Zgadżam się w 100% w ogrodzie musi być magnolia a nawet kilka !

dzięki zapamiętam

No właśnie mam wrażenie że u mojej gałązki tez się odsuwają od muru Jeśli chodzi o linię rabaty to kosi się dosyć dobrze a za bardzo poszerzac też nie ma gdzie bo trawnika już niewiele. Po drugiej stronie prosta rabata a w ogrodzie powtarzają mi się co jakis czas takie łuki więc chyba kształt zostawię

Aniu, na pewno przezimuje magnolia wiaździsta i Susan, one nie tylko nie przemarzają, ale i co roku niezawodnie kwitną

Piękne twoje magnolie, chociaż je lubię nie mam w ogrodzie, nie wiem czy by u mnie przezimowały

Iza, ten, na który z okna patrzyłaś to tekowy, czyli kolejny, 6 stół w moim ogrodzie na tarasie.



A tego, do którego przykuwałyście się nie mam na zdjęciach, bo na lifting czeka otoczenie wokół niego.

Jestem Gosiu.
Szybko podczytuję i odpowiadam.
Moim zdaniem jest zdecydowanie za mało miejsca na ta magnolię.
Ja bym przesadziła póki czas.Potem będzie za późno.
A skoro pod tą ścianą jest jasno i ciepło to idealne miejsce na róże.
Można dać różowe róże + stożki w formie bukszpanów lub świerków "Conica"
Do tego niewielkie byliny w kolorze białym i fioletowym lub po prostu lawendę.

Agato próbowałm przesadzić magnolię 5 letnią i się nie dalo.... Miała płytkie ale bardzo rozlożyste lorzenie. Natomiast roczną magnolię orzesadzałam dwukrotnie wiec albo decyduj się teraz albi bedzie za póżno.
Moja magnolia Yellow River rosnie na podmokłym gruncie i świetnie sobie radzi w tym mijpejscu lepiej niź graby... Bardziej nie lubi suszy i przeciągów niz wilgoci w moim mniemaniu.

Sliczna magnolia ale ja bym ją przesadziła tylko tak żeby się przyjeła... Myśle że w przyszłości bedzie zbyt blisko fajna rabatka.

Gosiu ta magnolia jest faktycznie bardzo ładna - już nie głosuję żeby została bo wiem że zostaje W ogóle ta rabatka mi się podoba...

Gosia, to zupełnie inna niż moja, Twoja ma duże tulipanowe kwiaty, a moja ma duże kwiaty, ale płatki jej się kładą, bądź tu mądry z tą systematyką odmianową.

Podjęłaś decyzję przesadzeniową, zostawiasz magnolię czy ryzykujesz i przesadzisz? Moja Aleksandrina rośnie w zbyt mokrym podłożu, ją muszę przesadzidzić, albo zrobić odwodnienie, ale sama nie dam rady, więc szykuję się z tym zamiarem ją już 3 rok i się o nią boję

Dzięki, siostra, do wyjazdu się szykuję, na pewno będzie super zabawa

buziak, będę machała do Was

Chyba zostanie tu z innej strony.

Gosiu, mój skarbie, magnolia też jest skarbem w ogrodzie, ja o takiej jak Twoja marzę, a zawsze jak kupuję, to jak kota w worku, z kwiatem nie spotkasz magnolii, ona jest prawdziwą ozdobą, a cisowe stożki obok niej na pewno się zmieszczą.

Twoja magnolia ma piękną koronę, jest cała w tulipanowych kwiatach, nie którzy długie lata czekają na taki efekt dla mnie cudo Jak znasz jej nazwę, to wklej u mnie, bo pokazuje swoje magnolie Może jakaś skromna systematyka powstanie

Buziaki Małgoś

Ciotuniy, wpadam na forum i czytam o planowanych rewolucjach w Twoim królestwia.....zostaw tam coś z Siebie....cobyś nie czuła się obco.....magnolia Ci tego nie wybaczy
Pozdrawiam

Ja również myslę niech magnolia zostanie na swoim miejscu bo ja swoje męczyłam 6 lat w doniczkach puściły korzenie górą w lipcu je przesadzałem Masakra Jak zimę przeżyją to będzie cud