Raureify zastąpiły Springi.
Dlaczego? Z dwóch powodów.
Po pierwsze - okazuje się, że (przynajmniej u mnie) Springi dość szybko się starzeją i brzydną - widać to na kępie po prawej.
Po drugie - Springi na słońcu nabierają bardzo złocistego odcienia, który mnie strasznie w tym miejscu drażnił i gryzł się z odcieniem dereni i reszty towarzystwa. Raureify ze swoją jasną zielenią będą tu wyglądały znacznie lepiej.
Muszę trochę przyciąć te derenie. A na wiosnę golić je niżej.
Róże wystartowały z drugim kwitnieniem, młodziaki sadzone na wiosnę też dają radę, jeszcze tylko Lady of Shalott nie pokazała kwiatów, ale ma sporo pączków, i Queen of Sweden też się ociąga, ona mi chyba wybiła jakimś dzikim batem, muszę się mu przyjrzeć i go wyciąć.
Koko Loko, jest wspaniała. Jude de Obscure.
Peach Melba- świeży kwiat i kwiat przekwitający.
Olivia, pączki Lady
Pora uzupełnić fotki lipcowego ogrodu. Front już żyje swoim życiem, mało co przy nim robię, ale chyba znowu zajda na nim zmiany bo bodziszki Rozanne są zdecydowanie zbyt ekspansywne jak na tą rabatę.
Lawenda jest w tym roku spektakularna, razem z Herą robiłyśmy bukiety
Graby też zrosły, będę je musiała mocno trzymać w ryzach, ale ciężko ich nie lubić.
Rabata bylinowa w tym roku już pokazuje na co ją stać, wyszły też moje błędy i niedoświadczenie i część roślin jest źle posadzona tzn za blisko brzegu rabaty są wysokie rośliny, a niskie gdzieś z tyłu i zginęły w gąszczu, na jesień lub wiosnę będę przesadzać, ale póki co cieszy oczy moje i zapylaczy. Mam w ogrodzie motylarnię i pszczelarnię
Jedna z najwcześniej kwitnących bukietowych
Rabata niechcianych roślin prócz magnolii i chryzantemy.Horty bukietowe o ażurowych kwiatach trafiły mi się pomyłkowo i średnio podobają mnie się.Wiosną kwitną w tej rabacie żółte i czerwone tulipany i żółte irysy bródkowe,latem pomarańczowe lilie azjatyckie które też trafiły mi się pkmyłkowo
Piękne połączenie. Ta orlaya jest cudowna przydałaby mi się. Już szukałam nasion. Piszesz że już można siać.
Wiesz że te rabaty masz podobne do moich i takie lubię. Takie mydło i powidło piękne połączenia i zawsze coś kwitnie. Czy ta orlaya jest sztywna czy się pokłada bo tego bym nie zdzierzyła.
Jeszcze jedno Gosiu piszą, że to roślina jednoroczna, ale się sama wysiewa. Jeżeli ja wysięje np w przyszłym tygodniu czy ona jeszcze zakwitnie i czy się rozsieje, może lepiej zaczekać i wysiać wiosna. Boje się, że wysięje i nic z tego nie będzie i w przyszłym roku znowu trzeba wysiac. Masz doświadczenie to pytam.
Ja trawnik mam jeszcze zielony (studnie mam). Jednak pochłania sryliony litrów wody aby go utrzymać.
Już sama nie wiem co lepsze jak się ma w pełnym słońcu ogród. Drzewa nie są jeszcze tak wysokie aby cień dawały.