Ogród Magdalenka
22:40, 07 paź 2014
Sebek, ja nie wiem co kupiłam … Wieloszka help
… może to Carex morrowii Irish Green nooo sorrry ale nie pomogę 
Znalezione posty dla frazy "Wieloszka"
Sebek, ja nie wiem co kupiłam … Wieloszka help
… może to Carex morrowii Irish Green nooo sorrry ale nie pomogę
Ogród Sylwii od początku cz.II
01:55, 07 paź 2014
Miałam to samo
Ogrodnik Mimo Woli cd
22:21, 06 paź 2014
Ale słodziak
A z tym wzrostem, to nie ma sprawiedliwości... (ja 1,58m, braciszek 1,98m), ale pocieszam się, że jednym Bozia daje wzrost, a innym rozum
(zawsze wkurzam tym brata) 
Madżenie ogrodnika... Kiedyś tu....
20:01, 05 paź 2014
Aga super wyglądają!!!! Evergoldy pójdą gdzieś... Kolo ścieźki.
Golden bowles znakomicie pasuja do zebrinusów. Na zdjęciu tego nie widac ale konweniują z żółtymi paskami miskantów
Doczytałam że golden bowles to synonim elata
Mam nadzieje że szybko do 1 m nie dorosna.....
I lubia wode a tutaj zraszacze trawnika mocno pracuja
Madżenie ogrodnika... Kiedyś tu....
19:11, 05 paź 2014
Cudne! Mniam
Madżenie ogrodnika... Kiedyś tu....
19:10, 05 paź 2014
No i jak dla mnie extra to zastępstwo wygląda. Czy z bliska również?
Mam nadzieję, bo Cię namawiałam
Dziś przy obchodzie rabat znalazłam dla nich miejsce i żałuję, że nie kupiłam. Gdyby Ci nie konweniowały, to chętnie odkupię
Eksperymentarium
22:25, 04 paź 2014
Karabela, dobrze że cała jesteś!!! Bo opis obrażeń mrozi krew w żyłach
Ale jak to tramal? To ja się w Wojsławicach przesłyszałam, co Twój synuś mówił czy to bezpieczny lek?
No ale jak w ogrodzie dochodzisz do siebie to znaczy, że horti terapia działa
Ale jak to tramal? To ja się w Wojsławicach przesłyszałam, co Twój synuś mówił
czy to bezpieczny lek?No ale jak w ogrodzie dochodzisz do siebie to znaczy, że horti terapia działa
DUŻY OGRÓD małej ogrodniczki 1
10:03, 04 paź 2014
Aaaaa, to wycieczka jest w niedzielę??? to muszę jeszcze pomyśleć.
Ogrodnik Mimo Woli cd
23:29, 03 paź 2014
Mucha nie opuchlak, jak nie będzie miała narcyzów to poleci dalej... najwyżej bedzie to jednorazowe. Bez histerii.. mi szkoda kasy na jednorazowe nasadzenia. jak będę mieć nadwyżke gotówki to posadzę pomimo muchy
A werbenę najlepiej uszczknąć jak popadnie np tak jak kreski
Lub jakkolwiek inaczej, byle nie wszytko. Oczywiście później wtedy kwitnie.
Ogrodnik Mimo Woli cd
23:13, 03 paź 2014
No to jestem nieźle nastraszona
Ale tulipany też na 1 sezon, bo wykopywać nie zamierzam... Przemyślę jeszcze. Dzięki za jak zwykle fachową i szybką odpowiedź
A co z tym uszczykiwaniem werben? Jak też gdzieś było, to się cofnę, żeby Ci głowy nie zawracać
Ogrodnik Mimo Woli cd
23:04, 03 paź 2014
Dokładnie to napisałam w między czasie. Jednak werbena bardzo dobrze się przesadza, nawet duża. Siewki które wysyłałam to były wydzierane byle jak, bez ziemi, wrzucone w kopertę i rosną. Najwyżej dzień, dwa powiszą zwiędłe.. Koleżance dałam trochę siewek, wydłubałam takie już wyższe, z pierwszym zalążkiem kwiatowym, koło pół metra wysokosci. Jak poszłam po 3 tygodniach to gały mi wyszły z orbit... wysokie na półtora metra i dżungla
Piękna, fioletowa dżungla.Sebek -czekam na info od kogoś kto miał werbenę posadzoną minimum w 2011 roku... i mu sie sama wysiała. Jak tak było to nie będę wykopywać, ale jak nikogo takiego nie znajdę to wykopię
Kilka siewek już przeniosłam testowo do szklarni, nieogrzewana, ale będzie sucho... nic nie tracę eksperymentując
Ogrodnik Mimo Woli cd
22:57, 03 paź 2014
Kondzio - wysyłałam werbeny, sadzonki, chyba, że ktoś wolał nasiona. Nie wypada mi palcem pokazywać u kogo rosną..... u mnie dalej można wykopać tysiące sadzonek Muszę sie wziać za to, póki wydać gdzie są.
Aneta - to rdest pokrewny... odmiana nn, bo dostałam od szwagierki. On ma też i różowe kwiaty, jest taki zmienny.. u mnie akurat w jednym miejscu wyszły wszystkie bordowe tu wygooglałam podobnego
Wieloszka - narcyzy łanie kwitną bez wykopywania, są lepsze od tulipanów... pod jednym warunkiem, że nie grasuje u Ciebie mucha narcyzowa. U mnie cholerstwo jest od kilku lat.. i już nie sadzę narcyzów, bo mam je rok, a potem są zjadane.. Chemia skutkuje ratowaniem narcyzów, ale to mocna chemia.. i tylko Bi 58 przy nosi efekt.. Po chlerę mi chemia, i dodatkowa robota. Posadź u siebie trochę na próbę, jak przekwitną to kilka wykop i sprawdź czy nie maja dziurki w piętce z robalem. kwitną zwykle przed tulipanami, ale też maja dłużej liście. Które niestety też muszą zżółknąć.
tu pokazywałam.. i sa linki do artykułów. https://www.ogrodowisko.pl/watek/2438-ogrodnik-mimo-woli-cd?page=2197
Ale to tak jak z opuchlakami są , ale nie muszą być... ja uwielbiam narcyzy i żonkile... ale z pobzygą u mnie jest problem i tego nie zmienię.
Agnieszka - werbena wysiana nawet w maju zakwitnie.. a wytrzepie się sama... i posieje sie sama.. u mnie wiatr przeniósł ja przez pół ogrodu
Muszę sie wziać za to, póki wydać gdzie są.Aneta - to rdest pokrewny... odmiana nn, bo dostałam od szwagierki. On ma też i różowe kwiaty, jest taki zmienny.. u mnie akurat w jednym miejscu wyszły wszystkie bordowe
tu wygooglałam podobnegoWieloszka - narcyzy łanie kwitną bez wykopywania, są lepsze od tulipanów... pod jednym warunkiem, że nie grasuje u Ciebie mucha narcyzowa. U mnie cholerstwo jest od kilku lat.. i już nie sadzę narcyzów, bo mam je rok, a potem są zjadane.. Chemia skutkuje ratowaniem narcyzów, ale to mocna chemia.. i tylko Bi 58 przy nosi efekt.. Po chlerę mi chemia, i dodatkowa robota. Posadź u siebie trochę na próbę, jak przekwitną to kilka wykop i sprawdź czy nie maja dziurki w piętce z robalem. kwitną zwykle przed tulipanami, ale też maja dłużej liście. Które niestety też muszą zżółknąć.
tu pokazywałam.. i sa linki do artykułów. https://www.ogrodowisko.pl/watek/2438-ogrodnik-mimo-woli-cd?page=2197
Ale to tak jak z opuchlakami są , ale nie muszą być... ja uwielbiam narcyzy i żonkile... ale z pobzygą u mnie jest problem i tego nie zmienię.
Agnieszka - werbena wysiana nawet w maju zakwitnie.. a wytrzepie się sama... i posieje sie sama.. u mnie wiatr przeniósł ja przez pół ogrodu
DUŻY OGRÓD małej ogrodniczki 1
22:51, 03 paź 2014
No jak nie jak tak
Jak większa połowa ogrodowiska - kochamy umbry Mam jednak takie spostrzeżenie odnośnie tej rabaty - lawenda ma za mokro w tym miejscu, a zamiast trzmieliny "Emerald Gaiety" dałabym jakieś trawki.
DUŻY OGRÓD małej ogrodniczki 1
22:47, 03 paź 2014
Liczę na to
DUŻY OGRÓD małej ogrodniczki 1
22:45, 03 paź 2014
No i jak Cię nie toffać!
Przecież bez tego szczypiorku nie ma cebulowych dla mnie
Myślisz, że zeszłoroczne też zakwitną?
DUŻY OGRÓD małej ogrodniczki 1
22:37, 03 paź 2014
A bo...to taka moja wymarzona rabata na przedogródek i (trudno w to uwierzyć, ale) sama ją sobie wymyśliłam
Też kocham umbry! Może my jakieś bratnie ogrodowe dusze jesteśmy
DUŻY OGRÓD małej ogrodniczki 1
22:36, 03 paź 2014
Nie obiecuje na 100% , ale się zobaczy … ostatnio były
DUŻY OGRÓD małej ogrodniczki 1
22:34, 03 paź 2014
Naprawdę???
Z 5 się znajdzie jeszcze? Albo chociaż 3...?To jak to w Twoim l.jeszcze są, a w moim ni śladu ni popiołu?
Ogrodnik Mimo Woli cd
22:33, 03 paź 2014
Aga, nie jestem fachowcem od werbeny jak Mała Mi, ale u mnie powschodziła sama wiosną, tam gdzie chciała
Tam gdzie ja chciałam (rozsiewałam jesienią) to już nie
DUŻY OGRÓD małej ogrodniczki 1
22:29, 03 paź 2014
Tych malutkich, to ile opakowań byś chciała ? w 1 opakowaniu jest 40szt.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w
Polityce plików cookies