Widziałam Twoje bajora i powiem, że podobne do moich Żaby przyjdą.Moja albo siedzi w jeziorku, albo zakopuje się w korze. Brakuje mi tu płycizny dla ptaków, żeby mogły się wykąpać. Muszę coś pomysleć.
Ja do jednego "jeziora " posadziłam lilie wodną. Ciekawa jestem, czy zakwitnie.
Musze jeszcze dopieścić to miejsce. Zapewne w przyszłym roku nabierze to jakiegoś wyglądu.
W innym miejscu też trwają prace upiększające. Powiększamy placyk przed ławeczką. Będzie miejsce na stolik i krzesła.
Mąż dodatkowo przeniósł beczkę na deszczówkę za garaż.
Odzyskaliśmy tutaj dużo miejsca. Niedługo będzie można siać trawę.
Wiklasiu już rozumiem. Tylko myślisz, że ten kątownik da się podłożyć pod belkę pionowa? Tzn między belkę pionowa, a pozioma?
O tu:
EDIT. I jesCze pytanie. Rozumiem, że te kątowniki mają powstrzymać dalsze uginanie, a nie wyprostować ugięte?
I te boczne belki też należy tymi kątownikami umocnić, czy tylko ta górna pozioma do gruntu?
Kasia, jakim obiektywem i z jaką ekspozycją robiłaś to zdjęcie? Moje nieosiągalne marzenie
Szary panoszy się dalej w moim ogrodzie - tym razem płot panelowy Fajny jest