Ok, nie twierdzę, że nie kwitną. Tylko wujek google pisze, że rzadko zakwitają. Jazzy, Michał, macie szczęście. Moje poszły w masę i trochę inaczej wyglądają.
Skoro Michał twierdzisz, że sprawdzone źródło, to tylko się cieszyć.
Jolu, podaj twoje typy róż kochana
Czekam z Madzenką razem na twoim tarasiku.
I tak sobie marzę o tych różach. I niby swoje zamówiłam, ale jeszce kasy nie przelałam i też mam cykora sfinalizować wszystko
Polinko ślicznie masz. I niech teraz by się pojawili goście od smutnego ogrodu, to by tak nie powiedzieli zapewne.
Sama dostojność.
Toszka pisała, że teraz można dzielić ID. To dla mnie super wiadomość, bo potrzebuję na obwódkę. Przy bukszpanach tak jak ty miałaś.
Polinko, no... jest spory,żywopłot. Na początku go słabo cięliśmy, potem już nie chciałam wyższego, to był cięty regularnie. Oddziela ogród przed domem od wejścia
Tutaj fotka z sierpnia - lepiej go widać.
Przy okazji widać różnicę między ML z zeszłego roku i z obecnego. Muszą się zadomowić, by rosły
Na drugiej fotce widać też kulkę, która jest wyjęta z żywopłotu, jak robiliśmy szersze dojście do domu. Staram się, by ją zagęścić mocniej.
Tutaj zaczął przyrastać po cięciu wrzesień:
Iwonko, zamawialiśmy specjalną trawę na nasz grunt (na wiosnę podmokły, latem suchy)u jakiegoś doktora z PAN-u: kupiliśmy 25 kg (na 900m powierzchni ogrodu)o następującym składzie: Kostrzewa trzcinowa Falcon 5 kg, Kostrzewa trzcinowa Asterix 5 kg, Życica trwała Fancy 5kg, Życica trwała Boxer 5 kg, Wiechlina łąkowa gazonowa 5 kg. Możesz bardzo podobną mieszankę kupić gotową, albo zadzwonić do nich i poprosić o pomoc w doborze trawy na trudny teren. Adres mailowy podaję Ci na priva.
O matko, jaki to szkodnik. Aż boję się pochwalić, że go nie mam ...
Małgoś, koniecznie przerzuć kompost i dołóż siatkę na dno. Na boki chyba też trochę?