Ha nie wiedziałam źem specjalistka od opryskow zaraz mnie tu zlinczują ekolodzy
Profilaktycznie stosuje tylko preparaty parafinowe ale widzę że i tak zaczynaja sie mszyce.." Wiec chyba nie będe siebie o roslin truć zanim nie wystąpi jakis problem.
Na robale ssąco-gryzące uzywam confidor lub kohinor (ta sama subtancja) , Decis, Karate. Gdy sobie nie moge poradzic tymi srodkami z przędziorkami lub szpecielami stosuje Ortus i nissorun
Hosty cierpią na wirusa , ktory deformuje ich liscie i mam zła informacje wtedy szkoda wykonywać opryski lepiej wyrzycić do smieci a najlepiej spalić...
Mam hosty wyłacznie w cieniu lub na słonecznych rabatch ale w nogach pni drzew, w słoncu beda brzydkie zwłaszcza latem.
Bez problemu piszemy o sprawdzonych środkach stosowanych w ogrodzie. To nie reklama tylko nasze doswiadczenia.
Rok temu na choroby grzybowe polecono mi Falcon, sosiwalam rowniez Amistar i z pewnoscia były skuteczniejsze niz Miedzian czy Topsin przy ataku różnorodnych grzybow.
Ale te wszystkie srodki stosuje wyłacznie gdy inwazja zagraża roslinom.... Ma jakis gasienice, mszyce ale dopoki to nie plaga to nie działam....
Gabi przycinasz 30 lub 50% dlugosci gałezi. Ja preferuję 50% na młodym zywopłocie. Aktulnie tne nawet 80% bo ma sie zagęszczać a nie rosnac wszerz i wzzwyż.
Jesli bedziesz go żałować przy cięciu będzie rzadki.....
Nie wiem co dolega trzmielinie. Zrób pilnie oprysk środkiem orzeciwgrzybowym, nie czekaj az padnie. Mogła lrzemarznąc ale to by bylina górze lub z jednego boku, jesli w srodku to raczej ja cos podgryza lub jakiś grzyb. Nalrzemiennie srodkiem na grzyba (bardziej prawdopodobne) a po trzech dniach czymś na ssąco-gryzące. Jesli cos podgryzło korzenie raczej nie dasz rady.
Trzeba sie pogodzic z faktem, ze rolsiny wypadają, ze trzeba wymieniać rośliny....
Nawigatorka ja rok temu po raz pierwszy zrobiłam eksperyment i po kwitnieniu ogoliłam kotzrewę na łyso.... Najpierw była wstrętna i żałowałam, ze tak którko a potem szybko odrosła. W tym roku zetne jej tylko kłosy kwitnace , a na przedpłociu nie bedę ruszać.
Asiu, ja niestety nigdy z takimi taśmami nie miałem do czynienia... Co więcej, nie mogę nawet sobie przypomnieć czy w ogóle ktokolwiek na forum je miał, przeszukałem je hasłowo i nic mi nie wyskoczyło... Ja bym się poradził w takiej sytuacji wujka Google, on na pewno wie
Co do maści ogrodniczej to aplikuje się ją na pewno po ostrym cięciu - z pewnością używała jej Danusia, Mała Mi, Madżenka chyba też
Donice z buksami ja proponuje pomalowac na grafit, dla mnie czarne drewno na zewnątrz jest bleee, szkoło , plastik, metal ok, ale drewno nie... A moze po prostu na heban M bo u Ciebie raczej wiecej odcieni brązu niz szarosci lub czarny?
Małgosiu od ilu lat masz te piwonie drzewiaste? Moja czwarty rok protestuje i nie kwitnie... A kupiona w ubiegłym roku wiosna nie ma nawet jednego pąka....
Poczytałam dyskusję o pierwiosnkach, coś mi w głowie zostało
Ps czy ciś teraz mam moim sadzonkom pomidorów robić? Otyczkowałam , podlewam , już im wilki wyskubywać?
Powiedziano mi że wilków w koktajlowych nie ruszać.