Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "magnolia"

Ogród tworzę nowoczesny czyli wewnętrzna walka jak nie zostać kokoszką :) 00:08, 25 lip 2014


Dołączył: 22 lip 2011
Posty: 5625
Do góry
berberysy- weźmiesz piłe do zywopłotów raz w roku i w ciągu 5 minut skosisz co wyłazi za rabatę.
A potem tylko zagrabisz i zbierzesz.

Carex Green Dance- możnaby spróbować, ale ja bym ją wzięła na próbę- jaka jest po zimie, jak szybko się zbierze, tj puści nowe listki.....chyba żeby pytać producentów traw- Tomek z Radkowa?

Meble zawodowe- nasze chłopy musza się poznać lepiej. Może mój zarazi się od Twojego
Ogród ogrodniczki 18:52, 24 lip 2014


Dołączył: 16 lis 2012
Posty: 3701
Do góry
Ewa właśnie dokładnie jest taki układ jak piszesz.
Dobija mnie ta rabata na całego.
Coraz to jakiś nowy "cudowny" pomysł,po czym klapa.
Okazuje się że nie tak,źle i w ogóle.
Ja już tyle razy to przerabiałam że sama nie wiem jak mam postąpić.
Ledwo kupiłam kaliny i żurawki zeby tam lżej było a trawki "Red Barony" w większości rozsadzałam.
Poprzednio zaraz na wiosnę też był "cudowny" pomysł uzdrawiający całą sytuacje: bukszpanowy żywopłocik wokół rabaty.
Sadzonki porobiłam,synów zaangażowałam,posadzili,podlewali,sadzonki się przyjmowały i w większości przyjęły.
Teraz za to mam "nowy pomysł" i wszystkie sadzonki zabieram.
Magnolia miała być lekiem na całe zło zimowe i dlatego została posadzona tuż przed oknem,na środku a jakże.Cudownie kwitnie,nie ma co...
Sosna za to zastała kupiona na moje życzenie bo "codownie wyglądają takie sosny".
No i co powiecie...brak słów.
Dlatego nie wiem czy znów kolejny raz to wszystko przerabiać.
Ogród ogrodniczki 16:31, 24 lip 2014


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29264
Do góry
O Agnieszka to ujęła dobrze. Za ciężka i to przy samym domu a siatka pusta. Albo tylko jedno drzewo, magnolia podsadzona czymś, jeśli zniesie to.
Ogród ogrodniczki 16:03, 24 lip 2014

Dołączył: 08 mar 2013
Posty: 10750
Do góry
Basiu, wg mnie ta rabata jest "za ciężka, bo rośnie na niej magnolia o dużych liściach i ona robi "klops". Ja bym zrobiła tak: wywaliłabym (przesadziła) zdecydowanie magnolię, sosnę czarną bym podkasała i formowała, np w niwaki. Dołem spłaszczony, delikatny klon japoński, płożące iglaki, niskie azalie, wrzośce, wrzosy, niskie trawy - lekko, koronkowo i delikatnie. Ta rabata powinna nawiązywać nieco do stylu japońskiego, bo tak mi tam pasuje, ale to moje zdanie Bukszpany i kaliny bym z tamtąd też zabrała...Pozdrawiam
Ogród cichy i przytulny 23:30, 21 lip 2014


Dołączył: 20 mar 2014
Posty: 3468
Do góry
Drugi raz w tym roku zakwitła magnolia . Ma już kilka pąków. Zbyt późno spostrzegłam i było trochę ciemno na robienie zdjęć ale ... co tam i tak widać


Ogród tworzę nowoczesny czyli wewnętrzna walka jak nie zostać kokoszką :) 11:30, 18 lip 2014


Dołączył: 22 lip 2011
Posty: 5625
Do góry
mirela napisał(a)
ale stół
Super
ps. u mojej teściowej czekają na mnie nasiona rudbekii green wizard . Jak będziesz chętna to kilka mogę Ci oddać


A i dla mnie by się znalazło kilka? żawsze warto próbować wyżebrać- takie lepiej rośnie.
Ogród tworzę nowoczesny czyli wewnętrzna walka jak nie zostać kokoszką :) 10:19, 18 lip 2014


Dołączył: 07 cze 2013
Posty: 1736
Do góry
magnolia napisał(a)
dalekie zdjęcia są świetne. Widać jak się pięknie układa, jak grają barwy i bryły....
Ale Wam wyszło!Jestem zachwycona!


ja też! wykonawstwem, projektem, pomysłem, wytrwałością i w ogóle wszystkim!
Ogród tworzę nowoczesny czyli wewnętrzna walka jak nie zostać kokoszką :) 09:53, 18 lip 2014


Dołączył: 22 lip 2011
Posty: 5625
Do góry
dalekie zdjęcia są świetne. Widać jak się pięknie układa, jak grają barwy i bryły....
Ale Wam wyszło!Jestem zachwycona!
Mój maleńki ogród 18:40, 17 lip 2014


Dołączył: 03 lip 2014
Posty: 111
Do góry
Kręgosłup dał radę nie wiem jak jutro będzie bo dziś ledwo chodzę sporo ziemi zostało i wywoziłam wzdłuż ogrodzenia na zewnątrz mam dosyć ale plan zrealizowałam w 95 % bo trawy nie zasiałam lamówka była tak czarna dookoła że myślałam że karcherem trzeba będzie to myc ale udało się wężem z wodą więc jeszcze jak dziś zdążę to zasieję a jak nie to jutro ,plecy spiekłam nie wiem kiedy i to solidnie .Ale warto bo już za mną to szaleństwo i chyba szybko nie chciała bym tego przerabiać .



Na środku magnolia .
Co z tym ogródeczkiem począć 14:34, 17 lip 2014


Dołączył: 10 lip 2012
Posty: 22439
Do góry
ewa004 napisał(a)
A wczoraj mało mi oczy nie wylazły
Jak nie kwitła to nie kwitła a jak zakwitła to raz jej mało było
Magnolia



Hortki ...juz za chwileczkę ,już za momencik



Buziaczki


Ładna u Ciebie Ewciu rabatka hortensjowa i ten szpalerek bukszpanowy taki w sam raz
Co z tym ogródeczkiem począć 22:49, 16 lip 2014


Dołączył: 15 paź 2013
Posty: 11657
Do góry
ewa004 napisał(a)
A wczoraj mało mi oczy nie wylazły
Jak nie kwitła to nie kwitła a jak zakwitła to raz jej mało było
Magnolia



Hortki ...juz za chwileczkę ,już za momencik





a co?! ona kwitnie wtedy gdy sama chce, a nie gdy Ty jej powiesz

ale masz fajne zielone te hortki. Moje jakoś tak szybko przeszły ten uroczy etap zieloności. Fajnie jest a będzie super!
Pszczelarnia 13:59, 16 lip 2014


Dołączył: 22 lip 2011
Posty: 5625
Do góry
Ewo!
Piękne!
Mój zielony świat 12:11, 16 lip 2014


Dołączył: 06 wrz 2013
Posty: 26063
Do góry
Ja się jeszcze żadnej makówki nie doczekałam, była jedna, ale zniknęła

Menokops jest wyjątkowy wśród maków, kocham niebieski i limokowy kolor w ogrodach

Drzewo chusteczkowe posadziłam w ogrodzie, jest dla tak cenne jak magnolia parasolowata i dereń kwiecisty Venus, wyczekiwanie na pierwszy kwiat Venus i Dawidii.....jest jak marzenie, czy się spełni, zobaczymy....lubię takie niespodzianki

Ja się zachwycam liliowcami, a ty masz tygrysówkę, potwierdzam jest oryginalna i piękna, lilie wodne mają odpowiedni klimat w oczku i lubią stojącą wodę

Paź królowej, odwiedza tylko najpiękniejsze miejsca

Pozdrawiam Justynko

Co z tym ogródeczkiem począć 09:01, 16 lip 2014


Dołączył: 29 maj 2012
Posty: 15264
Do góry
A wczoraj mało mi oczy nie wylazły
Jak nie kwitła to nie kwitła a jak zakwitła to raz jej mało było
Magnolia



Hortki ...juz za chwileczkę ,już za momencik



Buziaczki
Ogród młodej ogrodniczki 07:45, 16 lip 2014


Dołączył: 04 cze 2014
Posty: 18
Do góry
Patii magnolia jest pięna tylko szkoda że tak krótko kwitnie
Wszędzie pięknie, ale u siebie najlepiej 13:05, 13 lip 2014


Dołączył: 09 lis 2011
Posty: 11946
Do góry
Marzena2007 napisał(a)


Po co je chcesz dzielić? On u mnie po 2 latach były już wielkie, co roku sobie rozdzieliszm teraz daj im żyć i przyjedż do mnie po następne sadzonki Lubię stella bo kwitną od końca maja do września i mają fajne ciemnozielone liście


Będę dzielić, żeby dużo było. Podzielę teraz, to do jesieni każda sadzonka zmężnieje i na wiosnę będzie można znów rozdzielić. Magnolia napisała, że wszystko ma być zanurzone w liliowcach.
Owocowo-warzywno-ozdobny bałagan - czyli o tym jak wcisnąć kolejną roślinkę do mojego ogródka 00:21, 13 lip 2014


Dołączył: 20 cze 2012
Posty: 1908
Do góry
magnolia napisał(a)
Karol jeżówek nie dziel jesienią- z moich obserwacji wynika że znacznie gorzej to zosza niż wiosną.Dotyczy to odmianowych, te próbowałam. Z podziału jesiennego juz drugi raz połowa nie obudziła się, a wiosną 100% sukcesu, jeszcze 3 tyg temu mój M. urwał część bez korzeni i bez piętki- żyje, puszcza listki ( tylko M. stoi nad nią z konewką codziennie)
Wiedza na wagę złota.
Owocowo-warzywno-ozdobny bałagan - czyli o tym jak wcisnąć kolejną roślinkę do mojego ogródka 22:42, 12 lip 2014


Dołączył: 22 lip 2011
Posty: 5625
Do góry
popcarol napisał(a)
Renatko - czemu piszesz że jak będę miała kanalizację będzie więcej miejsca? Nie wydaje mi się? Chyba że coś zniszczą, to będzie miejsce na coś nowego

Monte, dziękuję, ale ta róża jest wielkokwiatowa, no i nie wygląda tak cudnie jak Edenka. Nie przepadam za wielkokwiatowymi :/

Bożenko, nie, pan spod Hali mieszka w Pabianicach a plantację ma w okolicach Łasku ale nie wiem gdzie. Byliśmy u innego pana, adres mam, nazwiska nie...

Aga, nie wiem jaka to odmiana, wiem tylko że to śliwa japońska, chyba Santa Rosa. Dość smaczna, ale "sztuczna" w smaku - jak śliwki sprzedawane w biedronce, kojarzysz? Chyba dobrze się przechowują, są dość twarde. Zjadamy, jest wcześniej od węgierki, no i dopiero w tym roku jest dużo. Kupowana u nas na targu.

Jesienią, a może lepiej wiosną? mogę Ci ciachnąć po kawałku moich pomarańczowych jeżówek, mam chyba 2 lub 3 różne w tym kolorze Tak, wszystko szybko kwitnie, mam nadzieję to nie znaczy że zima szybko przyjdzie, szybciej niż zwykle



Karol jeżówek nie dziel jesienią- z moich obserwacji wynika że znacznie gorzej to zosza niż wiosną.Dotyczy to odmianowych, te próbowałam. Z podziału jesiennego juz drugi raz połowa nie obudziła się, a wiosną 100% sukcesu, jeszcze 3 tyg temu mój M. urwał część bez korzeni i bez piętki- żyje, puszcza listki ( tylko M. stoi nad nią z konewką codziennie)
Madżenie ogrodnika... Kiedyś tu.... 20:26, 12 lip 2014


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Donice


Rabata przed domem po cięciu róż



Rozplenice little bunny mają różny rozmiar.... Jedne widać inne nie... Lubię runiankę po przycięciu, uporzadkowała się ta rabata. Dosadziłam obwódkę z runnianki również pod różami.


Jesienią bonica pod magnolia zamieni się miejscem z fairy....
Jak więcej błędów nie popełnić...... 07:44, 12 lip 2014


Dołączył: 02 lip 2011
Posty: 1964
Do góry
Betka napisał(a)
A mam jeszcze pytanie jak dbasz o hortensje krywasz je na zimę ? Na jakim stanowisku rosną , czy bardzo słoneczne nie będzie im przeszkadzało?



Przyznam szczerze że wcale o nie nie dbam.Od czasu do czasu jak sobie przypomnę dostaną jakiegoś nawozu do roślin kwasolubnych w tym roku tylko sypnełam Biopon hortensję niebieską dosłownie dwa razy. U mnie hortensja rośnie od północy słońca mają niewiele a wiatr z tej strony hula ze hej(za ogrodzeniem łyse pole) teraz tujki trochę to ograniczają bo podrosły. Sama się dziwię, że nie przemarza i kwitnie.W poprzednim domu miałam je na słońcu i dawały radę w upalne dni trochę więdły ale już wieczorkiem były ok, mało tego bez żadnych nawozów kwitły na niebiesko podejżewam, że odczyn gleby temu sprzyjał.Nigdy nic nie okrywam na zimę ze względu na psy, które miałam. Był taki rok kiedy się mega przejełam i poszyłam takie kapturki na roślinki tylko,że wtedy moje psy za punkt honoru sobie przyjmowały je przez noc pościągać i tym sposobem np moja magnolia wiosną miała tylko jednego pączka.Przyjełam zasadę co przeżyje to zostaje kupuję rośliny sprawdzone (ogrodowiskowe) i od tej pory strat jakoś nie ma.
Do garażu na zimę chowam tylko bugenwille ale one z roku na rok coraz gorzej kwitną oststnio robiłam sadzonki może trzeba je odmłodzić bo już pare dobrych latek mają.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies