Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "magnolia"

Owocowo-warzywno-ozdobny bałagan - czyli o tym jak wcisnąć kolejną roślinkę do mojego ogródka 11:42, 25 lip 2013


Dołączył: 22 lip 2011
Posty: 5625
Do góry
Zmywam się dziewczyny, za dobrze mi tu.
Będę zerkać.
Owocowo-warzywno-ozdobny bałagan - czyli o tym jak wcisnąć kolejną roślinkę do mojego ogródka 11:41, 25 lip 2013


Dołączył: 22 lip 2011
Posty: 5625
Do góry
popcarol napisał(a)
Magnolio - sama prawda. Bardzo dziękuję za ekspresowe porady Zrobisz dzisiaj pranie?

Gabi - to się najeździcie na te spotkania! Rzeczywiście szczęście mieliście... takie przeżycia
końcem września może ten Kopernik?

pozdrawiam!


Tak zrobię.Może dwa zdążę nawet
Owocowo-warzywno-ozdobny bałagan - czyli o tym jak wcisnąć kolejną roślinkę do mojego ogródka 11:40, 25 lip 2013


Dołączył: 22 lip 2011
Posty: 5625
Do góry
GabiK napisał(a)
To masz tak zaplanowane najbliższe weekendy jak my.
Teraz Alinka, za tydzień wolne (ale może coś się wykluje), 10 sierpnia łomżing u Any, 17 jedziemy na wesele pod Łowicz, 24 Kubusiowo, 1 września jest Zieleń to Życie, 7 spotkanie działkowców, a 13 wyjeżdżamy na urlop, wracamy ok. 25. I już październik. No i niektóre niedziele zostają wolne, bo te spotkania to bez nocowania już.

Historia niesamowita i skomplikowana, z elementami horroru i groteski. Jesteśmy najszybciej zdeklarowaną znaną mi parą. I na razie działa, to chyba też jak totek. W sumie tyle już tych nieprawdopodobnych wygranych w życiu miałam: chodzę i żyję normalnie po złamaniu kręgosłupa, z Jarkiem jednak pasujemy do siebie, Laura cudem przeżyła i jeszcze większym cudem jest zupełnie zdrowa. Z góry mogę przewidzieć minę każdego napotkanego lekarza i westchnienie: wielkie szczęście Państwo mieli. Zwłaszcza, że Jarek za pierwszym razem takiego szczęścia nie miał.


najlepsze że to wpisuje się w Was, widać że pamiętacie o tym że jest dobrze, najlepiej jak może być. Stąd Wasza energia i uśmiech
Wszędzie pięknie, ale u siebie najlepiej 11:38, 25 lip 2013


Dołączył: 22 lip 2011
Posty: 5625
Do góry
dzięki. jestem dumna z niej bardzo, choc czasem mnie przeraża tą energią.

Zmywam się z forum, ale będę zerkać.
Owocowo-warzywno-ozdobny bałagan - czyli o tym jak wcisnąć kolejną roślinkę do mojego ogródka 11:37, 25 lip 2013


Dołączył: 22 lip 2011
Posty: 5625
Do góry
popcarol napisał(a)
Hura!! Bardzo dziękuję!! Więc już mam plan nie wiedziałam jak to ułożyć żeby było w miarę
Tylko tym "niezbyt wiele odmian róż" mnie zasmuciłaś, bo kupuję po 1-2 szt bo na więcej miejsca nie mam
czyli kolejny busz będzie, w miejsce warzywnika I czereśnia zostaje! uff


to niech będzie busz- Ty jesteś w tym Buszu, taka twoja natura. Uspokój je, zepnij bylinami i żywopłotem buksz. i ok.
Owocowo-warzywno-ozdobny bałagan - czyli o tym jak wcisnąć kolejną roślinkę do mojego ogródka 11:36, 25 lip 2013


Dołączył: 22 lip 2011
Posty: 5625
Do góry
z tymi dziećmi wcześnie, późno- chyba różnie różni mają. To zależy od temperamentu, czasu jaki potrzebuje dla siebie związek,od tylu rzeczy. Ważne żeby się cieszyć dziećmi.
Owocowo-warzywno-ozdobny bałagan - czyli o tym jak wcisnąć kolejną roślinkę do mojego ogródka 11:34, 25 lip 2013


Dołączył: 22 lip 2011
Posty: 5625
Do góry
GabiK napisał(a)
Magnolio, ty masz 3 dzieci? Co ty robisz, że taka zapracowana jesteś?

Jakie fajne pogaduszki. Karola u Ciebie to taki misz-masz zawsze uroczy. Człowiek się i popatrzy na ładne i apetytu nabierze i pogada na tematy różne.


Kończę sezon wiosnennych projektów.
Owocowo-warzywno-ozdobny bałagan - czyli o tym jak wcisnąć kolejną roślinkę do mojego ogródka 11:33, 25 lip 2013


Dołączył: 22 lip 2011
Posty: 5625
Do góry
popcarol napisał(a)
No i super, tak trzymać!!

Kształt - tu z góry, lepiej widać, ale tylko to co po prawej liliowców które wywalam. 1 przęsło płotu ma 2,5 metra.

Po prawej warzywnik (za rok znika stąd i chcę jedną wielką różankę z lawendą i bukszpanami Ale jest tam czereśnia, jakoś muszę to pogodzić (czereśnia w centrum warzywnika, planuję otoczyć bukszpanowym kółkiem, w środek żwirek bo i tak nic nie urośnie, po zewnętrznej kwatery bukszpanowe, lawenda i róże?




ja bym czereśnię okrążyła kwadratem nie kółkiem,. Pod samym pniem kostka, potem żwir, znów bukszpan- żywopłot, dalej, jesli już słońce lawenda, lub kocimiętka, a jeśli półcień, liliowce Stella D'oro ( niskie, nie bałaganią). róże przed hortensjami podsadzone bylinami. Albo cos innego
Róże możesz dobierać z kilku odmian, ale nie zbyt wielu. Najlepiej takie ok metra lub niższe, żeby hort było widać. Podziel sobie rabatę wzdłuż ogrodzenia na pas dla róż ( możesz wsadzić między nie smukłe delikatne byliny lub trawy średniej wys) a przed nimi- tam niziutkie róże grupkami , ale dominuja tu byliny-np lawenda
Owocowo-warzywno-ozdobny bałagan - czyli o tym jak wcisnąć kolejną roślinkę do mojego ogródka 11:24, 25 lip 2013


Dołączył: 09 lis 2011
Posty: 11946
Do góry
magnolia napisał(a)

Nie ogarniam forum, praca śni mi się po nocach, jak tylko moge zasnąć.
M siedzi w domu z dziećmi, ja w pracy...
Dziś zobaczyłam nasze pranie- nie wiem skąd oni jeszcze biorą czyste gacie....
Poza tym jest super

Wspólne życie?- M jest cudny, kochany. Strasznie dużo gada, ale to okazuje się świetne, bo nic nie zamiatamy pod dywan


Bombowa z Was rodzinka zatem.
Pomyśl, po co komu czyste gacie na wakacjach i wyluzuj!
Wszędzie pięknie, ale u siebie najlepiej 11:22, 25 lip 2013


Dołączył: 22 lip 2011
Posty: 5625
Do góry
ona jest jednak nieźle rozwiercona
Rano wyszłyśmy razem, oddałyśmy samochód do warsztatu, pojechałysmy dalej rowerami do miasta. Wpadała do mnie do pracy, po 15 minutach poleciała na kawę do centrum, potem do Zachety z koleżankami, dalej jest umówiona z kolegą, po południu do babci ( 20 km dalej, na rowerze), stąd do domu ( 15 km). Wieczorem zabiera się za porzeczki od babci.
A rano jadłam pastę z bobu i koperku która kręciła wieczorem.

Owocowo-warzywno-ozdobny bałagan - czyli o tym jak wcisnąć kolejną roślinkę do mojego ogródka 11:12, 25 lip 2013


Dołączył: 22 lip 2011
Posty: 5625
Do góry
a kształt, głebokośc- pokażesz, napiszesz?
Nie ogarniam forum, praca śni mi się po nocach, jak tylko moge zasnąć.
M siedzi w domu z dziećmi, ja w pracy...
Dziś zobaczyłam nasze pranie- nie wiem skąd oni jeszcze biorą czyste gacie....
Poza tym jest super

Wspólne życie?- M jest cudny, kochany. Strasznie dużo gada, ale to okazuje się świetne, bo nic nie zamiatamy pod dywan
Owocowo-warzywno-ozdobny bałagan - czyli o tym jak wcisnąć kolejną roślinkę do mojego ogródka 11:06, 25 lip 2013


Dołączył: 22 lip 2011
Posty: 5625
Do góry
Gabik, rzeczywiście myślę że nam się udało niebywale. Z drugiej strony, troche razem dorastaliśmy, skoro byliśmy parą od moich 16lat. Nie polecam nikomu, ale uważam że dziecko w młodym wieku nie musi zamykać świata, a nawet go otwierać. To nasze doświadczenie.

Lody na patyku- poprzeczna do tej głownej przy bilblotece
I ładnie tam jest, tak bajkowo

http://cjg.gazeta.pl/CJG_Warszawa/1,113103,12112606,Odlotowe_Lody_na_Patyku___nowa_kawiarnia.html
Owocowo-warzywno-ozdobny bałagan - czyli o tym jak wcisnąć kolejną roślinkę do mojego ogródka 10:59, 25 lip 2013


Dołączył: 22 lip 2011
Posty: 5625
Do góry
nie jestem niestesty na bierząco, mam mało czasu bardzo
O które rabatki Ci chodzi?
Wszędzie pięknie, ale u siebie najlepiej 10:58, 25 lip 2013


Dołączył: 22 lip 2011
Posty: 5625
Do góry
Pięknie jeżówy , obiedki i róże.

I księżyc cudny
Wszędzie pięknie, ale u siebie najlepiej 10:56, 25 lip 2013


Dołączył: 22 lip 2011
Posty: 5625
Do góry
agniecha973 napisał(a)


Impresje kuchenne









Moja Olka dostałaby ataku zazdrości. Tyle dobrego do przerobienia. I juz przerobione.
A miało być tak pięknie.... 10:54, 25 lip 2013


Dołączył: 22 lip 2011
Posty: 5625
Do góry
wpadam, choć zupełnie juz nie wiem co u Ciebie. Nie przewalę tylu stron....
Sliczne róże i jeżówy.

Owcze się zebrały- wyglądają jakoś?
Owocowo-warzywno-ozdobny bałagan - czyli o tym jak wcisnąć kolejną roślinkę do mojego ogródka 10:51, 25 lip 2013


Dołączył: 22 lip 2011
Posty: 5625
Do góry
Karola, coraz ładniej u Ciebie.
Busz i kolory, świetne!
Owocowo-warzywno-ozdobny bałagan - czyli o tym jak wcisnąć kolejną roślinkę do mojego ogródka 10:49, 25 lip 2013


Dołączył: 22 lip 2011
Posty: 5625
Do góry
popcarol napisał(a)
Oj prawda. Mogłoby popadać, bo mam dość podlewania... ciekawe co z tą prognozą, jak będzie tak gorąco, chyba dla siebie rozłożymy Młodej basenik i będziemy się moczyć

Moja Mama miała 20 lat gdy mnie urodziła (nie wyobrażam sobie)
Odpisuję na priv

pozdrawiam!!


Ja miałam tyle kiedy zostałam matką. Bardzo to sobie chwalę
Owocowo-warzywno-ozdobny bałagan - czyli o tym jak wcisnąć kolejną roślinkę do mojego ogródka 10:49, 25 lip 2013


Dołączył: 22 lip 2011
Posty: 5625
Do góry
bacowa napisał(a)
Nawet nie wiedziałam że my "dziadkowie " jesteśmy tak cenni podczas wakacji naszych wnuków ,

Zostałam babcią mając 42 lata i odkąd wnuczka zaczeła chodzić ,co roku zabieram ją na 2 tyg na wakacje.
tzn .razem gdzieś wyjezdżamy ,w tym roku jedziemy na tydzień do W-wy ,chcę jej pokazać stolicę,nawet profesjonalnego przewodnika będziemy miały.

miłego dnia E


koniecznie zajrzyjcie do centrum Kopernik- dla małych i dużych, obok na dachu- ogród biblioteki Uniwersytetu ( mam nadzieję że uzupełnili zeszłoroczne straty w nasadzeniach) i bliziutko do knajpki pt. Lody na patyku ( tam sa właśnie lody na patyku- ich roboty, jak spytasz w okolicy o nie, każdy Ci pokaże). Lody tam są świetne i wybieranie smaków, polew, kształtów to fajna zabawa.
Kraina Czarów w fazie projektów 14:55, 24 lip 2013


Dołączył: 25 mar 2013
Posty: 1167
Do góry
Muszę nad nim pomyśleć... bo całkiem fajnie to wygląda na tym zdjęciu

Póki co odliczam godziny do 18.00, bo na biurku już leży nowa Magnolia będę się relaksować na tarasie dziś
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies