Wiąz carpedownii ruszył:


Wiśnie umbry :


I dereń cousa też mnie uspokoił :

Ta krzywa czerwona linia to obszar do obsadzenia trawą. Myślę o prosie rózgowatym heavy metal, podoba mi się też baaardzo proso rózgowe Northwind ale za drogie jest jak na ilośc jakiej potrzebuję . I może werbena między tym prosem?
Małe czerwone kółka to miskanty ML. Póki co mam je w ilości szt 3, przydałyby się chyba 4.
Na niebiesko derenie elegantissima, ten w rogu już wsadzony.
Fiolet : hortensja?
Kólko kolorowe klon ussyryjski? Magnolia ? BYłam w ogrodzie do odnowy, klon rzeczywiście piękny. I pasowałby chyba bardziej niż magnolia. nie ukrywam jednak że wiosenne kwiaty też są kuszące Gdzieś bym tą magnolię wcisnęła. Jakby co mam jeszcze calutką rabatę z drugiej strony pod płotem nie ruszoną

Wow piekne duże drzewa ! tfu tfu ...
Też mam posadzone brzozy obok grabów tylko moje to patyczki
Cisowy zywoplot piękny

Pięknie jest bardzo podoba mi się linia rabat, ta ścieżka trawiasta i furtka z niskiego płotu na końcu super wyszło drzewa i żywopłot tez pierwsza klasa

Wiolka5_7 napisał(a)

Wow piekne duże drzewa ! tfu tfu ...
Też mam posadzone brzozy obok grabów tylko moje to patyczki
Cisowy zywoplot piękny

DZięki, tfu tfu To mój mąż jest wyznawcą teorii że jak już sadzić to tej wielkości żeby widać było. Tym razem nie wiedziałam że drzewa takie duże będą, zamawialiśmy je przez telefon i bardziej się na obwodzie pnia skupiłam niż wysokości Trochę się martwię i drżę żeby się przyjęły.
MOże macie jakieś sugestie co do podlewania, jak często?

Misia napisał(a)

Pięknie jest bardzo podoba mi się linia rabat, ta ścieżka trawiasta i furtka z niskiego płotu na końcu super wyszło drzewa i żywopłot tez pierwsza klasa

Misiu cieszę się że Ci się podoba, ja ciągle widzę tylko ile jest do zrobienia zamiast cieszyć się z tego co już jest. Chociaż nie, cieszę się ale jednocześnie głupio mi z tym moim paskudnym trawnikiem, pustymi rabatami, cegłą wokół ścieżki która mimo impregnacji się sypie itd na tle Waszych ogrodów. Zawsze mam opory przed wrzucaniem zdjęć, one okrutnie pokazują stan faktyczny Z linii rabat jestem zadowolona

Co do furtki : powstała spontanicznie w zeszłe wakacje żeby pies nie biegał po pomidorach. Dzieci wykorzystują ją do swoich celów, może znajdę potem zdjęcie.
Furtka zdecydowanie wymaga malowania, przyjmuję sugestie co do koloru jeśli macie

Pisałam ostatnio że dzieci chcą kocimiętkę, przygotowałam rabatkę pod nią i przymierzyłam rośliny. Oprócz kocimiętki jakieś floksy jeszcze są. Porozkładałam je wstępnie, nie za gęsto? Między roślinami jest mniej więcej 30 cm.







Ziemia jest w tym miejscu paskudna, wsypałam trzy wory ziemi ogrodowej, taczkę obornika końskiego, mączkę bazaltową i nadal nie ma szału. Ale podobno kocimiętka nie jest wymagająca, powinna dać redę.

Też lubię większe drzewa sadzić ,żeby było widać
Ja bym lała kilka kubłów-konewek 10 l pod jedno drzewo raz na tydzień

Wani napisał(a)

Misiu cieszę się że Ci się podoba, ja ciągle widzę tylko ile jest do zrobienia zamiast cieszyć się z tego co już jest. Chociaż nie, cieszę się ale jednocześnie głupio mi z tym moim paskudnym trawnikiem, pustymi rabatami, cegłą wokół ścieżki która mimo impregnacji się sypie itd na tle Waszych ogrodów. Zawsze mam opory przed wrzucaniem zdjęć, one okrutnie pokazują stan faktyczny Z linii rabat jestem zadowolona

Co do furtki : powstała spontanicznie w zeszłe wakacje żeby pies nie biegał po pomidorach. Dzieci wykorzystują ją do swoich celów, może znajdę potem zdjęcie.
Furtka zdecydowanie wymaga malowania, przyjmuję sugestie co do koloru jeśli macie

Wiesz, ja też na początku miałam opory a przed niektórymi zdjęciami nadal nam ale w końcu jesteśmy w dziale "Projektowanie ogrodów" i wiadomo że jeszcze dłuższa bądź krótsza droga przed nami. A jak inaczej ma ktoś nam coś doradzić jak nawet zdjęć nie będzie "Nie od razu Rzym zbudowano" mawiała moja mama, wiec odwagi

Czasem takie spontaniczne pomysły są najlepsze a kolor hmm... może biały, nawiązywałaby do bieli pni brzóz

Spokojnych świat

Piękne ,dorodne drzewa zakupiłaś

z tymi oporami ….hmmmm każdy z nas zaczynał ….wrzucaj fotki ….później będzie niesamowite porównanie ,jak się zmienia

wg mnie trochę za gęsto z tą kocimiętką -ona dość sporo się rozrasta ….
ale co ile sadzić ,nie podpowiem ,bo ja lubię od razu mieć efekt ,najwyżej za rok zmieniam

Spokojnych Świąt

galgAsia, dzięki z info o wiązie JH. To miód na moje serce


Wani, jestem tu cały czas. Najczęściej coś piszę w Ogrodzie TAR, u Gosiek (Ogród do odnowy), w Ptasim Gaju, Pod Biało-Niebieską Chmurką, ...uDany ogród.

Rozszalałaś się ogrodowo. Fajnie będzie jak posadzisz co wymyśliłaś.

Parę słów o prosach. Są niewątpliwie efektowne, ale za dobra gleba, za dużo wody i deszcz powodują, że lubią się wykładać. Ja mam jakieś najzwyklejsze i po raz pierwszy tej zimy stały na baczność, a w sezonie pięknie podnosiły się po deszczu. Ich uroda to mgiełka kwiatostanów w bordowym kolorze. Jednak ten kolor dość szybko jesienią robi się słomiany. Jeśli więc chce się trochę koloru w ogrodzie traw, to lepiej wybrać któreś przebarwiające liście na czerwono, czy wpadające w fiolet, jak Panicum virgatum 'Hot Rod' lub 'Sangria' PVR. 'Shenandoah' ma bardo mocny kolor kwiatostanów, a 'Prairie Sky' niebieskawe liście. Jest w czym wybierać. Te odmiany są bardziej rozłożyste niż 'Heavy metal' lub 'Northwind‘. Ale też posadzone łanowo mnie wydają się ładniejsze.