Kochana te drzewa SĄ.... tylko tak kurka wolno rosną że ja szału dostaję... ale masz rację. Szlaban na zakupy i szlaban na wsadzanie. Robi się bajzel....
dziękuję <3
Karabelka, normalnie po doopie dostaniesz!
Przedpłocie zostaw, jak posadzisz drzewa, będzie widać co „wepchasz”
Zaczyna się robić „bajzelek”
Już nic nie kupuj boi tak masz nadwyżkę i do dużą… zaczniesz przekopywać lada chwila bo nie będzie ci „leżało”.
Zdjęcia z realizacji tarasu i donice bardzo fajowe…
moje "przedpłocie" - za miesiąc będą graby z gołym korzeniem sadzone tak zeby powstał z nich ekran. Generalnie drzewami i grabami chcę osłonić sie od parkingu.
Na tle grabów- hortki -limki. myślę o pierwszym rzędzie ale jest dość wąsko
czy lepiej róże niskie,
czy tawuły golden princess,
czy trzmielinki biało zielone które będą całoroczne....
czy zostawić i nic już nie dosadzać i czekać aż rozrosną się hortensje...
Drzewa to wiśnia Royal Burgundy, a bardzie po prawej klony Red Sunset
Aniu dziękuję za miłe słowa i za piękny opis Bonicy.
Chyba jednak zdecyduję się na Larissę, to jest ma moje przedpłocie, zaraz zrobię zdjęcie jak to w tej chwili wygląda
Ana śmignęłam samochodem koło Ciebie. Do przodu, do tyłu, dwa razy obejrzałam przedpłocie. Ślicznie masz i droga fajna. Musze przyznać, że w sąsiedztwie fajne ogrody tam powstają, takie trochę ogrodowiskowe nawet. Napewno masz dużo cichych wielbicieli
Pozdrawiam tytanie pracy
To masz zaklepane Siewek mnóstwo, wybierzesz sobie
irgę lepiej teraz, one są wytrzymałe, i możesz je z lekka skrócić, jakby formę nadaćjakbyś Polinkę widziała, znalazłam dla niej duże okazy, spryciule ukryły się
Irenko, gdyby to nie był kłopot to chętnie zamówiłabym 5 sztuk. A już pomału sezon się kończy, to i jakiś dzień wygospodaruję, żeby Cię odwiedzić Wtedy może jeszcze na jakieś siewki bym się załapała
A może podpowiesz mi czy teraz przesadzać irgi na przedpłocie, czy poczekać do wiosny? Są sporych rozmiarów
Z tego co widzę idziesz w różowy i brzoskwoniowy kolor?
Brakuje Ci sprawdzonego Jamesa Galway. A może coś z bardzo ciemnych purpur? falstaff?
Austinki mają to do siebie, że cierpią na plamistośc i lubią wymarzać... Dlatego u Ciebie może bardziej bezpieczne byłyby historyczne?
Muszę doczytać.
Witaj,
Jakże miłe słwa czytam Nawet nie wiesz jaką twój wpis sprawił mi radość. Korzystaj z wiedzy i porażek i bywaj częsciej. Załóż wątek , będziemy wpadać z wizytami
Monico gdzież mi tam do Twoich romantycznych rabat. Szkoda tylko, że tak bywasz na O i FO. ...
Margaret czytałam, ze szykujesz magisterkę z róż w następnym sezonie
Czytam codziennie, oglądam, cieszę oczy, znaczy wiszę tam z resztą na bramie, bo już na płocie się nie da, od kiedy przedpłocie zagospodarowane korzystam z wiedzy i doświadczenia, przy okazji skorzystałam z namiarów na tulipany i róze , otworzyłaś mi oczy na rózowe róze!!! Dlaczego je mieć tylko na poduszkach, kubkach itd. przecież w ogrodzie mogę mieć więcej i więcej, takie tam skrzywienie I kocham kolor bordowy w ogrodzie ach pozdrawiam
I taka rabatka zrobiona dla oka ludzkiego i mojego dobrego samopoczucia (jedyny punkt ogrodu widziany przez przechodniów, czyli przedpłocie), w najdalszej części ogrodu. Ciepła, beztroska, choć z mocnymi roślinami (złote cisy, seslerie, liliowce miniaturowe, berberysy Green Carpet, werbeny.
sadzenia cebul nie lubię no ale pocieszam się ze później one mnie przy życiu utrzymują na myśl o wiośnie
Na przedpłociu są umbry. Jak zobaczyłam je u Danusi to się nimi zauroczyłam. Wiedziałam, że będę u mnie i robiłam wszystko by tak się stało
Dwa lata temu posadziliśmy umbry przed biurem, a w tym roku przed domem. Liczę, ze za dwa lata będą miały takie same piękne czupryny jak te pod biurem i zasłonią mi okna w domu
tam są tulipany na rabatę ze stożkami, na przedpłocie, żółte i białe na tyły domu oraz irysy, krokusy i czosnki. Wszystko idzie na rabaty, nic na trawnik...
Zakupy cebulowe robią wrażenie ja też jestem ciekawa, co w środku tych ogromnych kartonów Mnie się wydawało , że poszalałam z zakupami, ale przy Twoich, moich by prawie nie było widać
Przedpłocie śliczne,