Siostra coś ma takiego, że jak była mała to kwoka z małymi za nią chodziła na spacer i to nie jedna. Miała nutrie to tak się jedna udomowiła, że zachowywała się jak domownik miała swoją pufę. Ja nie żartuję.
No właśnie hortki ładne i nie za drogi więc kupiłam. Różne horty były w tej samej cenie czyli 30 zł.
To nasza druga brama, nie korzystamy z niej, więc nie jest mi potrzebna. Będzie cycek nr 2, a w nim część z kamyczkami jak w łezce i tam będzie stała ławeczka...na razie tylko tyle wiem Czy będzie tam miejsce na choinę k.? Nie wiem. Chcę tam też posadzić kule buksowe, bo muszę je wysadzić z tej wąskiej rabaty przy Umbrach, po zrobieniu cycka2, tam gdzie teraz są, to będzie ni przypiął, ni przyłatał. W rogu drzewo wysoko szczepione, bo takie lubię. I tyle wiem...
Ide sie przejsc przestalo lac. Lalo bardzo. Jak to dobrze, ze eM skosil wczoraj trawe. Grzybow znowu bedzie duzo. Przyjechalam i caly dzien przetwarzam. Jeszcze wegierki mi zostaly. EM nabral a ja przetwarzam.
Kasiu na zyczenie sa cykniete na balkonie. Jeszcze nie wywiozlam zastanawiam sie czy ich nke zostawic. Mam balkon oszklony i wiosna by wczesniej sie zazielenily. U mnie zimna dzialka i wzystko pozniejsze, ale jeszcze sie zastanowie.
Dalam po 3 dyszki.
U mnie przez te pomidory to bajzel na balkonie. Nigdy w zyciu juz sie nie dam nabrac. Tyle zachodu, wody, obrywanie, ziemia, doniczki, podporki a pomidory u nas po 2 zl. Przyjechalam ze Śladks przywiozlam pomidorow dwie duze siatki prosili abym wziela, caly dzien gotuje tylko utrapienie aby sie nie zniszczylo.
Kindzia jeszcze pokaze pieski siostry ten maly sam przyszedl miesiac temu i zostal. W nastepnym wpisie bo foty w telefonie.
Kasia tylko lustrzane odbicie ja bym tak zrobila, Jezeli rezygnujesz z bramy.
Taki luk jak po lewej stronie bez ciurkadelka o ile to mozliwe.
Kasiu musi koniecznie sobie przynajmniej jedna tsuge (choina kanadyjska) posadzic wiosna i nie tylko przepieknie wygladaja jak zaczynaja wupuszczac pedy mlode obsypane malymi bombelkami. Tez powinny rosnac w cieniu, ale moje rosna jedne w cieniu drugie na sloncu i nie ma roznicy.
Potrzebuje wody, cis nie specjalnie.
Jezeli to ma byc zywoplot to smislo mozesz tsugi posadzic.
Oby rosły szybko i u mnie, jak już je dorwę i posadzę...
Mam dwa cisy, na skarpie. Raz tylko miseczniki miały, ale tam nie rosną jakoś bujnie...dużo cienia tam mają właśnie.
Te teraz będą na pełnym słońcu, tyle, że nawadnianie będą miały.
Wolę cisy niż jałowce...mam parę, też na skarpie.
Nie mam choin kanadyjskich, jakoś nigdy się za nimi nie oglądałam...
Kindziu cisy dosyc szybko rosna. Jak juz zagrzeja miejsce to potrafia 30-40 cm wyrosnac. U mnie niestety czesto czerwce ich atakuja juz 3 rok z kolei musze pryskac jak sie pokaza. Tez lubie cisy.
Rozwaz tez jalowce srebrne te u mnie rosna bez zarzutu, a,e lubia slonce. Cis raczej w cieniu.
Nie doczytalam Danusia pisze o choinie kanadyjskie. Bardzo cenny i ladny iglaczek mam juz bardzo wysokie ok 3 metrow mozna strzyc nie choruja.
Witam Danusiu. Bylo cudownie bo bylam zaledwie ok 10 km od Ciebie. Przyjechalam do Wwy bylam na dzialce skosilismy trawe i pod wieczor luneło z nieba. Grzybow od groma nie zbierane wiec pol robaczywych.
O znów na Śląsku balujesz U nas pochmurno słonko się przedziera ale całą noc padało.Cieszę się że padało bo poplon w warzywniaku wczoraj posialiśmy to może szybko wzejdzie
Najlepiej ogarniać w słoneczny dzień bo te foty nie mają kontrastu jak za mgła. Też mam dużo fot robionych w pochmurny dzień które nie nadają się do pokazania. Najlepiej to aparatem robić w takie ponure dni.
Kasiu dobrze ale prawdę mówiąc proso usunę z żwirku albo ograniczę jego kępy obstawie go trawa bardziej sztywna na wiosnę. Moje tez się prostuje ale jak wiatr złamie to nie ma siły nie w wyprostuje się.