Czosnki...
Tak jak już kiedyś wspominałam - zaczosnkowałam się

Do tego widzę, że mnożą się, pewnie trzeba by było je wykopać, rozdzielić i na nowo wsadzić
Dodatkowo pozostawienie przekwitłych kwiatostanów jako dekoracja na rabatach spowodowało, że rozsiało się ich setki. Nie myślałm, że one takie chętne do rozmnażania

Widać,że chyba im ziemia u mnie służy, bo liście mają wyjątkowo bujne i mięsiste, aż mnie to trochę denerwuje bo sadząc czosnki między innymi roślinami liczyłam, że wschodzące wiosną rośliny zamaskują liście czsnków,które dość szybko robią się nieestetyczne a tu zonk... Liście czosnków wręcz zagłuszają niekiedy innne rośliny i muszę je obcinać aby dać szansę inny roślinom.
