Chyba nie ma takiego stanu że coś jest skończone te czosmki Millenium fajne na zdjęciu w internecie a ciekawe jak w rzeczywistości będą się prezentowały. Będę podglądać. A czosnki skalne bardo lubię tworzą ładne niskie kopki potrzebują całego sezonu.
Szklarnia się zapełniła to fajnie,
Nowe miejsca, ehhh.... To poważne zawsze zmagania.
Sebek duszki najlepsze moje psiaki tak się wystraszyły jak wyleciały że szkoda gadać I sąsiedzi maja widoki, same korzyści
Agato ja tak spojrzałam na niego i myśle jakie cudo podchodzę i masz ci los zaczął gadać i kupić musiałam tak kusił kusił aż stwierdziłam co mi tam, biorę
Pontyjska, w stosunki do reszty azalii wielkokwiatowych ma mniejsze kwiatki, nadrabia zapachem i zdrowotnością, u mnie nigdy nie chorowała na mączniaka, a zeszłoroczna susza nie zmniejszyła u niej kwitnienia, w przeciwieństwie do jej sąsiadek które mają zaledwie po kilka pąków. Ma już chyba ze 2,5m wysokości
Jak w katalogu. Cierpliwość i ciężka praca przynoszą nagrodę. Śliczny ten buk. Powiesz co to za jegomość?
Brakuje mi koloru w ogrodzie. Mam już jednego buka szczepionego na pniu i przymierzam się do kolejnego. Co sadzisz pod nim? U mnie będą różowe azalie i sosna Brepo.
Leśna poziomkowa też coraz ładniejsza. Jeszcze z tydzień i cała będzie zielona. Objedzona hortensja powoli odbija, drugą na razie przysłoniły bodziszki żałobne.
A od drugiej strony drewutni wylądowały papryki i pomidory.
W końcu wyszło słońce. Szkoda dnia na siedzenie w domu
Mam popakowane w koszyczki, w tym roku jednak nie hartowałam jeszcze. Przed sadzeniem wystawie na dwa trzy dni na dwór i tyle. Będzie musiało wystarczyć. Z resztą nigdy nie hartowałam zbyt sumiennie. Zazwyczaj stawiam je przy wschodniej ścianie domu i wnoszę tylko jak ma być zimno w nocy. W tym roku temperatury szaleją i nie doczekałam się stabilizacji pogody. Przed chwilą miałam grad z silnym wiatrem.
Zapomniałam jak nazywa się ta funkia. Chciałabym jeszcze jedną taką na przyśmietnikową. Jak sobie nie przypomnę, to może jesienią podzielę.
Reszta na niej też w końcu zaczyna nabierać masy. Dosadziłam siewki białych jeżówek, raczej nie zgrają się z całością, ale chciałam powypełniać pustki, jesienią się przesadzi
Wczoraj jedna z nieletnich zażyczyła sobie miętową donicę. No przecież nie mogłam odmówić Prócz trzech rodzajów mięty, znalazły się tam jeszcze stewia i werbena cytrynowa. Reszta pozazdrościła i kolejne miętowe zakupy będą w przyszły weekend. No trudno, poświęcę się i pojedziemy do szkółki
A to ten sam zakątek z drugiej strony. Za chwilę zakwitną irysy syberyjskie i kolejna pomylona róża
Jak bym była sama w ogóle bym do Wawy nie jeździła. Chociaż mieszkam w bardzo dobrym krajobrazowo miejscu.
Nie jest tak zadbany chwasty wychodzą. Wczoraj i dzisiaj rodzina więc robota mi nie idzie. Już ogarnęłam dom zaraz idę w ogród muszę zasiewy zrobić
Nigdy tak późno ńie sialam jest chlodno.
Mam porównanie perukowca
16 mają 2018 roku i wczoraj 2029
Mszyce mi atakują i liscienne i sosny. Na sosnach czarne, na bukach białe, a na klonach zielone.
Wyrastają lilie posadzone ok 2 tygodni temu
Teraz bzy i konwalie zapach robią w ogrodzie
Na szczęście zimni ogrodnicy nie porobili szkód wie polibiny będą kwitly obficie
Jednak jest 5 sztuk, 2x Magical Moonlight i 3x Vanille Fraise. Zdjęcia na szybko robione, więc wybaczcie te górki, pagórki, będę jutro ogarniać, wczoraj już padłam. Po obu stronach będą miskanty chińskie. Będzie bardzo zielono, póki vanilka nie będzie kwitła
Sadziłam co 50-60cm (specjalnie