Oj Kochana jak dla Ciebie to za każdą jedną chce Twój jeden uśmiech tak więc masz 64 uśmiechy do rozdania Tylko pamiętaj ze to wymiar mniejszy - 35 na 35 cm.
Dam znać jak zbiorą płyty bo mieli byc dziś a juz przestawili na poniedziałek - mam nadzieję że wiecej obsuwy nie będzie
Zbudować zbiornik duży i nalewać wodę aby żelazo się uwolniło w atmosferę. Pompa w zbiorniku i bierze wolną od żelaza wodę. Odżelaziacze będą niewydajne a przy tym pewnie drogie.
Tak zmontować nawadnianie aby do minimum ograniczyć lanie wodą po nawierzchni.
Poczytaj watek chwasty w trawniku, porad jest tam mnóstwo. Albo wyrywać, albo kosić. Jednoroczne zginą, a perz zginie przy systematycznym koszeniu. Pozostałe za rok czy dwa - herbicyd selektywny.
Skoro nie zamierzasz nic robić ze zbyt wysokim pH to źle robisz. Dla trawnika jest za wysokie. Co mogę pomóc? Nic
Darń mogłaby wzbogacić glebę, bo jest zyzna i poprawiłaby jakość oraz zasobność gleby, ale zamierzasz ją wyrzucić - kolejny błąd. No to co ja mogę radzić? Czy pomóc? Nic
Co bym miał zrobić, aby dobrze przygotować? Wszystko na odwrót trzeba robić niż chcesz zrobić.
Przede wszystkim pokaż zdjęcia, łatwiej będzie. A tak muszę przewidywać co masz, czego nie masz i w czym największy problem. Ułatw mi zadanie, proszę.
1. Przerobić broną rotacyjną, odchwaścić
2. W lutym-marcu jesli nie ma śniegu albo przełom paźdz-list. posyp dolomitem. Teraz się nie wapnuje. Wapnowanie odkwasza glebę.
3. Nie, to nie glebę się wertykuluje, a trawnik. Glebę się uzdrawia, użyźnia kompostem, obornikiem, żyzną ziemią, materią organiczną. Jak trzeba to i piasek się dodaje.
Danusiu to moja rabata. Pusta to ona nie jest bo coś tam już na niej rośnie m.in. Dereń kousa,świerk inversa. Właśnie do tego próbuję coś dokoptować żeby miało sens i jakoś wyglądało. Tu zdjęcie mocno rozkopanej bo jeszcze się robi
Jeszcze trochę tam jest do usunięcia. W sumie zostanie tylko Inversa i dereń właśnie. Rabata jest w centralnym miejscu ogrodu,wbudowana wokół altany która dopiero będzie. Miejsce słoneczne. Plan na nią jest taki
Chciałabym dosadzić jeszcze dwa derenie,nawet już je mam. Ponieważ mój ogród po rewolucjii ma być mocno hortensjowo-trawiasty więc i tam miały być hortensje z niższych typu bobo lub Little lime,trawy-miskantyML,poza tym zimozielone w postaci Woodwardii i Danica. Kulek chciałabym tam więcej i mam sporo Danica ale nie umieszczałam ich jeszcze wszystkich na planie. Jako wypełniacze rozchodniki,jakieś trawy. Może tak jak Toszka zaproponowała hakone pod dereniami. Przy ścieżce może lawenda. Jak Danusiu myślisz?
Witam, na swoją odpowiedzialność przeniosłam wątek do Naszych ogrodów, bo w wizytówce może pisać wyłącznie Autor. A na pewno liczysz na pochwały
Piękne języki Astilbe
Możesz wklejać max po 4 zdjęcia do jednego postu (okienka). Nie musi być po jednym.
Basenu nie było!
Jeśli chodzi o chemię, to też to brałem pod uwagę.
Wcześniejsza plama też była w okolicy tarasu, ale miała zupełnie inny kształt. Była dużo większa.
Pytałem dziewczynę, która sprząta dom, twierdzi, że nigdy niczego na trawnik nie wylewała. Mogę jej wierzyć lub nie.
Taras myję sam, tylko kercherem, bieżącą wodą. Zero chemii.
Uważacie, że to raczej jest działanie z zewnątrz, niż jakieś choroba?
Kończą mi się pomysły.
W pozostałych częściach trawnika brak tego typu, problemów.