Ewa777 napisał(a)

Na które chciałabyś się skusić? Ogrodowe, czy bukietowe? Jedne i drugie kuszą swym pięknem

Na ogrodowe mam chęć nie chciałam ich mieć ze względu na przymarzanie, ale wiem już, że są odmiany kwitnące na jednorocznych pędach i dlatego chyba się skuszę buziaczki

a w takich zakątkach bywa tak







uwaga jeżeli jutro nie będzie tu nowych fotek to znaczy że to nie była pieczarka
"była" bo już kolacyjnie z jajeczkiem i cebulką zdegustowana,

Dziękuję Wam Aniu i Aniu za dobre słowo
Tytoń dla Was.

greg66 napisał(a)

jadę do Ciebie na kawę nie dość że pięknie to jeszcze ciepło

A moze o tej porze to wino czerwone? Na kawe chyba juz za pozno

Bocki u nas na lace- 5 sztuk

kopciuszek wylecial wlasnie z gniazda.

Jak tam pogoda u was?U nas w koncu cieplo Wylewki sa, w pokojach sauna, teraz tylko czekac az wszystko wyschnie.



Uwielbiam te pysznoglowke

Cleopatra się zagęszcza, mimo wszystko szkoda ze straciła ten czubek...

Dawno nie zaglądałam pod płot a tu takie niespodzianki do jednej hortensji pnącej nie jestem w stanie dotrzeć, za duże rośliny w końcu skończyłam kolejny etap rodkowej, teraz muszę czekać na altanę i wyprowadzę fajny łuk i będzie w sumie koniec tej rabaty

Pomponiki i inne dalie, już w znacznej mierze ujawniają swą urodę

Basieksp napisał(a)

Nie broje, nie buszuje w kwiatach, nie kopię dziur







Ale kto ja?

No to rozłożyliście mnie na łopadki
Jaki słodki pluszaczek
oj tylko się przytulać

Joku napisał(a)

Jolu , cudowne powojniki ,
a co to za bordowa trawka ?

greg66 napisał(a)

A tu jakie piękności

Do kompletu rzuty z góry przodu działki - tu o dziwo nic nie zmieniam

Hortensje zaczęły swój pokaz, na razie tylko Wim"s Red. Ma na początku jasne kwiaty, jednakże łodygi są wyraźnie czerwone.

Czas na małe zmiany

JoannA napisał(a)

Miło mi Jolu
Staram się jak mogę chociaż z różnym skutkiem.

Piękne hortki
Ale lilie i jeżówki ,też fajniutkie ,
Kolory mają wystrzałowe

Witam.
Mam duży problem z trawnikiem. Trawnik założony 2 lata temu z siewu, koszony regularnie, nawożony i praktycznie co roku pojawia się ten sam problem z żółknięciem(?) trawy. Im dalej w las czytaj w lato tym gorzej. Przesyłam zdjecia z przed 2 tygodni po koszeniu



I po dzisiejszym koszeniu



Co robię źle? Może zbyt krótkie koszenie? Ilość wody wydaje mi się wystarczająca bo w tym roku ciągle pada.

basia3012 napisał(a)

Po lewej klon ussuryjski

Basiu ,
Nie mogę się napatrzeć na te powojniki ,
Są cudowne