Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "ren133"

Jak "ożywić" mój szmaragdowy ogród 11:04, 20 lut 2016


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 19017
Do góry
Iwk4 napisał(a)
Opuchlaki takie złośliwe, że wszystko zjedzą, jak tylko się pojawią. Nie ma znaczenia, co sadzisz. Pędraki- drugie złośliwe. Tyle, że większe. Kiedyś mi trawnik zjadły.


Opuchlaki to zmora mojego ogrodu Obawiam się, że znowu się u mnie pojawią ... dlatego też tak chętnie poszerzam rabaty ... bo najbardziej dają popalić trawnikowi

Tyle usłyszałam pozytywów na temat bergenii, że na na pewno w tym sezonie znajdę dla nich miejsce
Jak "ożywić" mój szmaragdowy ogród 11:01, 20 lut 2016


Dołączył: 27 kwi 2015
Posty: 13459
Do góry
ren133 napisał(a)


Tak długo te zdjęcia wstawiałam ... że nie wiem czy mi nie odleciałaś?

odleciałam ale za to jakie sny mi zapewniłaś
Jak "ożywić" mój szmaragdowy ogród 10:59, 20 lut 2016


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 19017
Do góry
ana_art napisał(a)
Reniu, powiem Ci że jestem pod ogromnym wrażeniem, konsekwencji, pracy i efektu . Pamiętam nasze pierwsze spotkanie u Bożenki gdzie słuchałaś z wielką uwagą wszelkie rady dziewczyn i widać jak pięknie sobie poradziliście ! Brawo WY
Miło tak sobie popatrzeć jak z niczego rodzi się coś pięknego. Byłam przez ten rok z Tobą i fajnie ogląda się takie podsumowanie. Uśmiałam się z poszerzanych rabat .
Nie mogę się doczekać widoków tegorocznych

apropo bergenii, to miałam w 2 miejscach, w tamtym roku dosadziłam w trzecim. Czy lubią ją opuchlaki? u mnie nie zauważyłam puki co, ale z tego co piszą dziewczyny to opuchlaki urzędują i w rozchodnikach i żurawkach ale i w carexach a nawet w cisach...


Dziękuję Dla mnie to zaszczyt słyszeć z Twoich ust takie miłe słowa To prawda chłonę jak gąbka wszelkie cenne rady na temat ogrodu ... starałam się jak umiałam ... i cieszę się bardzo, że eM tak mocno zaangażował się w sprawy ogrodu ... i mam nadzieję, że tak mu zostanie i w tym roku dokończymy wszystko co sobie zaplanowałam
Jak "ożywić" mój szmaragdowy ogród 10:44, 20 lut 2016


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 19017
Do góry
ana_art napisał(a)
nie zastanawiaj się !!! ja też mam kafle i dumam na co je wymienić bo po 4 latach zaczynają się z nimi problemy...


Miałam dokładnie takie same
Jak "ożywić" mój szmaragdowy ogród 10:43, 20 lut 2016


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 19017
Do góry
nawigatorka napisał(a)
Takim odmurzaczem jakim odkurza Polinka ja sprzatam w domu


No kochana masz sprzęt do zadań specjalnych
Jak "ożywić" mój szmaragdowy ogród 10:38, 20 lut 2016


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 19017
Do góry
Iwk4 napisał(a)


U mnie była mowa o odkurzaczu przemysłowym do czyszczenia tuj. Polinka też stosuje odkurzacz.
Ładnie to tak podczytywać i słowa nie zostawić, hi, hi ?
Ja też tak robię, inaczej bym na nic innego nie miała czasu

edit:
Jak tuje są suche (nie pada), to ze środka wysysasz odkurzaczem wszystko suche. Robi się szybciej niż rękami
Sebek nie musi, bo mu halny pomaga
A ja odkurzacza nie mam, to czyszczę rękami e-Ma. Aniaaa i Polinka czyszczą odkurzaczem, Ewa bacowa ma zamiar spróbować.

Tuja musi być sucha, żeby nie zapchała odkurzacza. Zatem pogoda bezdeszczowa

Ot i całe streszczenie


Wszyscy tutaj tak robią, że czytają nie wypowiadając się ... bo nie sztuką jest gadać o ogrodzie ale przede wszystkim działać w nim ... a mamy jeszcze rodzinę, znajomych i pracę. Widzisz Ty też masz dobrze ze swoim eMem Mój wybiera bardziej ambitne zajęcia ... Tujek nie chce czyścić
Muszę się zaraz zorientować w dostępności i cenie wypożyczenia takiego odkurzacza
Dziękuję Ci Iwonko za info
Hirutkowy raj:)) 09:58, 20 lut 2016


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 19017
Do góry
Krys napisał(a)


Jedziemy jutro do Lodzi to przywieziemy na probe troche kompostu w naszych workach,po wieksza ilosc moze jak pogoda sie poprawi.tak naprawde to mi ziemi potrzeba gdzies tanio kupic,jakbys wiedziala to daj znac.


Myślałam, że śnieg Cię wystraszył?
A jednak się zawzięłaś? A mnie coś bierze ... mimo, że piję vit C ... średnio się czuję ... może do soboty będzie lepiej
Ogród z pergolą 09:34, 20 lut 2016


Dołączył: 27 kwi 2015
Posty: 13459
Do góry
ren133 napisał(a)


Też ją pamiętam
A Ty to chyba nawet zdjęcia jej powinnaś mieć?

ja?na pinterest?
Hirutkowy raj:)) 00:26, 20 lut 2016


Dołączył: 16 lis 2011
Posty: 8145
Do góry
ren133 napisał(a)
Wybierasz się po kompost?


Jedziemy jutro do Lodzi to przywieziemy na probe troche kompostu w naszych workach,po wieksza ilosc moze jak pogoda sie poprawi.tak naprawde to mi ziemi potrzeba gdzies tanio kupic,jakbys wiedziala to daj znac.
Hirutkowy raj:)) 00:11, 20 lut 2016


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 19017
Do góry
Wybierasz się po kompost?
Jak "ożywić" mój szmaragdowy ogród 00:10, 20 lut 2016


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 19017
Do góry
AnnaCh napisał(a)
No właśnie dokładnie nie pamiętam, ale odpowiedź masz chyba w poście pod tym, u Iwonki


Iwonka coś wie na ten temat?
Jak "ożywić" mój szmaragdowy ogród 00:10, 20 lut 2016


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 19017
Do góry
Iwk4 napisał(a)
A widzisz, ja mam na tarasie kostkę i zastanawiałam się nad kafelkami. Zostaje kostka


Ogród z pergolą 00:07, 20 lut 2016


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 19017
Do góry
jankosia napisał(a)
Pamiętam tą różę Natashkę Jak byłyśmy u Anitki w Piotrkowie to była nr jeden albo dwa u niej, a róż ma dziewczyna że cho cho i jeszcze trochę. Warta uwagi na pewno


Też ją pamiętam
A Ty to chyba nawet zdjęcia jej powinnaś mieć?
Jak "ożywić" mój szmaragdowy ogród 00:03, 20 lut 2016


Dołączył: 10 mar 2015
Posty: 12226
Do góry
ren133 napisał(a)
I to jest myśl można przecież wypożyczyć taki odkurzacz Dzięki za podsunięcie takiego świetnego pomysłu

PS a w jakim wątku o tym czytałaś?
No właśnie dokładnie nie pamiętam, ale odpowiedź masz chyba w poście pod tym, u Iwonki
Jak "ożywić" mój szmaragdowy ogród 00:01, 20 lut 2016


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 19017
Do góry
ryska napisał(a)
Świetne podsumowanie, gratuluję a teraz czekam na eksplozję cebulową u Ciebie


Ja też czekam ... mam nadzieję, że sie nie rozczaruję
Dzięki Reniu
Jak "ożywić" mój szmaragdowy ogród 00:00, 20 lut 2016


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 19017
Do góry
AnnaCh napisał(a)
Nie, nie na tym wątku.
Odkurzacze u nas są w wypożyczalni. Kiedyś pożyczałam na budowę


I to jest myśl można przecież wypożyczyć taki odkurzacz Dzięki za podsunięcie takiego świetnego pomysłu

PS a w jakim wątku o tym czytałaś?
Jak "ożywić" mój szmaragdowy ogród 23:58, 19 lut 2016


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 19017
Do góry
amelia_b napisał(a)
Reniu cudna historia w pigułce, z przyjemnością obejrzałam cały rok,też Ci gratuluję,kawał dobrej roboty zrobiliście


Ameli
Dziękuję Ci Nie powiem ... pracy było co nie miara ... ale to daje tyle satysfakcji, że już teraz gdyby nie śnieg to moglibyśmy działać w ogrodzie

PS Tobie tez się uda
Jak "ożywić" mój szmaragdowy ogród 23:55, 19 lut 2016


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 19017
Do góry
Iwk4 napisał(a)
Reniu, piękne podsumowanie roku.
Doszłam do wniosku, ze twój MĄŻ tak się starał, pozwalał ci na takie wielkie wydatki budżetowe, tak dzielnie ci we wszystkim pomagał, robił donice, wgłębnik, taras, bo on biedak myślał, ze jak się już tak narobi i wszystko ogarnie, to będzie mógł leżeć na kanapie i zachwycać się ogrodem. Nie przewidział tylko, ze tu w styczniu i lutym tyle osób zaprojektuje mu następny zakątek, w którym sobie popracuje. Nie dziw się więc kochana, ze zrobił dziwną minę na twój nowy projekt. Ja go baaaaaaaaaaardzo dobrze rozumiem
I nie wiem, jak go przekonasz
No chyba, że powiesz, że co się odwlecze, to nie uciecze, i jeśli odłoży w czasie, to później dojdzie następny projekt i będzie miał podwójną robotę

Buziaki dla Was i szczere gratulacje za ten rok pracy i zmagań. Oboje jesteście dzielni BARDZO

Reniu, mam jeszcze pytanie, bo to umknęło mi. Zmieniałaś nawierzchnię tarasu. Na co ? Jaką powierzchnię teraz macie?


Jak zaczęłam czytać to myślałam, ze pokażę eMowi twego posta z pochwałami ale jak doczytałam, że nie wiesz czy uda mi się go przekonać to jednak nie zaryzykuję ... bo wydaje mi się, że on powoli przekonuje się do ścianki w tym roku (bo do ścianki w ogóle to ja już go namówiłam) On naprawdę myślał tak jak Ty napisałaś, że będzie leżał na tarasie i zachwycał się tym co już jest bo dla niego to już teraz jest przepiękny ogród a za odłożeniem w czasie projektu przemawia fakt, że nie chciałby za rok znowu czegoś poprawiać ... bo tak często zmieniam zdanie, że to jest mocno prawdopodobne

Dziękujemy bardzo

PS Skuwaliśmy kafelki, które były śliskie i częściowo odpadały na kostkę brukową (kostkę układali fachowcy)
Jak "ożywić" mój szmaragdowy ogród 23:45, 19 lut 2016


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 19017
Do góry
nawigatorka napisał(a)

Mus znalezc u siebie.dzieki


Jak "ożywić" mój szmaragdowy ogród 23:43, 19 lut 2016


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 19017
Do góry
Krys napisał(a)
Widzialam ogrod przed i napisze GRATULACJE ZA OGROM PRACY I TAKI EFEKT



To prawda Krysiu ... Ty widziałaś cały mój szarobury ogród ... byłaś na samym początku mojej drogi ... pierwsza wyciągnęłaś do mnie rękę ... zapoznałaś z resztą grupy łódzkiej ... obdarowałaś mnóstwem roślin ... dałaś wiele cennych wskazówek ... chyba widzisz pewną część siebie u mnie?
Dziękuję
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies