Opuchlaki to zmora mojego ogrodu Obawiam się, że znowu się u mnie pojawią ... dlatego też tak chętnie poszerzam rabaty ... bo najbardziej dają popalić trawnikowi
Tyle usłyszałam pozytywów na temat bergenii, że na na pewno w tym sezonie znajdę dla nich miejsce
Dziękuję Dla mnie to zaszczyt słyszeć z Twoich ust takie miłe słowa To prawda chłonę jak gąbka wszelkie cenne rady na temat ogrodu ... starałam się jak umiałam ... i cieszę się bardzo, że eM tak mocno zaangażował się w sprawy ogrodu ... i mam nadzieję, że tak mu zostanie i w tym roku dokończymy wszystko co sobie zaplanowałam
Wszyscy tutaj tak robią, że czytają nie wypowiadając się ... bo nie sztuką jest gadać o ogrodzie ale przede wszystkim działać w nim ... a mamy jeszcze rodzinę, znajomych i pracę. Widzisz Ty też masz dobrze ze swoim eMem Mój wybiera bardziej ambitne zajęcia ... Tujek nie chce czyścić
Muszę się zaraz zorientować w dostępności i cenie wypożyczenia takiego odkurzacza
Dziękuję Ci Iwonko za info
Myślałam, że śnieg Cię wystraszył?
A jednak się zawzięłaś? A mnie coś bierze ... mimo, że piję vit C ... średnio się czuję ... może do soboty będzie lepiej
Jedziemy jutro do Lodzi to przywieziemy na probe troche kompostu w naszych workach,po wieksza ilosc moze jak pogoda sie poprawi.tak naprawde to mi ziemi potrzeba gdzies tanio kupic,jakbys wiedziala to daj znac.
Ameli
Dziękuję Ci Nie powiem ... pracy było co nie miara ... ale to daje tyle satysfakcji, że już teraz gdyby nie śnieg to moglibyśmy działać w ogrodzie
Jak zaczęłam czytać to myślałam, ze pokażę eMowi twego posta z pochwałami ale jak doczytałam, że nie wiesz czy uda mi się go przekonać to jednak nie zaryzykuję ... bo wydaje mi się, że on powoli przekonuje się do ścianki w tym roku (bo do ścianki w ogóle to ja już go namówiłam) On naprawdę myślał tak jak Ty napisałaś, że będzie leżał na tarasie i zachwycał się tym co już jest bo dla niego to już teraz jest przepiękny ogród a za odłożeniem w czasie projektu przemawia fakt, że nie chciałby za rok znowu czegoś poprawiać ... bo tak często zmieniam zdanie, że to jest mocno prawdopodobne
Dziękujemy bardzo
PS Skuwaliśmy kafelki, które były śliskie i częściowo odpadały na kostkę brukową (kostkę układali fachowcy)
To prawda Krysiu ... Ty widziałaś cały mój szarobury ogród ... byłaś na samym początku mojej drogi ... pierwsza wyciągnęłaś do mnie rękę ... zapoznałaś z resztą grupy łódzkiej ... obdarowałaś mnóstwem roślin ... dałaś wiele cennych wskazówek ... chyba widzisz pewną część siebie u mnie?
Dziękuję