No właśnie już pisałam że i mnie by się przydała. Glebogryzarkę kupiłam w zeszłym roku i teraz nie wyobrażam sobie kopania łopatą warzywnika. Maszyny w dużym ogrodzie to duże udogodnienie i robota szybciej idzie
Mirka ja ogólnie miałam na myśli rudbekia. Ja posiadam w zeszłym roku ostrożki na wiosnę i też w jesieni kwity, a mówią aby siać od razu po zerwaniu nasion.
Kazda rudbekia jak ma dobre miejsce i podłoże to kwitnie i wyrasta ponadto co Piszą.
Shery jest ładna nie powiem może się skuszę pod halą mirowska sprzedawali w zeszłym roku.