Ana śmignęłam samochodem koło Ciebie. Do przodu, do tyłu, dwa razy obejrzałam przedpłocie. Ślicznie masz i droga fajna. Musze przyznać, że w sąsiedztwie fajne ogrody tam powstają, takie trochę ogrodowiskowe nawet. Napewno masz dużo cichych wielbicieli
Pozdrawiam tytanie pracy
ooooch Aniu miło mI Cię witać w swoich progach i nie wiem czy sobie zasłużyłam na taki zachwyt
Cebule mówisz hmmm. Nie wiem czy ja jestem jakimkolwiek auterytetem i mówię że jak ktoś robi tak jak ja to na własne ryzyko ale nigdy nie moczyłam cebulek w zaprawkach, chodź mówią że należy. Raz sadziłam w koszyczkach, a mówią że najlepiej. SAdzarek miałam mnóstwo i nie potrafię polecić tej jednej. Danusiowo sadzarką jeszcze nie sadziłam ale wygląda porządnie. Obiecywałam sobie, ze w tym roku nie kupie tyle cebulek, ale jakoś tak wyszło i się uzbierało dużo. Nawet nie wiem ile... JUtro zacznę sadzić by się wyrobić przed zimą.
Rozumiem, że wybierasz się na urlop, więc miłego odpoczynku nie martw się będzie dobrze! Dasz radę
To ja ogrodniczo odnośnie tulipanów, czy holenderskie czy nie to są jakby jednoroczne, bo po kwitnieniu się dzielą i zależnie od warunków przyrastają. Zdarza się, że w drugim roku prawie nie ma kwiatów, a w kolejnych są, bo cebule zdążą przyrosnąć. Tulipany to rośliny, które lubią wykopywanie i rozsadzanie, bo drobnieją, ale można je hodować wiele lat i bez wykopywania. Ja mam ogródek naszpikowany cebulami już z dawnych lat i nic z nimi nie robię, a co wiosnę mam kolorowo.
Milego dnia wszystkim zycze, macham do ciebie Ana. Dzis u mnie piekna pogoda, wlasnie wrocilam do domu, wypilam kawe na tarasie, jak ogarne porzadki w domu, to moze posadze te moje tulipanki. Kupilam koszyczki, a wlasciwie M mi je kupil i sadzarke tez.
Kurcze, testuje nowy tablet i klawiatura nie stawia polskich znakow, wiec sorki za bledy
Powiedz mi bardzo proszę, czy Twoim zdaniem do 250 cebul tulipanów kupować sadzarkę czy nie zawracac sobie głowy? Faktycznie ułatawia to pracę?
Bardzo serdecznie pozdrawiam
Zarazilam sie od Any tulipanami, kupilam cala mase jak dla mnie bo pewnie to nic w porownaniu z tym co Ana masz. Ale bedzie pieknie! Mi sie wydaje ze chyba za wczesnie na sadzenie bo jest tak cieplo jak latem.
W tym roku u 7 i 10 latka.
