Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "ElzbietaFranka"

Ptasi gaj 12:52, 09 mar 2018


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15062
Do góry
No właśnie jak rok dobry to i przyrosty metrowe później beznadziejnie to wygląda. Trzeba niestety od tego roku je obcinać nie ma wyjścia.
Miłkowo - sezon 2016-2022 12:49, 09 mar 2018


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15062
Do góry
Jeszcze o zdobyczy, u nas też dużo pchli targ dużo różnorodności wybieram się od roku może w tym się uda.
Rura bomba a jaki ornament. Ona może być przenośna. Można świece zapalić wieczorem i rura odkryć ornament będzie jasny.

Ja myślałam, że ten ornament to wycinanka a to malowanka. Trzeba zmienić okulary.
Miłkowo - sezon 2016-2022 12:45, 09 mar 2018


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15062
Do góry
Piszesz o traumie po zwierzętach też bardzo i to bardzo przeżywam. Też bym przygarnela, ale jak sobie wspomnę żałobę jak by mnie czekała od razu trzeźwieje. Przeżywam śmierci chomików, świniek morskich, nawet skalara w akwarium mnie martwi. Przez mojego kota o mało życiem nie przyplacilam.
Coś jest we mnie, że to nasi najbliżsi w ich skórze, takie moje rozważania.

Teraz przez ostatnie lata bardzo modna jest laur bo zimy słabe więc nie Marznie. Podwojnik przepiękny, ale to tylko marzenie nie w mojej strefie.

Posadzilam w zeszłym roku powojnik "błękitny aniol" jest podobny tylko niebieski i nie przemarza

Zaraz ruszam dosyć ładnie i słońce przyświeca.
Miłego dalszego dnia.
Ptasi gaj 06:43, 09 mar 2018


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)



Człowiek w chwili zagrożenia zrobi wszystko aby się ratować. U roślin jest tak samo. Rododendrony aby przetrwać zima ich liście zwijaja się aby uchronić się przed utratą wilgoci.
Tuje brabanty jak wiosna sucha bardzo kwitna aby przetrwać.
Na plusie to niech jest, ale ten deszcz mnie dołuje. Chociaż u nas to bardziej mrzawka pada. Też niedobrze dla roślin że skrajności w skrajności tak jak było w zeszłym roku. Wiosną w marcu i kwietniu a w maju tęgi mróz.

Odnośnie czubkow muszę powiedziec aby przyciął nowe przyrosty, będą gesciejsze i ograniczy to szybki wzrost.
W zeszłym roku niektóre przyrosty sosen miały po 70 cm bardzo długie.teraz po podcięcie bardzo rzadkie.


Mialam lata, ze przyrosty kolo metra, żałuję iz nie wszystkie przyrosty skracalam, bo wolniej rosna, no ale jest, jak jest. U nas cieplo, nawet deszcz juz nie meczy.
Ranczo Szmaragdowa Dolina 01:53, 09 mar 2018


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 88573
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)



To u ciebie lodu nie było czy grzałka była. U mnie lód na 30 cm, ale też widzę że żyją podpływają do przerembla.
Kupiłam sweter i buty. Mam wysokie podbicie więc trudno mi jest coś kupić tylko ara mnie zadawala bo oprócz rozmiaru nawet połowę to ma jeszcze na te gość nogi. W szpilkach nie chodzę a tak mi się podobają bo noga nie do szpilek. Mam nogę na niemieckie kopyto i tylko niemieckie buty noszę i kupuję nie jak potrzebuje tylko jak dostanę.
Jest to duży problem dla mnie. Co noga to inny problem,

Nie było grzałki tylko styropian położony na prawie całej tafli, narzucony folią bąbelkową Zamarzło, ale nie do dna, i przetrwały


Też mam problem z butami bo płaskostopie poprzeczne, i początki żylaków, ciężko na szerokość kupić buta, żeby był wygodny, już nie mówię, żeby się podobał bo wygodę obuwia stawiam na pierwszy plan
Ranczo Szmaragdowa Dolina 00:39, 09 mar 2018


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15062
Do góry
sylwia_slomczewska napisał(a)
Rybcie mrozy przetrwały




Styropian wyłowię jak już całkiem zdejmę z tafliNa razie rybcie się pod nim chowają przed kotem bo rośliny jeszcze śpią



To u ciebie lodu nie było czy grzałka była. U mnie lód na 30 cm, ale też widzę że żyją podpływają do przerembla.
Kupiłam sweter i buty. Mam wysokie podbicie więc trudno mi jest coś kupić tylko ara mnie zadawala bo oprócz rozmiaru nawet połowę to ma jeszcze na te gość nogi. W szpilkach nie chodzę a tak mi się podobają bo noga nie do szpilek. Mam nogę na niemieckie kopyto i tylko niemieckie buty noszę i kupuję nie jak potrzebuje tylko jak dostanę.
Jest to duży problem dla mnie. Co noga to inny problem,
Ogrodowe kreacje 00:24, 09 mar 2018


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15062
Do góry
Aurelllia napisał(a)
W słynnej B.......e



Piszesz ze w, "B" fruwajce muszę jutro zajrzeć jak będą to kupię.

W sobotę pogoda ma być w miarę dobra to będę mielic ścięte drewno. Może po usuwam co nieco, ale nie ma co się napalac jeszcze wszystko śpi u mnie. Tydzień temu był, duży mróz. U mnie dużo cięcia krzaków berberysy, irgi.
Ogród z uśmiechem 22:38, 08 mar 2018


Dołączył: 08 sie 2015
Posty: 16509
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)
Witam Jolu. Czy już działasz. Ja mimo, że chciałabym już coś robić to mam jakieś hamulce, jeszcze ta pogoda nie taka jaka powinna być do prac wiosennych porządków. W sobotę obcinalismy sosny był jeszcze spory mróz organizm jeszcze się nie przestawił na ocieplenie.
Zobaczę w sobotę czeka mnie rozdrabniania tego co zostało ścięte.
Cięcie traw i hortensję to jeszcze za wcześnie.

Pozdrawiam

Zaczelam działać. Na razie niewiele ale juz to cieszy
Wiem, wiem, jeszcze może być i śnieg i mróz Na samych rabatach nic jeszcze nie robię, to tylko takie wstępne porządkowanie. Ziemia jest zamarznięta, tylko po wierzchu robi się błocko i przykleja do butów. Jeszcze jutro trochę powycinam i na razie koniec.
Iglakow jeszcze nie dotykam.
Słoneczny Ogród 21:54, 08 mar 2018


Dołączył: 16 sty 2017
Posty: 7665
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)
Daria jak nastąpi roztopa to podlej rodka roztworem "previcur energ..." Bayern. Po dwóch tygodniach popraw mildexem wyściółkuj kompostem liściasty gdzieś z lasu nabierz ściolki.
Porazone pędy i liście wytnij. Wygrab spod rodka chore liście a potem podlej roztworem. Powinien wydobrzec ten previcur to dobry środek stosowałam.
Ozdoby ładne.

Pozdrawiam.


Spróbuje ratować ale teraz wygląda dużo gorzej niż na foto z jesieni.
Kupiłam z agrecola Ridomil gold, ale żeby zastosowac cokoliek trzeba poczekac aż się ocieli.
Raczej nie uratuję bo jest mocno zdechnięty.
Jak ziemia odmarznie to zobaczę czy nie ma zgrupień w korzeniach.
Ozdoby dziękują.
Rododendronowy ogród II. 20:36, 08 mar 2018


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)
Witam Bogdziu do ciebie zawsze warto zaglądać aby popatrzeć na te cudowne różaneczniki. W tym roku też zamierzam zrobić większy zakup różaneczników i posadzić w jeszcze nie zagospodarowany lasku sosnowym. Zbieram już materiał z lisci, trawy i rozdrobnionych gałęzi.
Ale do takich piękności jak ty masz pewnie życia mi nie starczy chyba że posadzek krzaki duże, ale jak wiadomo mniejsze krzaki lepiej się przyjmują.

Juz nie długo i znów będzie kwieciscie.
Pozdrawiam


Elu starczy Ci życia , mój najstarszy rh ma 16 lat a większosc jest o 5-6 lat młodsza.Sadziłam krzaki małe takie dwu i trzyletnie. Twoje też urosna tylko pamiętaj o najwazniejszych zasadach, kwaśna ziemia, sadzenie na poziomie na jakim rosły w doniczce i rok bez nawozów a zanim je kupisz ważne jest tez by były to odmiany mrozoodporne. Jak spełnisz te warunki to juz tylko bęą rosły, oczywiscie woda i nawozy co rok bedą potrzebne.
Ranczo Szmaragdowa Dolina 20:11, 08 mar 2018


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 88573
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)
Sylwia dzięki za życzenia z okazji naszego święta. Właśnie sobie coś kupiłam jadę do chaty i pisze.
U ciebie też po śniegu, u nas teraz trochę mrzy ale jest ciepło. Jadę autobusem same zakręty pozamykali i są objazdy. Autostradę budują więc ulice pozamykane.
Pozdrawiam

A zdradzisz co sobie kupiłaś?
...uDany ogród 20:05, 08 mar 2018


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15062
Do góry
Witam Dana. Dobra ostrość wido wychodzi jak kryształowa.
Ranczo Szmaragdowa Dolina 20:00, 08 mar 2018


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15062
Do góry
Sylwia dzięki za życzenia z okazji naszego święta. Właśnie sobie coś kupiłam jadę do chaty i pisze.
U ciebie też po śniegu, u nas teraz trochę mrzy ale jest ciepło. Jadę autobusem same zakręty pozamykali i są objazdy. Autostradę budują więc ulice pozamykane.
Pozdrawiam
Mirkowy ogród (początki) 18:56, 08 mar 2018


Dołączył: 01 lip 2012
Posty: 12329
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)


Na początku po zakupie tej maszyny byłam sceptycznie nastawiona zacina się ale jak opanowałam w jaki sposób wykladać gałęzie grubość itd jestem bardzo zadowolona. Teraz mam bardzo dużo do mielenia tak musiałabym to palić. Teraz zmielone wyrzuce do kompostu lub sciolkuje. Warto młynek mieć.
No właśnie już pisałam że i mnie by się przydała. Glebogryzarkę kupiłam w zeszłym roku i teraz nie wyobrażam sobie kopania łopatą warzywnika. Maszyny w dużym ogrodzie to duże udogodnienie i robota szybciej idzie
Mirkowy ogród (początki) 18:52, 08 mar 2018


Dołączył: 01 lip 2012
Posty: 12329
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)
Rudbekia jednoroczna wysiada nawet w kwietniu też zakwita. Tylko później kwitnie warto mieć wcześniejszą i późniejszą.
Miałam tak w zeszłym roku. Mimo wszystko wolę czynie. Rudbekia jest piękna ale jak wyrośnie się pokładaja u mnie w zeszłym roku miała ponad metr a miała mieć 70 cm leżała musiałam popierać.

Cynia chryzantemowa już na kupiłam nasion jest bardzo bardzo ładna i odporniejsza na wylegiwanie inna sprawa że zeszły rok był wyjątkowo mokry i kwiaty pod ciężarem się kładly.
Cynie nie muszę wcześniej wysiewsc wystarczy w kwietniu maju.
Pozdrawiam Mirka.

Elu ale my tu z Irenką rozmawiałyśmy o Rudbeki Sherry Brandy a nie o jednorocznej
Ogród z uśmiechem 17:01, 08 mar 2018


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15062
Do góry
Witam Jolu. Czy już działasz. Ja mimo, że chciałabym już coś robić to mam jakieś hamulce, jeszcze ta pogoda nie taka jaka powinna być do prac wiosennych porządków. W sobotę obcinalismy sosny był jeszcze spory mróz organizm jeszcze się nie przestawił na ocieplenie.
Zobaczę w sobotę czeka mnie rozdrabniania tego co zostało ścięte.
Cięcie traw i hortensję to jeszcze za wcześnie.

Pozdrawiam
Gożdzikowa - wiejski ogród 16:56, 08 mar 2018


Dołączył: 05 lip 2015
Posty: 8356
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)
O Basiu awatara zmieniłaś. Jaka dama z ciebie, fryzura, walory oddechowe też w doskonałym stanie. Z daleka to nie było widać w powiększeniu wszystko.
Też się zastanawiam nad zmianą, ale jeszcze poczekam może wypieknieję cha cha.



zmieniłam ...a co tam...Młodsza już nie będę

Fryzura ...no przecie moja synowa fryzjerka
Gożdzikowa - wiejski ogród 16:44, 08 mar 2018


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15062
Do góry
O Basiu awatara zmieniłaś. Jaka dama z ciebie, fryzura, walory oddechowe też w doskonałym stanie. Z daleka to nie było widać w powiększeniu wszystko.
Też się zastanawiam nad zmianą, ale jeszcze poczekam może wypieknieję cha cha.
Rododendronowy ogród II. 16:36, 08 mar 2018


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15062
Do góry
Witam Bogdziu do ciebie zawsze warto zaglądać aby popatrzeć na te cudowne różaneczniki. W tym roku też zamierzam zrobić większy zakup różaneczników i posadzić w jeszcze nie zagospodarowany lasku sosnowym. Zbieram już materiał z lisci, trawy i rozdrobnionych gałęzi.
Ale do takich piękności jak ty masz pewnie życia mi nie starczy chyba że posadzek krzaki duże, ale jak wiadomo mniejsze krzaki lepiej się przyjmują.

Juz nie długo i znów będzie kwieciscie.
Pozdrawiam
Bawarka 00:05, 08 mar 2018


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15062
Do góry
Kasiek napisał(a)






Mam takiego modrzewia trochę większy ale zakręcony. Może go też tak poprowadze jako miniatura.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies