Ale trafiłam! Dawno czasu na forum nie miałam i w końcu wpadam a tu takie zmiany Ten maluch mnie uwiódł, uwielbiam koty
A ogród to rosnie jak na drożdżach.Po raz kolejny przekonuję się ,ze tyle pracy włożonej w glebe na początku , co Ty uczyniłaś , ogromnie procentuje. U mnie już niestety za poźno na to i musze się zmagać z piachem przy każdym nasadzeniu.
Zdjęcia z dziś, z bliska nie jest już tak cudownie...
Jest jeszcze reszta mini warzywnika...
Z tyłu na leśnym ogródku (kiedyś będzie) są trzy krzewy tawuły japońskiej o zielonych lisciach i ciemno różowych kwiatach, może podsadzę nimi bez...( widać je na drugim zdjęciu)
Te butelki to ochrona sałaty przed ślimakami
Kasiu! Ależ pracy za Wami! Naprawdę tylko trawniczka brakuje! No i zadarniaczy, wiem coś o tym Was ratuje też w pewnej mierze, kora. Mi już kasa się na nią skończyła Pięknie!
I zbieranka, jak popadnie
No krzywe, krzywe, ale spadek terenu w odpowiednią stronę
Anulka zrobiłaby z tego ujęcia piękne zdjęcie, a u mnie - jest jak jest, każdy widzi:
Witam mam na swoim ogrodzie jalowce chyba blu arrow ale odkąd pamiętam są one wyblakle nie trzymają formy na wiosnę co roku podsypuje je lekko nawozem ale poprawy nie widać ziemia lekka przepuszczalna może ktoś wie co zrobić żeby wypieknialy?