Agania napisał(a)

Ewcia dziękuję za linka do magnolii, czy to jest wysyłkowy sklep? Czy ty masz podobne zamiary do moich czy jesteś bardziej rozsądna piszę o zakupieniu tej magnolii przez internet

buziaczki

Aga, ja go dopiero namierzyłam więc nic bliższego o nim nie wiem. Magnolia jest piękna. Kusi mnie oj kusi,ale prowadzę ze sobą rozmowy dyscyplinujące i póki co przynoszą zamierzony efekt. Mam 6 magnolii i te najpierw gdzieś na tych skromnych metrach muszę upchać, ale tą też zakupię. Jak tam pojadę to zapewne się nie oprę jej urokowi

Witam!

Proszę o pomoc doświadczonych ogrodników, bo mam pewne wątpliwości związane z szałwią.

Posiadam w ogrodzie zakątek, który jest w trakcie zagospodarowania. W miejscu oznaczonym czerwoną kropeczką ma rosnąć magnolia, została więc kwestia zagospodarowania przestrzeni pod nią (zaznaczonej czarnym kolorem). Trafiłam w internecie na zdjęcia szałwii omszonej różowej i zakochałam się w niej od pierwszego wejrzenia. Wyczytałam jednak, że szałwia potrzebuje sporo słońca, pytanie więc, czy pod magnolią będzie go miała na tyle, by ładnie kwitnąć? Od wschodu byłaby nieco ocieniona przez piwniczkę 'hobbita' (to jest to coś przykryte czarną włókniną) i skarpą z murkiem. Dopiero od jakiejś 11 miałabym słońce, czyli przez kilka godzin dziennie. Wystarczy? A jeśli nie szałwia, to co wyglądałoby ładnie, najlepiej kwitnące (i najlepiej na biało/różowo/fioletowo ) a rosnące na tyle szybko, żeby efekt był widziany po krótkim czasie? Bardzo proszę o pomoc, bo sama nie daję rady

https://www.ogrodowisko.pl/uploads/p/53/538205/original.jpg

Pozdrawiam
Sylwia

PS. Proszę nie zwracać uwagi na nieład panujący w tym miejscu, jak pisałam, dopiero pracuję nad jego 'ludzkim' wyglądem

ewsyg napisał(a)

Podobną magnolią jest magnolia Genie.

Piękna, są bardzo podobne chodzi o te kwiaty, mi nie zależy na pokroju aż tak bardzo

Bożenko, na pewno bym nie wyrzuciła W końcu to od Ciebie roślinka! Poza tym, zawsze daję szansę roślinom. No i nigdy nie wyrzucam, najwyżej zmieniają ogródek, z mojego na sąsiadki czy teściowej
U Ciebie lepsze warunki na pewno, ziemia próchniczna - blisko lasu, u mnie teren po polach uprawnych, gliniasto-piaszczysty. I kwaśny, a przylaszczki lubią zasadowy.. Podsypię dolomitem jak radziła Magnolia i czekam na nowe listki Pewnie te kupione były okryte na zimę.

Pozdrawiam serdecznie!!

Dobrze ze Magnolia broni przylaszczki bo bys ja może wyrzuciła. Na drugi rok i te które teraz kupiłas będą tak samo wyglądac. Przylaszczkom listki przemarzaja i trzeba poczekac az zakwitna wtedy wyciąc stare liscie i po kwitnieniu wyrosna nowe. U mnie one swietnie się rozsiewaja nie w wielkich ilościach ale co rok znajduję gdzieś w ogrodzie małe sadzonki.

ewsyg napisał(a)

U nas w ogrodniczym już hortki stoją z pięknie nabrzmiałymi pąkami, właściwie to już listki widać. Poprzycinane, eleganckie, zalotnie mówią kup mnie

Jak się spotkamy w bylinowym raju to możemy odwiedzić jeszcze jedno miejsce. Właśnie takie cudo namierzyłam, jeszcze tam nie byłam, ale mus się wybrać

http://www.olszewskiszkolka.pl/?l=site&id=7

Ale kusisz...teraz, jak pojadę, swoje limki i misie pooglądam. Jak widać zielone, zaraz w poniedziałek zamówienie składam!

Ale magnolia piękna! Aż się śmieje do mnie Taka "gienia" grzechu warta...
Obczaj co i jak w tej szkółce

zajrzę jutro. zmykam zaraz.

wiesz, chyba tak powinno być, nie wymyślimy nic.
Mnie najbardziej odpowiada taka krągłość jak na tym rysunku co przekleiłam z Twojego posta- takie kółeczko,tak ładnie dotykające tarasu.

No to Cię pomęczyłam i nic nie pomogłam.

oj, czekaj, doczytałam że szara przecinać ma 'bąbelek'. To za nim ten trawnik trochę bez sensu.

Jeszcze musze popatrzeć

tu jeszcze znalazłam taki planik ( nie zwracać uwagi na plamy kolorowe, i tak jest inaczej) - chodzi mi o poprowadzenie liniii rabat



w takiej sytuacji rabata chyba taka jak tu- taki dość masywny bąbelek.
Kiedyś można się zastanowić nad lekka poprawką po lewej stronie kształtów.

A ta szara linia- ścieżka prowadzi do bramy tylnej, tak?.

Magnolia Już szukam - mam na zewn dysku - może troche zejść.....

nie, zmieszczą się za Marikenami Morning L.
Myslałam że węziej tam jest i że chcesz je posadzić pod samymi Marikenami.

Wiesz co, napisz mi jak Ty myślisz o tej rabacie przy tarasie- masz wobec niej oczekiwania? ma być duża, ma zachodzić za róg tarasu? czy niekoniecznie?

Gdzieś tez miałaś cały planik -projekt ogrodu. wiem że męczę Cię, ale te linie muszą ze sobą grać. jak nie masz to ok, poradzę sobie z tym co jest, tylko nie dowiążę się do ewentualnych planów , kształtów ( do tych z prawej się dowiążę oczywiście)

Wiem że ostatnie soki wyciskam z Ciebie, tak marudzę.
Ale chcę dobrze to zrobić.

Mathildis napisał(a)

Na stoisku holenderskim średnica 60cm chyba trochę ponad 200, jutro zapytam eMa on ma lepszą pamięć.
A może ktoś inny pamięta?

Mi udało się kupić bardzo duży za 40zl. ale na innym stoisku
oprócz tego kilka innych super okazów jak magnolia royal crown 200cm za 60zl. [img size=360x480]

śliczne ciemierniki

Żurawki tez niezłe całkiem

popcarol napisał(a)

Ok, dzięki, sypnę U mnie ziemia raczej kwaśna, właśnie... cisom też chyba sypnę??
pozdrawiam

ale nie przesadź.

nie wiem, może z tunelu są, więc listki nie zmarzły. U mnie zawsze marzną.
tak dolomit dobry, wapno to takie ogólne hasło.
Lubią żeby im odkwasić.

teraz tak wyglądają przylaszczki, zbiorą się w najbliższych tyg i zaczną kwitnąć, a listki ładne puszczą po kwitnieniu dopiero.
jak będziesz miała wapno to sypnij im odrobinkę

Ale masz tych krewetek!

magnolia napisał(a)

pewnie że tak. Między starymi jabłonkami od strony sąsiada i jego kompostu.

Lubię zapach prania z dworu bardzo.
I lubię jak sąsiadka nie wytrzymuje i przychodzi przypomnieć że już 3 dni suszę te spodnie.

Ciekawe czy sąsiadka z życzliwości przychodzi czy też zasłaniasz jej jakieś widoczki tym praniem

Edit:
doczytałam, że życzliwa...
I też nic na szczęście w tej chwili nie jadłam..
a to u mnie to czosnek głowkowaty się okazalo

Gabrysiu, mam nadzieje ze przezimowała... zima była łaskawa.... dołem jest zielona. Parę stron wczesniej chyba zdjecia zamieściłam.

Magnolia, hacone posadze tak jak radzisz, aby kłoskami sie lekko stykały. Tam, gdzie juz posadzone to jest 50 cm odstępu - będzie tak czy jeszcze zwiększyć odległość?

Między miłorzebami jest 1 m a do żywopłociku-łuku z bukszpana jakies 3,20 m (zdjęcie w nastepnym poscie).
Tu myślałam o Morning Light między miłorzęby - uważasz że za wąsko? Mogłabym jeszcze trochę wysunąć te miłorzęby do przodu żeby miskanty miały więcej miejsca.. bo z przodu miałam jeszcze dodać zawilce Honorine jobert, przed miskanty...

ewsyg napisał(a)

Podobną magnolią jest magnolia Genie.

Maja podobne kwiaty, ale pokrój drzewa jest inny. Genie- kolumnowo, a Tulip bardziej się rozkłada.

Mój mąż jak ją zobaczył , to się zakochał i nie było mowy o porównaniach.