Aurelia ja sadzilam trawy bo cos trzeba bylo w tych mokradlach wtedy posadzic. Nie robilam wczesniej zdjec, ale w tym miejscy bylo bajoro takie bsgienko. Osuszylismy to zoltymi rurami melioracyjnymi i przysypalismy zwirem. W tym zwirze posadzilam trawy aby cos tam roslo.
Nie spodziewalsm sie, ze bedzie im tak dobrze rosna jak na drozdzach wzdluz i wszerz.
Mam blisko ogrodnika ktory sprowadzil jakies trawy i kupilam takie mikre z klosami nie psmietsm nazw.
Na pierwszym planie to rozplenice pozniej trawa afrykanska i proso rozgowate te najeyzsze nie znam nazw.
Czyli jednak mączniak...to jest paskudztwo okropne, kiedyś, jak miałam w ścisku marcinki, też mi łapały. Potem już zapobiegawczo pryskałam.
Cynie też łapią? U mnie im się nigdy do tej pory nie zdarzyło, myślałam, że ich to nie dopada...
To jednak sobie odpuszczę monardę. Dzięki za informację.
Ale piękny widok, trawa rewelacja, u mnie w tym roku tragedia ale muszę to przeżyć, róże masz piękne no i trawy,a co to za trawy na pierwszym planie na tym zdjęciu co jest aktualnie? Pozdrawiam
Witam Milus. Duzo listeczkow ale za to takie kolorowe jesienia. Jak nie bedzie przymrozku to rewia barw.
Trudno bede grabila a moze siatke rozciagne i bedzie lzej.
Witam Kasiu moja monarda ma ok 4 lat zawsze ladnie rosnie. Juz ja mialam z tego miejsca zabrac, ale ta deszczowa pogoda wiosenna mi w tym przeszkodzila.
Maczniak to jedyny minus ake jakze uciazliwy. Kazdego roku lapie go. Na razie nie ma. Mam w tym miejscu cynie ktore tez podatne.
Pryskalam juz towarzystwo dwa razy przed kwitnieniem wiec czekam.
Kupilam w tym roku rozowa ppsadzilam na skalniaku cala biala juz kwitnie. Chyba ja zetne i zleje od maczniaka czyms moze wypusci jeszcze nowe.
Nie wiem co chcesz wysadzic i wsadzic monarde ale tak jak pisze ma duze sklonnosci do maczniaka.
Tez piele staram sie nie dopuscic do zakwitniecia chwastow to wtedy sie rozsiewaja najwiecej. U mnie problemem jest rozgwiazdnica i potem kilka chwasto na szczescie nie sa mikrusami i latwo sie je wyrywa.
Pod źwirem mam agrowloknine nie folie, miejscami rozkladalam gazety i sypalam zwirek.
Ale ziarenko jak przyleci z wiatrem to znajdzie sobie zawsze miejsce na wykielkowanie wiec na chwasty nie ma rady. Teraz wyrastsja chwasty podobne do trawy i maja az czarne kiscie takie lisie ogony jak to sie rozsieje to kiniec po calej dzialce.
Najgorsze sa chwasty ktore maja korzenie rozlogowe czyli perz. Mialam jeszcze najpierw myslalam ze to kwiat szlachetny "oman". Moze wyglada jak szlachetny, ale potrafi zdominowac cala dzialke nie dosyc , ze sie krzewi to jeszcze sie rozsiewa.
Uzywam tez randapu, ale malo. Nie pryskam tylko smaruje po lisciech. Ostatnio walcze innym srodkiem ze skrzypem na skalniaku malowalam juz 2 razy.
Skrzypu nie da rady wypielic, bo urwiesz a w to miejsce wyrosnie kilka wiec jestto walka zawsze przegrana. Nawet wapno nie pomorze.
Skrzyp nie moze zakwitnac wiosne tzw parasolki bo tam ma pozywke dla korzeni.
Rozpisalam sie z rana trzeba wrocic do codziennosci.
Kasiu zawsze wiosna no powiedzmy jak juz zaczenaja wyrastac mlode trawki to wygrabiam grabkami te stare (sciernisko) i nie widzialam pustych miejsc.
Sa takie duzo rozrastaja sie na boki jest im tu dobrze.
Witsm Milus jeszcze bluszcze nigdy nie byly takie duze. W tym roku podwoily swoja obietosc nie wiem jaka to przyczyna.
Lisci duzo jak nie zmarzna to kolorow bedzie masa od cytrynowego po czerwony, bordowy i amarantowy. Jeszcze mialam bluszcz trojklapowy ale wymarzl.
Chce winorosl puscic na sosne.
U mnie też jeden perukowiec w maju jak przyszły mrozy to totalnie go przymroziło i o dziwo wypuścił na nowo i nawet zakwitł. U nas susza, susza i jeszcze raz susza Rok temu było normalnie. Tyle, że teraz już z ortezą umiem coś z węża podlać to serce już tak nie boli. Ale kiedy ja to obrobie, dużo mam przemyślen teraz i koniecznie jestem zmuszona zmiany poczynić.
on te liście to ma białe u podstawy a wyżej w paski..
jak to obrobić ? wlaśnie... i to z roku na rok co raz tej roboty więcej,ogród sie rozrasta a sił ubywa
Witam Gozdzikowa. Irys na bialo zielone liscie u podstawy ladny.
Tyle pieknych roslin ze oszalec mozna w tych szkolkach wszystko bym chciala miec, ale jak to obrobic potem.
Mam juz dosyc krzakow ktore przycinam rece cale w kolcach jeszcze mi kilka zostalo berberysy.