisał(a)

skoro tak, to muszę kupić ten Agrecol, może i naszemu trawnikowi pomoże.
Nie mam humusu w sprayu, ale mam Azofoskę, biohumus, gnojówkę z pokrzyw, florowit - doradź Marzenko, który z tych specyfików najlepiej użyć?
Problem znasz - trawnik przypalony Yara Mila.

Lindsay u mnie dokładnie tak samo. Najpierw użyłam Humus, czyli tobie proponuje Biohumus, potem podelwanie, a dopiero teraz sypnęłam Agrecol. Nie spiesz sie z chemia... Dużą dawke chemi juz obie zapodalaysmy... Od użycia yara odczekałam dwa miesiace a normalnie nawoże tarwnik raz w miesiącu. Wiec podleje teraz Biohumusem i zobacz jak sie bedzie zachowywał. Po wypalenia najwazniejsze jednak intensywne nawadnianie. Szybki efekt ma duża zawartość azotu, ktory plrzyspiesza wytwarzanie zielonego.. Innych składnikow, chyba nasze trawniki maja wystarczająca ilosc.....

Śliczny karmnik... U mnie po 3 latach stracił urodę....

Kochani dziekuje za gratki i orzesympatyczne wpisy. Wybaczcie, ze odpowiem tylko na pytania i pomacham zbiorowo.
Spotaknie w ZC przesympatyczne.
Była Noemi, Wieloszka, Polinka, Zagajanka i Kuba
Bardzo miło nam sie gaworzyło, zakupy niewielkie poczyniliśmy (ceny wysokie!)
Fotek nie mam....

Lece do Was w odwiedzinki a jutro zdjęciami nadrobie zaległosci

ewa004 napisał(a)

Marzenko buziaczki na 500 a przy okazji powiedz co ile masz posadzone trzmieliny ?
I co ile powinnam posadzić Rh Nova Zembla ,wystarczy co metr ?

Ewo nie ma. Pojecia co ile sadzic nowa zembale. Spytaj Syli lub Bogdzi.
Trzmieliny na nozkach? mam 3 szt na dwóch metrach, więc wychodzi mi co 50 cm ale nie sa rowno posadzone....

lindsay80 napisał(a)

gratulacje na 500!
I czekam niecierpliwie, aż te wszystkie róże wybuchną i zachwycisz nas ich zdjęciami.

Czy na trawniku jest już jakaś poprawa po ostatnich zabiegach ratujących jego wygląd?

Nie wiem juz co pomogło... Codzienne podlewanie, humus w sprayu , nakłuwanie czy szybki efekt dywanowy czyli duza dawka azotu.. Ale wyglada dobrze, wreszcie nabiera ciemnej zieleni..Bardzo sie zagescił, to efekt Agrecolu, bo zawsze tak trawnik na ten nawoz reaguje. M narzeka bo trudno sie go kosi

Agania napisał(a)

Powzdychałam ochy i achy zostawiam, gratuluję połowy tysiączka, który to kolejny, już się u Ciebie pogubiłam z wątkami
Moje przesadzone Frosted Curls też wyglądają sucho od zeszłego roku, żałuję, że ich wcześniej nie ciachnęłam, teraz byłyby zielone, z trawami różnie bywa i ci co się znają i ci co się nie znają czasami wypielą...eM mi wyrwał seslerię, a ja sobie Miłkę, ale zostały posadzone od razu po wyrwaniu

Wg mnie frosted curls nie nakeży przycina, ewidentniee moim to nei słuzy, delikatnie obciąc suche końce i wyczesać suche źdźbła


M nie ma dostępu do rabat... jak sama nie wypielę to nic nie zniknie, pies mały szkod w ogrodzie nie robi. Gdyby nie robale i wichury mogłabym rzec sielanka

Juzia napisał(a)

Ooooo takie coś bym mogła mieć
Dużo tu masz róż?

Juzia poelcam ci ete purpurową to burgundy ice(berg)
Na tej rabacie rosnie.. Niech policzę....ok 12 róż

Rench napisał(a)

Obgoliłaś bukszpany,znaczy czas ciecia już jest ?

Ta kępa trawy to jaki gatunek ? Pięknie rozrośnieta.

Moje Frosted curls jakieś suche,czy one tolerują patelnię ?

Renatko jeszcze nie czas ciecia bukszpanow, moze za tydzien będa juz gotowe (ciemne listki). Moje jednak ciachnęłam bo nie maja rosnac, posadziłam za gesto i nie pozowlę im mocno przyrastać. Zatem ogoliłam im wszystkie młode przyrosty a nawet wiecej i teraz niech walczą....
Ta trawa to frosted curls. Rosnie w pełnym słoncu - przez calutki dzień od wschodu do zachodu słonca i jest podlewana zraszaczami trawnika i ma sie świetnie.
Ta na ktora narzekałam w innym miejscu dzieki zraszaczom stopniowo się reanimuje. Stwierdzam zatem że chyba Fc potrzebuje wody...

jazzy napisał(a)

Serio tylko 70?
Ale jak kiedyś wnuczki się pojawią, to będziesz zwiększać

Nigdy w zyciu! Juz miałam na 72 M ogrodu 40 M trawnika i wiem jak to boli aby był piekny. Mi moje 70m2 trawnika wystarczy. Nowoczesne projekty zakładaj barak trawnika (żwirek, ściezki) lub malutkie reprezentacyjne zielone chusteczki

Mirka...dzięki maki dopiero część, pełno w pąkach, część dopiero wschodzi, tak wczoraj nie mogłam usnąć i liczyłam, co jeszcze będzie kwitnąć, oj będzie tego pozdrawiam

Gosia...sama prawda, plewienia mało, najwięcej w kole bukszpanowym z hortensjami i różami, ale one zaraz zakryją i nie będzie widać to się nie wysilam

AgnieszkaB....i słusznie, przy twoim potencjale i w fazie tworzenia, to ja bym tych rodków i azalii sadziła od groma nas zainspirował ogród Bogdzi, nie szkodzi, że raz w roku, ale na ten widok warto czekać

Rysiu....fajnie, że zaglądasz i dziękuję za pochwały, to znaczy, że włożona praca i zmiany, dały efekt tyramy obydwoje, mamy jakoś tak podzielone, co kto robi, ja dokupuję roslin, a biedny M. duma, gdzie wcisnąć, ale cięcia ja robię, podlewania nie cierpiętylko eMowi stale marudzę, trzeba podlać, bo padnie i tak wkoło pozdrawiam

Kasya...czyściec jest wieloletni, dotyk liści, to jakby aksamitu dotykać
indygowiec cudny, z jednego krzaczka mam już 2 siewki, będę rozdzielać, tylko gdzie wcisnąć, tego nie wiem, trzeba podpytać dziewczyny, co mają w tym praktykę

Wiunia...oglądanie obrazków i szybkie i przyjemne

Madżenka...jak niedoczas, to tylko patrzeć, ja czasami też inaczej nie daję rady

Bogdzia...no ja się z kolei dziwię, jak Wy swoje obrabiacie, zwłaszcza skubanie rodków? tyle lepiej, że juz zawodowo nie pracujecie i można robic, to co się lubi najbardziej a mnie tylko wydłużają wiek emerytalny, na 2021 prawie 22 zaplanowalijak dożyjębuziaki

kwitnie krzewuszka, formuję w kulę, ale nie wychodzi mi zbytnio

ten bez nazwy też śliczny, bluszcz tylko wkoło niego trzeba wyciąć, bo go zadusza

lawendy prawie
siewka robiona rok temu 09/2014


jeżówki już w pąkach
i uciekam, a wieczorkiem na kominki do was

Wow lawenda boska!!,

Super piwonia!!,

Jak Ty zdjęlas tak idelanie darń???

Z Miśkiem nie mozesz przyjechać? Bedziemy sie nim zajmować.

Danusiu wracja już!!!!

U mnie na 900 m2 70 metrów trawnika....

Latałam wczoraj z meblami i donicami w wichurze.....

Latałam z doniczkami i meblami... Nie wiem czy grabów w podjezdzie nie połamało... Bo tyczki na pewno....