Bożenko możesz rzucić okiem na moje rodki? Tak jakoś niepokojąco smętnie wyglądają. Zastanawiam się czy nic im nie jest. No i zdjęcia szczygła musisz zobaczyć, bo dopiero drugi raz go u mnie widziałam
Elu starczy Ci życia , mój najstarszy rh ma 16 lat a większosc jest o 5-6 lat młodsza.Sadziłam krzaki małe takie dwu i trzyletnie. Twoje też urosna tylko pamiętaj o najwazniejszych zasadach, kwaśna ziemia, sadzenie na poziomie na jakim rosły wdoniczce i rok bez nawozów a zanim je kupisz ważne jest tez by były to odmiany mrozoodporne. Jak spełnisz te warunki to juz tylko bęą rosły, oczywiscie woda i nawozy co rok bedą potrzebne.
Do wszystkich pozostałych piszących: nie byłam specjalnie grzecznym dzieckiem i chyba do dzis mam resztki upartego charakteru,ale za to nigdy nie było nudnoBuziaczki dla Was.