Wczoraj się zagubiłam, dzisiaj się odnalazłam

W ogrodzie było mokro i zielono

Daga, no jestem z Ciebie nad wyraz dumna
Jarzmianki to takie drobinki, że wybaczam A są śliczne jak nie wiem co

maj 2019

sylwia_slomczewska napisał(a)

Mówisz Gosiu Czym by było życie bez marzeń

Oleńka jedna z moich ulubionych

kwiatów ma więcej niż liści

na piękność zapowiada się prof Sprenger

kurcze a moja nic nie kwitnie...

basia3012 napisał(a)

No i Anitko dotarłam do końca zmian. Chyba, że to jeszcze nie koniec? Pięknie jest, zadbanie, kolorystycznie dopieszczone. A najważniejsze, że właścicielka jest zadowolona z efektów. Pogratulować.
Ja też tej zimy i wiosny nie próżnowałam ale na efekty trzeba jeszcze poczekać. Drzewka na razie jak patyczki i inne roślinki też.
Dobrej nocy Anitko, zdrówka.

Na razie koniec, choć kusi mnie jeszcze jedna zmiana Czekam jeszcze na kilka roślinek, by uzupełnić te przeróbki. Zobaczymy za kilka lat czy będę zadowolona, bo na razie wszystko malutkie. Ale i tak na ten moment jestem zadowolona i am nadzieje ,że tak pozostanie.
Zdrówka również

Przed wejściem trzeba tylko coś zmienić, bo wiatr połamał żonkile w donicach.

A takie były ładne

Stokrotki cały czas kwitną.



Na początku marca pojechałam do szkółki po jakiś nawóz i zobaczyłam ładne, duże cisy wykopane z gruntu z gołym korzeniem. Były dołowana do doniczek. Mają 50 -55 cm wysokości. Zapowiadały się na fajny materiał na kule. Wymagają trochę pracy, ale cena była korzystna. Kupiłam dwa i na razie dałam do donic, będą przy drzwiach zamiast bukszpanów, bo te moje grzyb dopadł.

Tarciu, rodki duże, stare, na froncie... Zapotrzebowanie jest na naprawienie, na rewolucję nie mam zgody



Kasya, właśnie z tego, co pamiętam, Toszka zalecała, żeby to robić naturalnie i powoli. I zapamiętałam zakwas, bo i ona, i Mazan polecali go jako naturalny i szybki sposób na obniżenie pH. A potem to już utrzymanie tego...

Przyszłam z zapytaniem. Czy te piękne czerwone żurawki to Zipper? Zdradzisz gdzie je kupiłaś?

wiosna 2020

tu już cieszą klony, zaraz azalie,rodki, zawilce, a potem reszta
po deszczu tak czyściej
klon japoński w skrzyni radzi sobie fantastycznie





i w drugą stronę

w tle Gienka

i 2 Yellow River
kwiaty na początku ciut kremowe, potem bieleją

zaczęła Rose Marie
jest piękna, długo kwitnie, kolor niesamowity, piękny pokrój, kwiat najbardziej pachnie, ze wszystkich magnolii i największy


z głównego pnia idą krótkie gałązki, na końcach kwiaty

vita napisał(a)

Robi wrażenie Wasz przedogródek, taki dostojny.
Nowe jednoroczne wygląda trochę jak osteospermum, śliczny kolor.
Masz jeszcze miejsce na róże?

Wybrałam rośliny bezproblemowe, tylko z cięciem kłopot, bo szybko tu one rosną.
Vita, róże idą do donic na pergoli, 4 już są w donicach i mi brakło rok temu, w 3 dałam też dalie, więc w kolejnym roku znowu 3 dokupię i wsadzę.
Taka nazwa była na donicy jednorocznej, nic mi to nie mówi, ale cudna, ma obłędny kolor.

takie tulipany się pokazały, nie pamiętam iż takowe sadziłam

a ten ma wyjątkowy kolor, obok same liście, muszę wykopać jak skończy i zadbać

Gienka
mniej w tym roku z powodu mrozów kwietniowych, ale jednak kwitnie

zaczęły azalie

laurka kwitnie i pachnie

w końcu żonkile tu mi zaczynają kwitnąć, ale nadal nie wszystkie

i te w końcu zakwitły

dla KasiBawaria, siewki lawendy

od tyci

ta już podrosła


a ta radykalnie ścięta juz pokazuje zielone

liście są piękne
bardzo szybko rosną, jak kupiłam, takie zdechłe były i małe

Elaty kwiatostan

tu widać, jak wysoko idzie hortensja pnąca
dużo cięcia stale

anabelki w donicach szaleją
tak zielono już

z tyłu domu podziwiałam kaliny
śliczne są
ale nie wiem czemu jedne mają białe kwiaty, a inne różowe

cisy na razie nie tnę, sporo tego tu mam

od ulicy mój żywopłot z ligustru i berberysa, fajnie się ułożył
coś mi w nim wyleciało, to tawuły wsadziłam

ten tulipan, jak piwonia


te z kolei w tej wersji fajne

dąbrówka zaczęła, jakby mniej jej w tym roku