Joasiu forum ma to do siebie, że jeśli się nie czyta na urlopie to nie można być na bieżąco Nie martw się drastycznych zmian poza cięciem bukszpanów, przesadzeniu kilku traw nie było Aha panuje wywołana przeze mnie schiza opuchlakowa i ogólnopolska dyskusja czy żółte kuleczki w donicach to jajka opuchlaków czy nawóz długodzialający Asc nawet doktorat w tej materii popełniła i decyzją komisji może sięgnie nawet po habilitację. Ja licencjat dopiero z hodowli tych kulek w słoiku robię.
aha wykopywalam wielkiego rh bo mi z powodu zalania wodą zdycha.... Akcja ratowania w toku
W tak zwanym międzyczasie trzasnęła mi linia zero energetyczna i zostałam pozbawioanu sprzętu domowego. Po 2,5 tygoniach ruszyła lodówka... Reszta w trakcie naprawiania przez specjalistów. Przy okazji wywyłałam dyskusję czy wyłączać sprzęt w czasie piorunów i jaki pakiet ubezpieczeniowy na przepięcia wykupić
O reszcie będę na bieżąco meldować Reszta skrótu tylko w wykonaniu Konstancji30 ale ona może Ci osobiście opowiedzieć
No nareszcie, brakowało Cię. Wypoczęłaś?
Nie przesadzam Podziwiam pod każdym względem, nie tylko projekt Szefowej, ale Twoje zaciecie, pracowitość i wyobraźnię plastyczna i jeszcze umiejętność gospodarowaniem czasem przy tyyyyylu chłopakach... Wiesz że ich się nigdy nie mogę doliczyć... 4+M i zawsze myślę, źe o 1 szt się pomyliłam
Sorki może to już było ale ja po urlopie jestem to mi wybacz
Czy tak kwitną te największe rozplenice marki rozplenice przy brzozach u Ciebie?
Pytam bo martwi mnie, że moje wybujały a nie mają pędzelków.
Ale miło widzieć Was obie a w wątku konkursowych faktycznie licznik nie działa od 18 sierpnia chyba, bo wchodzilam do innych i nie nabija. No nie powiem o sobie bo być może od 31 wyświetlenia nikt mnie nie odwiedza
Odrazu inaczej wyglada : D jest ślicznie a jak się rozrosnie bedzie miodzio Podpory kupowałem na Allegro, w tej chwili jednak nie mogę podać namiarów bo nie mam kompa
widzę ... macham i wiem, że oddychasz żeśkim powietrzem spod samiuśkich Tater ... Ana wypoczywaj i patrz bo co jak co ale widok naszych gór jest wspaniały
Po ulewie przed spotkaniem położyli się, trochę je podwiazalam ale przy tarasie mam probl z koszeniem mam problem więc w przyszłym roku już wiosna zrobię porządne podpory