W międzyczasie wygrabianie wszelkich gruzików, śmieci itp tam gdzie ma być trawa. Mąż chciałby już w to siać trawę i nijak nie rozumie, po co tyle roboty w to wkładać, ehhh...
Elu bardzo dziękuję , to bardzo ciepłe i budujące słowa.
Próbuję różne rzeczy malować.
A farby lubię tak ciapkać
Szkoda,że już nie malujesz, nie szkicujesz.A może warto spróbować ??
O masz, szkoda,ze obraz nie wrócił.A może trzeba się upomnieć ??
Lubię takie kwitnące ogrody, pełne różnych bylin.
Muszę jeszcze trochę nasadzeń zmienić, dosadzić.Ale to już na wiosnę.
Hortensjom czy liliom da sie zrobić zdjęcie wszej, to chwastów nie ujmie.
Rób śmiało.Chętnie zobaczę twoje lilie i hortki.
One takie cudne
U mnie przez tą chorobę to warzywnik zielskiem zarósł.
Trudno, poczeka na więcej sił.
I nie tylko
Pełnia lata, pełno różnych kwitnień.
Pełno i radości
Polar Bear na pniu.Z jedej strony pergoli i z drugiej
Jedna z Vanilek
hortensja Sundae Fraise
3 odmiany jezówek. Marmalade, secret Glow i nie pamiętam tej 3 .
No każdy ma swój sposób na relaks. Prace ogrodowe też lubię.
Ja do sprzątania, czy malowania też włączam jakąś fajną muzyczkę
Mi jak coś nie wychodzi, to okładam na inne lepsze dni
Kolejne dzisiaj malowałam. Ale jeszcze dużo do skończenia, wykończenia, to pokazywać nie mam co.
Edytko, co prawda nie widziałam domu w całości na zdjęciach, ale taka moja propozycja, w ciemno
Z boku domu rabata na całej długości. Może byc wąska, ale okalająca całość.
Przy tarasie rabaty z boku, większe niż przed tarasem. Tarasy otwarte na ogród, a otoczone z boku bylinami, bardzo dobrze wyglądają. W większej bocznej rabacie umiejscowiłam drzewo (zielone kołko), bo zobaczyłam, że masz już tam takie na planie Myślę, że to dobre miejsce na drzewo. Rabata w L tak jak zaplanowałaś