Takie portrety dla mnie ku pamięci...
Z niecierpliwością wyczekuję tego potwora...była tak mocno przycięta wiosną, ale chyba nie za bardzo się tym przejęła...szkoda tylko, że kwitnie raz...
Tak, kiedyś nawet dyskutowaliśmy na wątku, czy nie przydałyby się np. obwódki bukszpanowe (choć wtedy mówiliśmy bardziej o kwestii uporządkowania rabat), ale ostatecznie stwierdziliśmy, że byłyby one zbyt formalne...
Rośliny zimozielone chodzą mi po głowie, zwłaszcza właśnie zimą, ale jakoś nie umiałbym ich chyba wpasować. A może jakieś sugestie? W sumie najbardziej podobają mi się cisy I bukszpany, ale gdyby ładnie coś wpasować nie wykluczam innych możliwości...
W ogóle, kiedy już napiszę wszystkie matury, mam zamiar usiąść i na brystolu rozrysować całość...wiadomo, że na pewno będzie się to zmieniać, ale chociaż z nudów się pobawię...
Przepadłam... Ta deskowana ściana, drzewo i budki, rama okna z okiennicami, wszystko jest bardzo klimatyczne, oryginalne. Jestem zachwycona. Zapisuję jako inspiracje i mam nadzieję, że kiedyś na moim domu lub garażu zrobię coś podobnego. Wszyscy mają takie same elewacje, te same kolory, tynki a taka drewniana ściana... No naprawdę jestem w szoku
Brawo Sylwia!!!
Trochę krzywe. W tle jest ta rabata Ewa co Ci pisałam, tuje a przed nimi hortensje Limelight i Annabelle- brakuje czegoś wyższego. Myślałam o tym drzewie co pisałam.
Na tej rabacie na całej długości nie ma żadnego wyższego piętra poza szmaragdami, wydaje mi się że czegoś tam brakuje
Przedpłocie zaczyna rządzić. Szkoda, że zdjęcie słabej jakości. Na wiosnę przesadziłam miskanty i niestety nie będę mogła cieszyć się ich królowaniem na rabacie.
Może jaka dobra dusza poradzi co mogłabym wsadzić między Imperatą a Morning Lightem?
Myślałam o:
- łubinach, ale to jednak głupi pomysł,
- jeżówkach Magnus,
- wysokich, białych margerytkach,
- a może hosta 'Sum and Substance'?
Czasem chciałabym, żeby się skontrastowało z pniami brzóz, a za chwilę nie chcę.
W takim tempie to długo się ogród kończy.
Powolutku i u mnie róże zaczynają się otwierać. Wyjątkowo w tym roku wstydliwe są.
Szkoda, że mój aparat tak słabo oddał jej urodę. Trzeba się będzie bardziej postarać.