Obie rabaty schodzą się prawie w jednym miejscu i powstanie wąskie gardło po trawniku, w dodatku poprzecinane kwadratowymi płytkami. To nie wygląda dobrze.
Co posadzić , to posadzić, ale jak spójnie zaprojektować ten kawałek, żeby koromysło nie wyszło?? Oto jest pytanie.
Najlepiej narysuj rzut z góry całego tego kata wraz z rabatą otoczoną murkiem. Wtedy coś lepiej będzie widać. Teraz co bym i nie doradzała, to będzie nieładnie.
Za dużo gatunków, bez za duzy albo się nie wybarwi w samym rogu.
Goździk kropkowany - mało istotny i mało widoczny, poza tym za mało światła.
Piwonie odpadają.Nie będą kwitły.
Po co te dwie borówki? Niepotrzebne tam w kącie, w dodatku pod czarnym bzem. One kochają słońce.
Czyli drogą eliminacji, wyeliminowałam już kilka gatunków, co się nie sprawdzą, reszta ok. W innym układzie.
Ale do całości kompozycji tego kąta jeszcze daleko
niebieski iglak by mi się marzył zamiadt niego. Przekopuję się przez gatunki.Na mysl mi przyszły albo iseli fastigiata albo jodła górska compacta - cudna jest, ale wolno rosnie i ją hortki zasłonią. Jakbym jej nie obsadzila od strony płota niczym, to by słońca duzo miała, choć cieszyła by głownie oko sąsiadów, a nie moje.
to widok z okna na to, co jest po prawej od projektowanej rabaty
Jak najbardziej zapraszamy do normalnego uczestnictwa w forum i dzielenia się swoją pasją oraz wiedzą ogrodniczą. Pytać też nie zaszkodzi. My się podzielimy wiedzą.
