Mariusz, dziękuję za identyfikację szkarłatki☺ Posadziłam ją dzisiaj wśród krzewów, miała iść do ogródka kwiatowego, ale tam też jej powinno być dobrze
Trojeść mam teraz trzeci sezon, w pierwszym nie kwitła, myślę, że nie jest bardziej inwazyjna niż roślinka podobna do mięty, tylko nią nie pachnie, a rozmnaża się przez rozłogi. Co chwilę wypatrze ją w innym miejscu
Będę miała trojeść amerykańską na oku☺
Moje podejście do ogrodu jest ekologiczne, nie stosuję żadnej chemii. W pierwszym roku mój sąsiad przed wjazdem na działkę wypalił mi chwasty na ażurach, jak mi o tym mówił, to był z siebie bardzo dumny, ale jak zobaczył mój wzrok, to więcej już tego nie zrobił Na szczęście ☺
Na początku walczyłam z kretem, czym więcej byłam zła na niego, to tym bardziej kopał. Na wiosnę stwierdziłam, że się z nim zaprzyjaźnię, to poszedł do sąsiada
W zeszłym roku wściekłam się na karczownika, ale na wiosnę mi przeszło, on też chce jeść, a że u mnie smaczna stołówka, to co na to poradzę
W tym roku zauważyłam u nas więcej ptaków, niż w poprzednich latach, to mnie cieszy Są też żaby, jaszczurki, mszyce i mnóstwo mrówek, ostatnio odkryłam gniazdo mrówek w małej doniczce z pomidorem, w której były w dnie duże otwory. Nie byłam jednak przygotowana na to co mrówki zrobiły dzisiaj W studni mieszkały dwie jaszczurki, mąż dzisiaj podnosi klapę, a tam mrowisko. Jedna jaszczurka martwa, a druga miała zakrwawiony łebek.
Ręce mi opadły, i nie tylko
____________________
Ania
Moje miejsce na ziemi