Pasowałyby mi do kostki, płytek na schodach, a jak jeszcze dom przerobię na szaro, to już całkiem będzie ok
U mnie też ślisko, mglisto, mokro, ogólnie bez sensu
Wewnątrz, to ja mam mało kwiatków
Na zewnątrz do tej pory na schodach stały takie zwykłe zielone z biedry, tylko na metalowych stojakach, teraz może dam je do tyłu, a tu kupię takie wysokie?
No ze trzy cegły do środka trzeba wstawić
No więc tak, donic chcę na razie dwie, na schody wejściowe od frontu, też by mi do kostki pasowały i schodów.
U Ciebie czytałam o kwietnikach, tylko wstaw fotkę, bo tak to nie wiem co powiedzić
Co do sadzonek, to od lat tak robię, że około stycznia zaczynam zasilać nawozem Ja te sadzonki robiłam jesienią, już są raczej dobrze ukorzenione, teraz je obcinam, żeby się na boki rozkrzewiły, nie szły w górę tylko i nawożę
Ale tak samo ślisko, czy tak samo myślisz o donicach ?
Spoko Aniu Jak będę jeszcze jeździła wiosną to wtedy się umówimy Na razie jest szaro-buro ... Jeśli chodzi o giełdę kwiatową to nigdy jeszcze tam nie byłam ... wiem, że kwiaty cięte i doniczkowe typu storczyk są na pewno także różne akcesoria florystyczne ... ale czy są roślinki ogrodowe? tego nie wiem
A to nie jest na takiej zasadzie jak zrobiła Ola? Ona dawała taką czarną folię. Uważasz Iwonko, że to powinno być coś innego? I dlaczego ścianka nie może spoczywać na dnie zbiornika? Przecież pod nią będzie fundament zbrojony.
No właśnie może ktoś coś podpowie?:
Mi ani w pracy, ani w domu nie działają. Piszę, że jakiś błąd techniczny i przekierowuje na stronę główną
Ja właśnie dzisiaj późno dotarłam z miasta do domu i już nie było jak Ci napisać, o której będziesz No nic, jak będziesz znowu, to daj znać
Jak mi nie działają wiadomości, to tu zapytam: W Łodzi jest giełda kwiatowa, mój M tam po jakieś rzeczy do akwarium jeździł, a roślinki ogrodowe tam też sprzedają?
No, to jest myśl choć do końca chyba się nie sprawdzi, bo zima w tym roku, choć krótko, to dość mroźna była.
Nie no, nie liczę, że będzie piał z zachwytu nad moimi pomysłami, ale mógłby czasem wziąć do ręki łopatę Choć mój M zawsze mówi, że on ma delikatne ręce, a ja mu doły nakazuję kopać No cóż... artysta, już się przyzwyczaiłam
No, u mnie wczoraj już tez była odwilż, ale śniegu mnóstwo i dlatego, że temperatura na plusie, to się fajnie lepił Niestety bałwan nie przeżył dzisiejszego dnia U Ciebie to już prawdziwa wiosna