Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "brzozy"

Brzoza 'Doorenbos' - Betula utilis 'Doorenbos' 20:44, 29 maj 2022


Dołączył: 28 maj 2022
Posty: 2
Do góry
Dzień dobry tudzież dobry wieczór.
Rok temu zakładaliśmy ogród, w którym znalazło się kilka sztuk Doorenbosów.
Piszę do Was bo mam po roku z nimi mam nadzieję „mały” problem otóż około połowa z nich ma zwieszone mocno wierzchołki.
Mają dużo nowych szyszek ale czy to może być powodem? Obciąłem kilkadziesiąt szyszek z jednej gałęzi ale jakoś szału nie widzę. Chyba, że trzeba trochę odczekać…

Pytam ponieważ jeśli chodzi o wodę to mają wręcz mokro. Na wiosnę w marcu pogłownie sypnąłem na rabatę nawozem yara mila complex. Na paru listkach mszyce znalazłem i jakieś małe czarno-brązowe robaczki ale nic poza tym.
Liście jędrne, nie pozwijane, brzozy rownież uchodzą za mało kłopotliwe drzew, wręcz chwasty, które rosną wszędzie więc zachodzę w głowę co im może nie służyć.
Proszę o poradę jeśli ktoś miał już taki przypadek.

Dziękuję za podpowiedzi!



Ogród w dolinie 10:44, 29 maj 2022


Dołączył: 14 gru 2017
Posty: 8713
Do góry
ajka napisał(a)
Fajne duże zakupy, ładna narecznica, ona ekspansywna chyba trochę jest, ale u ciebie to i tak nie ma znaczenia.


Niby piszą, że może być ekspansywna, liczę, że się jakoś z runianka dogadają Potem będę dzielić, bo chcę też paprocie pod brzozy Zakładam, że już nic nie będę musiała dokupować.
Do raju daleko - u Ewy 09:17, 29 maj 2022


Dołączył: 13 sie 2017
Posty: 970
Do góry
Cudownie wygląda głóg. Ja mam do niego sentyment i bardzo mi się podoba, ale gdzieś czytałam, że jest kapryśny i łapie choroby. To mnie na razie powstrzymało od zakupu.

Z jednej strony fajnie, że popadało, ale mi tak bardzo brakuje ciepła i słońca. Nie potrafię pracować, gdy jest zimno i wietrznie. U mnie część roślin jeszcze nie wystartowała (np. młode brzozy Doorenbos). Myślałam, że pomarzły, ale one dopiero się budzą.

Slimaków u mnie też mniej. One chyba też nie lubią zimna Pozdrawiam !
Od domowniczki do ogrodniczki ;-) 18:17, 27 maj 2022


Dołączył: 19 mar 2012
Posty: 6443
Do góry
effka napisał(a)
Majowe widoczki



Śliwy do cięcia, wczoraj udało mi sie tylko dwie przyciąć na mega wysokiej drabinie (miałam lekki zawał jak cięłam nożycami, musze koniecznie kupić nożyce akum. na wysięgniku)



Kanty przycięte



Piekne te brzozy. A powiedz mi, czy bardzo brudza? A te sliwy to jakie?
Ranczo Szmaragdowa Dolina II 13:55, 27 maj 2022


Dołączył: 27 paź 2014
Posty: 6326
Do góry
sylwia_slomczewska napisał(a)

Kurcze półcień w całości dla powojnika nie jest dobry, one lubią głowę w słońcu mieć. Mam takie dwa co są pod brzozami, a że brzozy się już rozrosły to cienia mają więcej i kwitnienie marniejsze, muszę brzozy podgolić( nie zdążyłam wiosną) i puścić im więcej światła
Powojniki lubią cień na korzenie, ale resztę do słonka.


dzięki
to chyba nie tylko słońce, przynajmniej w powojnikach wielkkwiatowych
Ranczo Szmaragdowa Dolina II 11:13, 27 maj 2022


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 88048
Do góry
rozark napisał(a)


Mam 3 powojniki, wszystkie są kilkuletnie, posadzone na rabatach, w półcieniu.
Montana ma 3 m, a pozostałe 2 to ze 30 cm. I tylko Montana kwitnie. Dopiszę że ma nogi w cieniu.
Ziemia ogrodowa, ani piach ani glina. Tyle że ph może być 7. Może potrzebuje więcej światła?. Jest ocieniona od wschodu i zachodu.

Twoje powojniki piękne, podglądam cię i wszystko pięknie u ciebie rośnie, jak na "drożdżach ".

Sama przymierzam się do oprysku róż drożdżami, i pewnie po deszczach się wybiorę .

Miłego dnia .

Kurcze półcień w całości dla powojnika nie jest dobry, one lubią głowę w słońcu mieć. Mam takie dwa co są pod brzozami, a że brzozy się już rozrosły to cienia mają więcej i kwitnienie marniejsze, muszę brzozy podgolić( nie zdążyłam wiosną) i puścić im więcej światła
Powojniki lubią cień na korzenie, ale resztę do słonka.
Brzoza 'Doorenbos' - Betula utilis 'Doorenbos' 01:54, 27 maj 2022

Dołączył: 27 cze 2021
Posty: 79
Do góry
Witam,
Mam wąski pas (4m)pomiędzy sąsiednim budynkiem (który rósł rósł i stał się wysokim pensjonatem z balkonami na moją stronę) chciałabym w to miejsce wsadzić trzy brzozy doorenbos tylko pytanie czy korzenie nie będą robić w przyszłości szkód,obszar wysypany kamieniem będzie kiedyś wybrukowany.
Ewentualnie czy ktoś mógłby poradzić czym mogłabym się jakoś zasłonić?
(Rośliny widoczne na zdjeciu będą usunięte, a za powianie zimą tej wiosny
serdecznie przepraszam )
Polecane drzewa i krzewy liściaste 12:28, 25 maj 2022

Dołączył: 27 sie 2021
Posty: 114
Do góry
Dodam że klon to konkretnie klon esk sunset i drumondi znalazlam szkółkę gdzie Pan twierdzi że maksymalna wysokość tych drzew to 3-4 m i obok sąsiad ma posadzone gęsto brzozy więc się śpieszę z nasadzeniem po swojej stronie bo mimo że odległość 2 to wiem jakie korzenie ma brzoza i jak ciężko coś przy niej wyhodować gdy ma konkretne już rozmiary
April podbija las... 09:13, 25 maj 2022


Dołączył: 28 lis 2014
Posty: 11848
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)
Jolu przepięknie. Wprost nie do uwierzenia że taki areał. Wydaje się, że to hektary tych pięknych widoków.
Kolor niebieski z fioletem i bielą współtworzą niesamowity widok.

Już mi się nie chce nic przerabiać, ale widząc twój raj zastanowię się sosny i brzozy już mam


Elu, magia zdjęć. Ogrodu znacznie mniej niż u ciebie.
Ja lubię zimne kolory. Choć różu też jest sporo
Dziękuję
April podbija las... 12:57, 24 maj 2022


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14982
Do góry
Jolu przepięknie. Wprost nie do uwierzenia że taki areał. Wydaje się, że to hektary tych pięknych widoków.
Kolor niebieski z fioletem i bielą współtworzą niesamowity widok.

Już mi się nie chce nic przerabiać, ale widząc twój raj zastanowię się sosny i brzozy już mam
Magary Dramaty z Rabaty 23:02, 21 maj 2022


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 88048
Do góry
Magara napisał(a)
No jednak wiem, co mi zajęło część dnia - ocenianie strat po mrozie
O buczkach już pisałam - mam nadzieję, że sobie poradzą, myślicie, że będą nowe listki???
Po dokładnych oględzinach wyszło, że grujecznik i dwa klony dostały odłamkami - gdzieś w 20 procentach przemroziło.
Gienka wygląda jak po ataku nuklearnym Będzie z niej coś???
No i największa "niespodzianka" - dąb. Ponad 3-metrowe drzewo, dopiero zaczął wypuszczać listki. Cały dostał, od góry do dołu Brzozy obok niego ok, a kolejny dąb, też już wielkie drzewo, dostał po dolnych gałęziach. Nigdy nie byłam dobra z nauk fizyczno-chemiczno-biologicznych i nie kumam jak ten mróz szedł. Patrząc po stratach wychodzi, że wężykiem. Mały tricolor, którego pokazywałam cały przemarzniety, a Shirasawy Aureum, rosnący 2 metry dalej, który wczoraj zaczął wypuszczać listki - obronił się
Miałam do siebie trochę pretensji, że może trzeba było wczoraj okrywać, no ale przecież wszystkiego się nie da Aura jest koszmarna i tyle. Różnice temperatur ponad 20 stopni w ciągu doby niczego dobrego nie wróżą. A jeszcze czytałam, że z soboty na niedzielę ma być znowu 3 na plusie, czyli u mnie należy się liczyć z powtórką z mrozu

Przykro czytać o stratach mrozowych na pociechę powiem, że poprzednimi laty też to przerabiałam, a na wywołanie uśmiechu dodam, że drzewkom nic nie będzie. Puszczą nowe listkii to szybciej niż myślisz.
Ogród w dolinie 22:00, 21 maj 2022


Dołączył: 14 gru 2017
Posty: 8713
Do góry


Ruszyły brzozy


Oraz platan


Magary Dramaty z Rabaty 11:04, 19 maj 2022


Dołączył: 16 sie 2016
Posty: 12565
Do góry
Magara napisał(a)
No jednak wiem, co mi zajęło część dnia - ocenianie strat po mrozie
O buczkach już pisałam - mam nadzieję, że sobie poradzą, myślicie, że będą nowe listki???
Po dokładnych oględzinach wyszło, że grujecznik i dwa klony dostały odłamkami - gdzieś w 20 procentach przemroziło.
Gienka wygląda jak po ataku nuklearnym Będzie z niej coś???
No i największa "niespodzianka" - dąb. Ponad 3-metrowe drzewo, dopiero zaczął wypuszczać listki. Cały dostał, od góry do dołu Brzozy obok niego ok, a kolejny dąb, też już wielkie drzewo, dostał po dolnych gałęziach. Nigdy nie byłam dobra z nauk fizyczno-chemiczno-biologicznych i nie kumam jak ten mróz szedł. Patrząc po stratach wychodzi, że wężykiem. Mały tricolor, którego pokazywałam cały przemarzniety, a Shirasawy Aureum, rosnący 2 metry dalej, który wczoraj zaczął wypuszczać listki - obronił się
Miałam do siebie trochę pretensji, że może trzeba było wczoraj okrywać, no ale przecież wszystkiego się nie da Aura jest koszmarna i tyle. Różnice temperatur ponad 20 stopni w ciągu doby niczego dobrego nie wróżą. A jeszcze czytałam, że z soboty na niedzielę ma być znowu 3 na plusie, czyli u mnie nalezy się liczyć z powtórką z mrozu


Nie poddawaj sie, to zmarzly zapewne tylko liscie, prawdopodobnie wypuszcza nowe jeszcze w tym sezonie albo kolejnym. Grujeczniki nie raz i nie dwa mi przemarzly a i tak potem liscie wypuscily. Tylko teraz trzeba chwili czasu na regeneracje i odbudowe. Nie spisuj jeszcze ich na strat. Buki i deby sa pancerne, byle mrozik ktory scial liscie im nie zaszkodzi. Klony tez powinny sie odbudowac. Daj im po prostu czas.
Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka 09:54, 19 maj 2022


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 13228
Do góry
Wiaan napisał(a)


Skąd ja to znam
Judith czy u Ciebie też pełno kotków z brzozy? Nie pamiętam aby w ubiegłym roku tyle ich było.

Sakramencko dużo i ja także nie przypominam sobie, by kiedykolwiek tak było. Mam 5 (czy 6?) wielkich brzóz, sąsiedzi tez mają. W efekcie cała żwirowa rabata zasypana, żwirowe ścieżki, nowy placyk z płyt (tu akurat można łatwo zamieść ), nowa rabata słoneczna i cały trawnik przy domku (altanie). Rabaty z korą tez zasypane, ale na nich tak nie widać .
Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka 09:42, 19 maj 2022


Dołączył: 01 cze 2017
Posty: 6307
Do góry
Judith napisał(a)

Na razie snuję plany, gdy wstaję od kompa w przerwie od pracy, żeby rozprostować kości - przechadzam się po ogrodzie i knuję .


Skąd ja to znam
Judith czy u Ciebie też pełno kotków z brzozy? Nie pamiętam aby w ubiegłym roku tyle ich było.
Magary Dramaty z Rabaty 22:55, 18 maj 2022


Dołączył: 27 mar 2018
Posty: 9765
Do góry
No jednak wiem, co mi zajęło część dnia - ocenianie strat po mrozie
O buczkach już pisałam - mam nadzieję, że sobie poradzą, myślicie, że będą nowe listki???
Po dokładnych oględzinach wyszło, że grujecznik i dwa klony dostały odłamkami - gdzieś w 20 procentach przemroziło.
Gienka wygląda jak po ataku nuklearnym Będzie z niej coś???
No i największa "niespodzianka" - dąb. Ponad 3-metrowe drzewo, dopiero zaczął wypuszczać listki. Cały dostał, od góry do dołu Brzozy obok niego ok, a kolejny dąb, też już wielkie drzewo, dostał po dolnych gałęziach. Nigdy nie byłam dobra z nauk fizyczno-chemiczno-biologicznych i nie kumam jak ten mróz szedł. Patrząc po stratach wychodzi, że wężykiem. Mały tricolor, którego pokazywałam cały przemarzniety, a Shirasawy Aureum, rosnący 2 metry dalej, który wczoraj zaczął wypuszczać listki - obronił się
Miałam do siebie trochę pretensji, że może trzeba było wczoraj okrywać, no ale przecież wszystkiego się nie da Aura jest koszmarna i tyle. Różnice temperatur ponad 20 stopni w ciągu doby niczego dobrego nie wróżą. A jeszcze czytałam, że z soboty na niedzielę ma być znowu 3 na plusie, czyli u mnie nalezy się liczyć z powtórką z mrozu
W Kruklandii 15:00, 17 maj 2022


Dołączył: 09 gru 2011
Posty: 42125
Do góry
April napisał(a)
Ja też podziwiam jak dajesz radę mieć taki porządek. Brzozy dobra rzecz, niestety u mnie wyraźne braki w sklepach. Byłam wczoraj w dwóch miejscach, gdzie zwykle na pewniaka był spory wybór...i nic. Pustki. A chciałam tylko jedną Doorenbos dokupić. No może dwie
A iryski jakie? No nie pamiętam. Mam na nie fazę w tym roku. Dosadziłam kilkanaście, najczęściej syberyjskich.


A u mnie właśnie brzóz było zatrzęsienie.
I te kulkowe i Doorenbosy i nawet Fastigiaty i Fascination były. Szok. CHyba moda na brzozy u nas przyszła

Irysków nazwy nie znam. Dostałam kępę i tak rosną po całym ogrodzie.
I już nawet w świat poszły
W Kruklandii 09:51, 17 maj 2022


Dołączył: 28 lis 2014
Posty: 11848
Do góry
Ja też podziwiam jak dajesz radę mieć taki porządek. Brzozy dobra rzecz, niestety u mnie wyraźne braki w sklepach. Byłam wczoraj w dwóch miejscach, gdzie zwykle na pewniaka był spory wybór...i nic. Pustki. A chciałam tylko jedną Doorenbos dokupić. No może dwie
A iryski jakie? No nie pamiętam. Mam na nie fazę w tym roku. Dosadziłam kilkanaście, najczęściej syberyjskich.
Ptasi gaj 19:54, 16 maj 2022


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14982
Do góry
Wczorajsze fotki czyszczenie oczka. Jak co roku czyścimy oczko z mułu wypompowana jest prawie cała woda zasila trawnik a później z dna ta brudna wylewamy pod brzozy lub tuje.
Odbywa się to w ten sposób, że ciągle wlewana jest woda czysta i pompowada brudna woda. Jeżeli widzimy, że woda jest na tyle czysta przestajemy pompować a nalewa się czystą wodą. Ryb nie wyciągają.
Były w szoku jak woda ze studni była pompowana bo zimna pewnie myślały, że zima wraca.
Cały brzeg trzeba wyczyścić tam dużo liści które się rozkładają.



Posadziłam 3 krzaki a wyrosło nieźle poletko. Korzenie białe długie na ok metr. Bardzo ciężko jest uszczknąć korzenia to tak jak wykopanie trawy. W oczku niestety szpadla użyć nie można.





Kaskada

Wielkie marzenie w małej przestrzeni. 14:41, 16 maj 2022


Dołączył: 14 sty 2021
Posty: 11989
Do góry
Jestem tego zdania co dziewczyny w sprawie brzozy. I Twojej dumy.
Masz byc dumna i zadowolona.

Jesteś pracowita i zdolna. Kawał roboty zrobiłaś SAMODZIELNIE.

Ddziałaj dalej.

Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies