Z mączniakiem mam już floksy i pysznogłówki. Ciężko zwalczać bez chemii. Musiałam wyciąć. Wiosną na jednej róży przystopował po posypaniu mączką bazaltową ale teraz już się nie bawiłam tym sposobem.
Myślę czy tam nie dać zawilców albo perovskia albo białej jeżówki albo powojnika bylinowego Cassandra Muszę to miejsce przeanalizować sobie po zdjęciach od wiosny.
Dorotko, nie bardzo wiem, o którą roślinkę ci chodzi... Jest tam sporo różnych, np. jałowiec "Blue star", lawendy, floksy szydlaste, berberysy, irgi itd...
Piękne Hortki.
Z czasem i ta na pniu będzie miała większe kwiaty. Ja mam 2 na pniu Polar Bear. I jedną normalnie w krzaczku.
Rudbekiowy lan cudny.
Floksy też piekne.
Agatko, piękny sierpniowy ogród Pysznogłówki zdrowe, floksy też. U mnie już wycięłam do zera, strasznie miałam porażone mączniakiem.
Kotki znowu skradły moje serce Skąd masz zawsze takie piękne i nietuzinkowe umaszczenia kotków ?
Sonatka nie wróciła, ale był jeszcze jeden, chyba jej braciszek? Co z nim?
Haniu trawnik piękny fotografia tego nie oddaje bo są załamania światła. No i jak eM podlewa nieraz więcej podleje i trawnik na chwilę się położy
Najlepiej jest robić fotki o poranku lub pod wieczór.
Nie wiem co to będzie z tym kurdybankiem jak go nie występie w tym roku to trzeba od przyszłej wiosny z nim walczyc. Co wyczytałam najlepiej pryskać na młode liście wiosna.
Pryskalam chwastoksem w necie pisali, że Chwastox compleks 260 pomaga a czytając ulotkę ton kurdybanek jest oporny i bądź tu mądry. Jeszcze Mniszek
Pozostaje.
Dalie mam młodziutkie coś tam rosnie. Dopiero w powolnym rozkwicie. U mnie to zawsze opóźnienie. W tym roku mam prawie same niskie.
Floksów usunęłam 2 taczki perz w nich rósł i musiałam zrobić tam porzadek. Posadzę nowe tego mam w nadmiarze.
Też tak mam poniewaz zawsze pisze dużo to coś przycisne i nie ma.
Elu!
wczoraj się napisałam u Ciebie, paluchem gdzieś wcisnęłam i poszło.
pisałam o opryskach ale już wiesz co zastosować na bluszczyk ale i tak odrośnie.
Szykujesz rabatki pod jeżówki?
Drażnisz mnie tym pięknym trawnikiem
Pokaż swoje dalie ja też ciekawska widoków jakby było mi mało moich.
Floksy mogą Ci odrosnąć, mnie prawie w kilku miejscach nie udało się przekopać, ciągle odrastają.
Porzadkuje wrzosowa. Panoszył się perz teraz wszystkie wrzosy wsadzam w oczyszczonej ziemi. Floksy usunęłam bardzo się rozrosły posadzę nowe. Ciężko mi to idzie bo perzu od groma. Pielilam, ale powierzchownie a perz się rozrastal.
Wysialam pełne kosmosu i bardzo ładne nie za wysokie dużo Paczków. W tym roku mam tylko tyle cynii. Zajęłam się daliami i zapomnialam wysiać więcej cynii
Grzesiu piękne floksy, jeżówki, dzielżany. Plany też piękne.
Trawnik wymaga dużo pracy, ale ciężko go zastąpić.
Dzielżany łatwo rozmnożyć. Na wiosnę trzeba wykopać kępę najlepiej w momencie jak wypuścił młode pędy i po prostu rękami je porozdzielać na osobne roślinki.
Basiu z glediczją kilka lat temu doznałam olśnienia, nie były modne i nawet nie wiem skąd mi pomysł z nią przyszedł do głowy Kilka takich olśnień mam do dziś i się cieszę a z resztą walczę piłą i sekatorem.
Gdy trzy sezony temu wzięło mnie na remont w ogrodzie dużo czasu spędziłam na ratowaniu starych iglaków. Niektórym wyszło to na dobre a te co nadal straszą idą w siną dal Dojrzałam do faktu, że nie chcę niwaków w ogrodzie. Lubię cięcie i mam do tego dryg, ale do mojego ogrodu nie pasuje ta forma roślin, przynajmniej w wizji, której w tym sezonie staram się trzymać. Moi synowie "płaczą" bo te niwaki, które kiedyś powycinałam bardzo im się podobają.
Goniu u mnie też przekwitają kwiaty na bylinówce, zdjęcia które oglądałaś pochodzą z ostatnich tygodni, takie miałam zaległości w dokumentacji Wczoraj właśnie przycinałam floksy, przetaczniki i monardy. Przez suszę wszystko w tym roku szybciej się dzieje. A zieleń z bielą uwielbiam. Biały to mój ulubiony kolor w szafie od lat, przenoszę go do ogrodu bo ciuchy mocno mnie znudziły i ryję teraz jak kret
Wacław ja też wolę tę nową kompozycję. Wczoraj przekopałam rabatę obok koła, będą trawy i koniecznie powtórzę rozplenice i hakone, aby grały ze sobą w jednej tonacji i fakturze
Nadrobiłam wczoraj zaległości w twoich ostatnich podróżach, ciekawe co z nowych inspiracji przeniesiesz do siebie?
Ja tam robię z niego obrzeża rabat, ale można by podsadzić byliny z "gołymi"nóżkami - floksy? wysokie astry? Fakt, jak kwitną, to są wysokie, ale to krótko jest, a jak chcesz, to możesz je ciąć przed kwitnieniem
U mnie też takie atrakcje. Pysznogłówki miły być niskie i dlatego poszyły na front A jak urosły, to zasłoniły cały krajobraz Ale co się na nie napatrzyłam i nimi pozachwycałam przez dwa tygodnie to moje
Muszę to miejsce przeanalizować sobie po zdjęciach od wiosny.
