Ku pamięci...

CEBULOWE 2015

Na ognistej dosadziłam:

Narcyz Orangery
Hiacynt Gipsy Queen
Tulipan Rococo
Tulipan Double Beauty of Apeldoorn

Na różance:

Czosnek Oreophilum
Irysy Reticulata 'Harmony'
Anemone St. Brigid
Anemone Blanda "Blue Shades'
Tulipan Queen of Night
Tulipan Black Parrot
Tulipan White Parrot
Tulipan turkiestański

Na nowo tworzonej rabacie w kolorach biało-żółto-niebieskim:

Kamasja Blue Melody
Narcyz triandrus Thalia
Narcyz poeticus var. recurvus

Prawie słoneczko wyszło, prawie...teraz znowu się zachmurzyło, ale deszczu z tego pewnie nie będzie. Przygnębiająca ta pogoda jakaś

Krety tak mi zryły,że ze 100 krokusów jesiennych,zaledwie kilka zakwitło.
Ale i te cieszą

Powiedzmy
Jutro muszę choinkę kupić to się mi na pewno lepiej zrobi

to mam już dobrze przećwiczone, dlatego wzdycham do jakiegoś wynalazku techniki, który mnie w tym wyręczy
Zdrowy już?
Polecam witaminę D3 w dużej dawce, jakiejś dobrej firmy i choróbska będą Cię omijać.

Na drewno najlepiej działa bawełniana szmatka, czysta woda i ręce Tylko komu chce się klęczeć mininum raz w tygodniu nad podłogami?

rudolfiki zawieszki to w sumie mam
najgorsze jest to że po każdych świętach rupieci przybywa i nie ma gdzie tego trzymać

Ja mam model SC 2.550 C już 1,5 roku i zadowolona jestem.
Tylko podłóg drewnianych tym nie umyje się i muszę sobie coś sprawić jeszcze do ich mycia, bo drewnianych powierzchni mam nawet więcej niż płytek.

Już do zimy się przygotowujesz? A ja na razie tylko raz liście sprzątałem Nawet żadnego kłącza do wykopania jeszcze z ziemi nie wydobyłem... Oby było ładnie w sobotę!

O kurczę, że tez mi przypomniałyście. Muszę po raz trzeci zamówić klosz do lampy w salonie- raz mi rozbili majstrowie od regałów, a ostatnio synuś mieczem walnął oczywiście drewnianym mieczem.
Chyba jakieś blaszane te lampy powinnam mieć, a ja się na takie delikatne szklane klosze uparłam

Melduje, ze dzisiaj mimo święt Ai brzydkiej wietrznej i deszczowej pogody:
-powiązałam miskanty, trzy ktore były przesadzone jesienia musiałam poobcinać bo uschły
- zadołowałam trawki z donic irobiłam bajzel pod domem
- nazbierałam calutki worek lisci na kompost (dzieki Tusiawka za inspiracje)
- odkurzyłam liście przed wjeściem do do u


Zdjęc z prac jednak nie bedzie. Beda w piatek bo mam urlop na malowanie pokoju corki

Zawiodłaś mnie