Aurelllia
20:03, 08 mar 2018
Dołączył: 07 lut 2017
Posty: 6092
Elu zaglądam, podglądam
Na jesieni też tak mocno obchlastałam sosnę czarną, trochę mi było szkoda ze względu na szyszki, ale musiałam, bo w druty wchodziła i było to niebezpieczne przy większych wiatrach. Coś będziesz działać w ten weekend na działce jeszcze? Ja w końcu mam troszeczkę czasu i poczyszczę bylinówki, jak nie zamarznę na śmierć

