Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "img"

Od domowniczki do ogrodniczki ;-) 22:56, 14 cze 2020


Dołączył: 27 paź 2016
Posty: 14291
Do góry
Angielka Wollerton Old Hall delikatna jak baletnica



New Dawn



Różanka zaczyna, zdjęcia totalnie nie oddaje jej uroku. Nie umiem jej obfocić

Ogród w Brzoskwini pod Krakowem 22:54, 14 cze 2020


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 86956
Do góry

Nie było widać jaki wielki kwiat

zaskakujący duet kwasoluby i zasadoluby

Ogród bez reguł 22:53, 14 cze 2020


Dołączył: 13 kwi 2018
Posty: 1561
Do góry


Asia, co Ci się tu po ziemi czołga, takie fioletowe?
Ogród w Brzoskwini pod Krakowem 22:51, 14 cze 2020


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 86956
Do góry
Zapachy jakie się rozchodziły w tym wąwozie wspaniałe



Podwórkowa rehabilitacja 22:50, 14 cze 2020


Dołączył: 12 sie 2013
Posty: 11875
Do góry
A na zupełny koniec najmniejsza orlaya świata
W koszu z rozchodnikami.
To się nazywa wola przetrwania.
Pozdrawiam serdecznie Zaglądających.
Od domowniczki do ogrodniczki ;-) 22:48, 14 cze 2020


Dołączył: 27 paź 2016
Posty: 14291
Do góry
No i róże, w końcu róże

Giardina



Pastella jeszcze w pąkach


To tu- to tam- łopatkę mam ! 22:47, 14 cze 2020


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24253
Do góry
jolanka napisał(a)
Ja jednak nie mam tyle samozaparcia co Ty. W upały nie potrafię pracować. Leżę i kwiczę.
Kanciki wzorcowe, a zdjęć szkoda.... .


To był pierwszy upalny dzień. Organizm nie zdążył zareagować. Gdyby było tak jak rok temu, kiedy upały rozpoczęły się w maju i trwały długo, to też bym leżała bez sił. Przez te opady spiętrzyły się takie drobne prace, a ja lubię je ogarniać na bieżąco.
Dzisiaj ścięłam bodziszki korzeniaste i część kocimiętek.Doszłam do wniosku, że w tym sezonie trzeba systematycznie wycinać to, co przekwitło. Pogoda bardzo sprzyja różnym chorobom grzybowym. Jest niewiele słońca i duża wilgotność. Gęste nasadzenia to raj dla ślimaków.

Ale na leżenie też jest czas. Nie samą pracą człowiek żyje.
Przy tarasie robią się ku temu bardzo sprzyjające okoliczności przyrody.












Ogród w Brzoskwini pod Krakowem 22:47, 14 cze 2020


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 86956
Do góry



Od domowniczki do ogrodniczki ;-) 22:45, 14 cze 2020


Dołączył: 27 paź 2016
Posty: 14291
Do góry
Jeszcze trochę was pomęczę Słońce już zachodziło, więc fotki ciemnawe ale nie mogłam się powstrzymać, tak się za nim stęskniłam

Po co w ogóle wyjeżdżać latem jak się ma ukochany ogród

Naparstnice



Zaczynają przetaczniki kłosowe

Ogród w Brzoskwini pod Krakowem 22:43, 14 cze 2020


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 86956
Do góry



Ogród w Brzoskwini pod Krakowem 22:40, 14 cze 2020


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 86956
Do góry
Kalmie???



Ogród w skali mikro -pączkowanie :) 22:39, 14 cze 2020


Dołączył: 05 gru 2012
Posty: 18678
Do góry
Osobistemu małżonkowi udało się dziś odpalić oświetlenie ścieżki



Podwórkowa rehabilitacja 22:38, 14 cze 2020


Dołączył: 12 sie 2013
Posty: 11875
Do góry
I takie ogólne.

Plus Geoff Hamilton.
Podwórkowa rehabilitacja 22:34, 14 cze 2020


Dołączył: 12 sie 2013
Posty: 11875
Do góry
GorAna napisał(a)
Ach Te Twoje zdjęcia Reniu!
Śliczności same
Pozdrawiam

Te dzisiejsze robiłam o 20.
Także świeżutkie.
Róża Olivia w końcu, choć niemrawo, zaczyna kwitnąć na czubku.



Przed nią bodziszek wielkokwiatowy.


Zapomniałam również pozdrowić i podziękować.
Działeczka w dużym mieście 22:33, 14 cze 2020


Dołączył: 13 kwi 2018
Posty: 1561
Do góry
i na koniec liliowce z przywrotnikiem. Przed liliowcami cudownie pachnąca róża Jude the Obscure. Jeszcze czekam na moje róże ale już za chwileczkę...
To tu- to tam- łopatkę mam ! 22:30, 14 cze 2020


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24253
Do góry
Tarcia, dzisiaj robiłam obchód ogrodu pod kątem jego zdrowotności. Mrówek, mszyc, ślimaków i innych tajemnych bytów jest zatrzęsienie. Dziur po nornicach już nie liczę. Kot zaprzestał spożywania posiłków w domu, bo co chwila coś łapie. Pierwszy raz jakieś tałatajstwo przyplątało się do wiąza JH.
Wieczorem się rozpogodziło. Mogłam zrobić oprysk roztworem tymolowym.
Jedną z grusz zaatakował chyba parch. Musiałam ścinać czarne końcówki pędów i robić oprysk miedzianem.
Kolorki dopiero zaczynają się pokazywać w wersji bardziej okazałej niż do tej pory. Będzie się działo.D










Po wczorajszej burzy powaliło piwonie. Szkoda.



W tym chaszczach poniewiera się róża Veilchenblau. Lezie, gdzie chce. A ja jej nie przeszkadzam.



Ogrodowisko- ogrody pokazowe Nasza Anglia 22:24, 14 cze 2020


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77358
Do góry


Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies