Kiedyś będzie tu ogród
15:33, 04 cze 2020
U mnie Gosiu w tym roku wielosił się wściekł i ma prawie metr wysokości. Chociaż powinnam napisać- miał, bo po zeszłotygodniowym deszczu leży.
Na właściwe papierki bardzo liczę... jeszcze 2 tygodnie i zobaczymy.
Co do kotów to dłuuuugo by pisać. Zasikane wszystko- łącznie z oknami, drzwiami, ścianami...o krzaczkach które skasowały nie wspomnę.... Rozkopany warzywnik i połamane rośliny... Całodobowe arie (24- 2 w nocy to ulubiona para)... Jeszcze dużo by się znalazło.
Od zawsze były koty, ale takich cyrków nie było. W tym roku jakiś amok je ogarnął. 
Na właściwe papierki bardzo liczę... jeszcze 2 tygodnie i zobaczymy.
Co do kotów to dłuuuugo by pisać. Zasikane wszystko- łącznie z oknami, drzwiami, ścianami...o krzaczkach które skasowały nie wspomnę.... Rozkopany warzywnik i połamane rośliny... Całodobowe arie (24- 2 w nocy to ulubiona para)... Jeszcze dużo by się znalazło.

