Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "img"

Kłopoty - problemy z trawnikiem 18:18, 08 cze 2020

Dołączył: 04 cze 2019
Posty: 4
Do góry
Dzień Dobry od zeszłego sezonu zauważyłem rozprzestrzenianie się dziwnej trawy albo chwastu sam nie wiem co to jest!Prosze o pomoc czym to zwalczyć i co to jest? Zaczyna mocno dominować na trawniku również mocno kladzie sie po ziemi jest jaśniejsza od trawnika soczysty zielony kolor po zgrabieniu i skoszeniu zaczynz usychać
Ogród do odnowy 18:18, 08 cze 2020


Dołączył: 17 kwi 2015
Posty: 14133
Do góry


Migawki z ogródka 18:15, 08 cze 2020


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 13229
Do góry
Teasing Georgia


Souv. du Dr Jamain
Ogród do odnowy 18:13, 08 cze 2020


Dołączył: 17 kwi 2015
Posty: 14133
Do góry
Czy ktoś wie co to za żuczek? Usiadł na peonii i natychmiast mrówki go zaatakowały. Filmik nagrałam i ciekawa jestem czy go chciały zjeść?







Nowa działka, nowy ogród, nowy dom, nowe życie :) 18:12, 08 cze 2020


Dołączył: 05 kwi 2012
Posty: 12953
Do góry
popcorn napisał(a)
W t sezonie małe kuliste cukinie, idealne do faszerowania i zapiekania




super...kiedy sadziłaś?
To tu- to tam- łopatkę mam ! 18:10, 08 cze 2020


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24224
Do góry
Na cienistej rabacie kwitnie jasnota plamista.Po tych deszczach wszystkie rośliny w tym miejscu dostały turbodoładowania. Sadziłam je rok temu, zachowując przyzwoite odstępy.







Czas obfitości w zieleninę. Po lewej i po prawej stronie ścieżki. Wystawy krańcowo odmienne: południowa i północna.



Po cienistej stronie do kwitnienia szykują się parzydła (wypadałoby je bardziej wyeksponować, ale gdzie?) i tawułki Arendsa.



Ogród bez reguł 18:10, 08 cze 2020


Dołączył: 17 kwi 2015
Posty: 14133
Do góry
galgAsia napisał(a)
Zainspirowana zdjęciem Kawy, poszperałam w swoich archiwach (jak to dumnie brzmi ) i coś Wam pokażę.



Pająk kwietnik Misumena vatia - drapieżca czający się wśród kwiatów. Zabija owady przylatujące do pyłku - pszczoły, trzmiele, motyle.
Zdjęcie zrobiłam zupełnie nieświadomie, dopiero w domu je powiększyłam - a tam taki dramat się rozgrywa...



taką samą akcję sfotografowałam, i dopiero wtedy doczytałam jaki drapieżnik z tego niewinnego białego pajączka - pszczół szkoda
Migawki z ogródka 18:10, 08 cze 2020


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 13229
Do góry
sibelius, Laguna, Gertrude Jekyll, Blanche Moreau, Rhapsody in blue, Mme Hardy

Osiedlowy ogródek 18:07, 08 cze 2020


Dołączył: 20 paź 2015
Posty: 6794
Do góry
Chciałabym na rabacie słonecznej (patelnia) posadzić niskie ażurowe drzewko, szczepione lub wyprowadzone na pniu o przewieszjącym się w kierunku trawnika pokroju. Coś podobnego jak klon palmowy. Co radzicie?
Myślę o bzie koralowym (sambucus recemosa)lub bzie czarnym (sambucus nigra).
No i o tym, żeby wykraść eMowi trochę trawnika
Z tyłu mam posadzone trzy Pissardi, więc bez w ciemnym kolorze to chyba byłoby za dużo...a może nie?
Bordo mam jeszcze obok żółtej tuji, Perukowca Royal Purple i Pęcherznicę Red Baron.

Jaki kolor będzie lepszy, zielony, żółty czy ciemny?

I jaka odmiana da radę na południowym słońcu?

Znalazłam żółty bez koralowy "Goldenlocks", "Plumosa aurea" lub zielony bez czarny "Lacinata" Ciemne "Eva"




Po drugiej stronie rabaty na cienistej (prawa str zdjęcia)mam klona Atropurpureum i Orange Dream
(zaznaczone na czerwono i żółto)
Po lewej str na żółto zaznaczyłam nowe drzewko.

Migawki z ogródka 18:05, 08 cze 2020


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 13229
Do góry
Zaczynają Geishe przy wejściu do domu, Lady of Shalott, Parky, Crocus Rose, Eglantyne, Perpetually Yours


Migawki z ogródka 18:02, 08 cze 2020


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 13229
Do góry
Potwór Alchemik czyli powtórne kwitnienie lilaka

To tu- to tam- łopatkę mam ! 18:01, 08 cze 2020


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24224
Do góry
Roocika napisał(a)
Haniu, u Ciebie cudna zmienność, jak zwykle
U nas za mało deszczu, chętnie trochę przyjmę od Ciebie.


Buduj linię przesyłową. Do końca tygodnia prognozują u mnie codzienne opady. Naparstnice i ostróżki zaczynają się pochylać. Łaknę już słońca. Rośliny też.
Róże zaczynają. Byłoby cudownie zobaczyć je przy błękitnym niebie.

Pierwsze takty Błękitnej Rapsodii.





Alba Meidiland pokazała kolorek. Ma mnóstwo pąków.



A piwoniom, skąpanym w deszczu, trudno utrzymać ciężkie kwiaty.







Hosty czują się za to jak ryby w wodzie. Rodgersja też.



Wyciepałam podróbkę turzycy pagórkowatej. Z tych dwóch kępek, które nie budziły wątpliwości, że nią są, pobrałam sadzonki. Może się przyjmą. O ile nie zgniją.
W prawym dolnym rogu jest jakaś. Ma zwisać na murek.





Nowa działka, nowy ogród, nowy dom, nowe życie :) 17:55, 08 cze 2020


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
Do góry


Piwonie po deszczu...
Kiedyś będzie tu ogród 17:51, 08 cze 2020


Dołączył: 24 sty 2012
Posty: 5340
Do góry
Mala_Mi napisał(a)
Przyszłam sprawdzić co tam u Was... za jednym przysiadem dwa miesiące nadrobiłam. Powojniki te pielę na potęgę bo mi wszytko pozarastały, a wspinać się za bardzo nie chcą tylko się płożą, trzeba im pomagać

Ale jak pomożesz to się podczepią wyżej.
Anek u mnie marazm straszny. Przez zawiłości prawne wszystko stoi. Tylko zwierzyna nie próżnuje. Złapałam się ostatnio na tym że idąc rano na obchód zastanawiam się "co" zeżarły a nie "czy" coś unicestwiły.



Z dobrych wieści- chyba się marsylii u mnie spodobało. Jestem nią zachwycona.

To tu- to tam- łopatkę mam ! 17:48, 08 cze 2020


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24224
Do góry
Makusia napisał(a)
HAniu nieustannie nie mogę wyjść z podziwu nad Tobą i Twoim ogrodem. On jest tak wypieszczony, tak wymuskany! I możesz mówić, że to już niemal samograj i, że rabaty zarosły i pielenia niewiele, ale brak chwastów, brakiem chwastów, a kancików, zerowej ilości przekwitłych kwiatów, suchych bylin, kancików, trawki jak z katalogu, czystości nienagannej i porządku totalnego samograjem nie wytłumaczysz!
Jesteś niesamowita!


Chwilowo przekwitły tylko cebulowe. Dzisiaj ścięłam sasankę i serduszka okazałe. Plus ten szczypior. Tyle wystarczy do tytułu niesamowitej?

Chwasty nie mają gdzie szaleć. Za duży poziom zagęszczenia. Chyba osiągnęłam ten etap, na którym częściej się coś eksmituje niż dosadza. Nawet zapłocie- to w sumie najmłodsza rabata- się wypełniło.

A wiosną robiłam sporą redukcję nasadzeń.





Przy tej kocimiętce sporo spacerowiczów się zatrzymuje. Bardzo ich intryguje.



I nadwyżki ogrodowe wciśnięte za płotem, bo żal wyrzucić.






Dziękuję za te miłe słowa.

Pszczelarnia 17:46, 08 cze 2020


Dołączył: 03 wrz 2012
Posty: 4634
Do góry
Pszczelarnia napisał(a)
Ule na biało pomalowała moja młodsza siostra (efekt pandemicznego uziemienia). Ale fronty do odnowienia, czekają na Artystkę.



Takiemu wyzwaniu bym sprostała, przechwalając się trochę
Dużo zrobiliście dla gleby w ogrodzie, to się zwróci z nawiązką. Lubię takie agrarne tematy i jak opisujesz Pszczelarnię, też bardzo lubię
Kiedyś będzie tu ogród 17:46, 08 cze 2020


Dołączył: 24 sty 2012
Posty: 5340
Do góry
galgAsia napisał(a)
Uuu… ten szerszeń to wygląda bardzo nie bardzo... Zawsze, jak je widzę, zastygam w dziwnym bezruchu i mam nadzieję, ze sobie zaraz poleci...
Dobrze, że nie mam irgi...
Asiu ale to tylko do tej błyszczącej lecą- nie wiem co w niej takiego. Szerszenie beeee.



sylwia_slomczewska napisał(a)
Aniu szerszenie są o wiele spokojniejsze niż osy. Przez przeszło 20 lat jak mieszkamy u nas i chodzimy do babci, a teraz do ogrodu zawsze były szerszenie albo u nas, albo u sąsiadów( gniazda miały) i osy również. Wielokrotnie już przez osy byliśmy pokąsani, a przez szerszenie nigdy!!!
Bzyczą głośniej i jakby groźnie, ale agresywne dla ludzi nie są, ani tak groźne jak ludzie sądzą. Ugryzienie ponoć bardziej bolesne, ale zagraża jedynie jeśli się jest na jad uczulonym
Sylwio może moje nie wiedzą, że mają być spokojne. Nawet kosić przy domu musiałam w deszcz, bo tak dostawały furii. Mój eM już zaliczył bliskie spotkanie z szerszeniami.

Mus owocowy w miejskiej dżungli 17:44, 08 cze 2020


Dołączył: 03 sie 2013
Posty: 740
Do góry
Kasia
Nie tylko drabina kwitnie, nie tylko











Kasya napisał(a)
Czerwiec u ciebie bardzo piekny
Ta zieleń głęboka, rozjaśniona hostami
Jak nic nie chce kwitnąć w cieniu to chociaż drabina...
Bardzo fajnie
I jakie hortki zeszłoroczne ładne
Kiedyś będzie tu ogród 17:43, 08 cze 2020


Dołączył: 24 sty 2012
Posty: 5340
Do góry
Gosiek33 napisał(a)
To cudo to biała azalia?

Nie możesz wykastrować tych kotów? U mnie wyjątkowo tylko raz były wrzaski ale wszystko w koło sterylizowane
Tak Gosiu, to azalia- Schneeperle. Wtedy jeszcze nie rozwinięta.
co do kotów to niestety kocicy nie mogę (jest na zastrzykach, żeby nie było niespodzianki). Ale schodzą się koty z połowy wsi i się gryzą między sobą.



Kawa napisał(a)
Aniu szerszenie bleee asakra ja się ich strasznie boję
ale fotki piękne jak zwykle
zdjęć już nie usunę może tobie się uda
Ja też Kamilo się ich boję. Irga pójdzie do przesadzenia.

Kiedyś będzie tu ogród 17:38, 08 cze 2020


Dołączył: 24 sty 2012
Posty: 5340
Do góry
Kasya napisał(a)
O masz.... wielosił
Był i nie ma
A ty więcej fotek wrzucaj bo dobrze ci wychodzą nadzwyczaj
wiesz Kasiu, ja też czasami dopiero po fotkach załapuję, że jakaś roślinka zniknęła.



anabuko1 napisał(a)

I jak ładnie w kwieciu wygląda.
Taki sam ptaszek i u mnie był.

Pozdrawiam Aniu
Pozdrawiam serdecznie.

Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies