Dziękuję za link. Pasowaloby to wiechliny rocznej- kolor i kwitnienie. Niestety nie tłumaczy ten pan zbytnio jak rozróżnić roczną od łąkowej w fazie kwitnienia. Jeszcze się łudzę.
Do tak małego trawnika kupiłam malutką kosiarke i dopiero teraz na niej doczytałam, że najdłużej kosi na 3.8cm. Boję się, że powodem tak obfitego kwitnienia mogło być zbyt krótkie koszenie... Ale w sumie lepsze to niż wiechlina roczna... Dam jej miesiąc i zobaczymy.
Wydaje mi się, że się trochę już poprawiła po nawiezieniu, aczkolwiek to trochę szybko moim zdaniem. Dużo martwej trawy wygrabilam i może stąd ta poprawa kolorytu. Za to bardzo przerzedzona ta trawa, jak u kolegi powyżej. Ale i u mnie aura jest deszczowa.
U mnie też pada co dzień, a nawet kilka razy na dobę. Co dostaję, to obrywam przekwitające róże, ale też mam mumie na krzakach, bo dojść się nie da. Wstawiam zdjęcia z 20 czerwca.
Agus witam Cię w Naszych progach zapraszam częściej dziękuję za pochwały dla Męża tej części ogrodu nie pokzaje bo nie ma się czym chwalić, ale już niedługo będzie pięęęknie Tydzień Małżonek ciężko pracował a teraz relaks