Ja bym z niej zrobiła taką rabate nerkę z tyłu poprowadziła linię takim samym lekkim,wypukłym łukiem jak rabata w plecach, pomiędzy ścieżka trawnikowa a z przodu też lekkim łukiem, tyle że wklęsłym. Pociągnęłabym ją co najmniej do wysokości tego wielopiennego drzewka albo i kawałek dalej .
Jest wiele pięknych odmian róż, sporo mam i z większości jestem zadowolona, ale nie ze wszystkich. Na przykład ta ROSARIUM jest u mnie trzeci rok, a nadal jest mizerna. Wiem, że potrafi być piękną królową, ale u mnie nadal jest śpiącą królewną. Słabe u mnie mają krzaki, będę czekać aż zmieni się w prawdziwą piękność. Na pewno potrzebuje więcej czasu.
Trochę pada. Trudno to określić mianem deszczu, raczej taka mocniejsza mżawka. Ale cóż, jak się nie ma, co się lubi...
Coś w tym sezonie deszcz jest przekleństwem, czy to jest, czy go nie ma. Dziwny rok...
Kamiś, przylecą. I biedronki, i pszczółki, i motyle... Ja wiem, że jak teraz patrzysz na to pobojowisko, to już nie wierzysz w nic, ale na O. i roślinki i ogrodniczki są nie do zdarcia
W półkolu bordowe żurawki- wspaniałe Znaczy się u mnie mniej atrakcyjne ale w Waszych ogrodach wspaniałe Inspirowałam się „dywanem żurawkowym Danusi” i tez taki chciałam!!!!
.... ale niestety nie wyszło <wstyd>
No pewnie! Kapusty zabierają sporo miejsca, plus jak je gąsienice dopadną to nie ma co zbierać niemniej rosną i udają mi się tutaj, spróbuj, zbaczysz!
Zawsze uważałam je za pracochłonne rośliny, ale jak im miejsce podpasuje i gleba to rosną mega bez żadnych problemów
pozdrawiam!
Jak się dogadam co do ceny i terminu wykonania to będę miała takiego foliaka buahahaha. Hit czy kit? Ciekawszy niż zwykły no i łatwiej zamemu wymienić folię, zwłaszcza że mam taki zszywacz do drewna. Potrzebny kawałek folii nie cała płachta...
Dziękuję, zastanawiam się czy przyciąć szałwię (w pełni kwitnienia jest) czy podpierać.
Koszmarnie mi zmłóciło stipowisko.
Różanka lepiej, jedynie kocimiętka pomięta