Justynka to selseria? To ja chyba sobie taką zabiedzona w sobotę na giełdzie po 2 zł... Kupilam... Czy ona się wybarwia na pomarańczowo jesienią? Bo Wieloszka twierdzi, ze moja trawa sie wybarwia, a wygląda jak Twoje... Idę googalć ją.
Widzialam Twoją buchanani, powinanś ją pokazywać częściej bo rzadko na forum ma ktoś taką kilkulatkę
Dam cynk z nozycami bo moje też zardzewiały ... A do precyzyjnego wykończenia są idealne.
Green carpet polecała Wieloszka, myślalam i myslałam aż stwierdziłam że nie ma co kombinować, będzie dobry do ciecia a jesienia zachwyca.
Tak, żwir jest oddzielony ekobordem (tym czarnym prostym, nie falistym). Było to konieczne, ze względu na wieczne wąsy trawy przy ściance donicy.
Pamiętasz naszą rozmowę (chyba sprzed roku) o lawendzie na rabacie z czerwonymi wiśniami i kulkami złotej tawuły? Miałaś rację, że one nie "ten teges" Lawendy idą precz, jak tylko przekwitną. Teraz i tak nie mam czasu się nimi zająć. M. nawet nie protestował, wystarczyło mu zapewnienie, że nie będzie musiał ich przesadzać w inne miejsce
Aga, mnie ten klonik bordowy zachwyca i to poniżej. Intrygujące w swojej konsekwencji.
I pytanie techniczne - czy ten żwir poniżej tarasu oddzielałaś od trawy jakimś ekobordem? Czy taśmami metalowymi?
Ciekawie zagospodarowana przestrzeń. I rhododendrony pod dębem - . Bo ten dąb to fajna sprawa.
to jest w pół drogi... zadaszenie będzie z poliwęglanu który leży i czeka... na czas w tej części zadaszonej ścianki będą też z desek w połączeniu z mlecznym szkłem
Luki nie narzekaj na mały ogród, bo łatwo nad nim zapanować Powierzchnia trawników do koszenia to pikuś (2h traktorkiem) przy powierzchni chwastów do wyrywania
Noemi tylko zgapiam kulkowisko A jak donica powstanie to czeka nas impreza inauguracyjna na przecięcie wstęgi
Gabi Ty to masz skłonność do przesady Miszczowski ogród to jest u Ciebie! u mnie za dużo niedoróbek wszędzie
Ale pomysł z cięciem trzmielin pod oknem w prostopadłościan super, bo bardzo silnie rosną i muszę naprawdę dużo ciąć 3 razy w roku, żeby było widać, że są kulkami.
Marzenko ja też siem stęskniłam, a ile ciekawych tematów mnie ominęło
Tulipany - wg etykiety - to "Shirley". Ale wg zdjęć w googlach typuję "Negrita Double".
Aga znane nam pogotowie radzi stosowac lancę doglebową w tem gleby +13 stopni, to wtedy dursban dziala optymalnie.
Ja moje roslińy lałam w wysokiej temperaturze i zagazować to mnie chcialo a nie opuchlaki, zbyt szybko wszystko wtedy odparowuje, działa powierzchniowo, szkodzi wszystkim wkoło a nie opuchlakom.
to klon flamingo, mam też inne dwa bordowe przy bramce. Co do czosnków to zapewne niewycinanie liści przyczynia się do ładniejszego kwitnienia. Według wszystkich teorii tak powinno się robić.