Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "Iwk4 "

Ogródek Iwony 23:57, 17 lip 2015


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
ewsyg napisał(a)
Ja taką hortensję podsadziłam liliowcami o jasnym kolorze kwiatów, kiedy nie kwitną robia za trawki

Ewa, fajny pomysł z takim podsadzeniem. Niestety tam jest za mało miejsca. Posadziłam pomiędzy ML. Z przodu pójdą chyba żurawki. Ale najpierw obrzeże M wkopie (jeszcze czeka na nas w sklepie )
W Gąszczu u Tess 14:36, 17 lip 2015


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12455
Do góry
Iwk4 napisał(a)
Tesiu, drewno drewnem, ale w tle jest mur z siatką? Bo ślepa jestem.

Przed murem zamocowaliśmy gotowe przęsła ogrodowe, takie jak się w budowlanych kupuje. Tu widać lepiej:

https://www.ogrodowisko.pl/watek/1890-w-gaszczu-u-tess?page=635
Dwa, jeden nad drugim, żeby wysoko puścić pnącze.
W Gąszczu u Tess 14:29, 17 lip 2015


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
Tesiu, drewno drewnem, ale w tle jest mur z siatką? Bo ślepa jestem.
W Gąszczu u Tess 14:24, 17 lip 2015


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
Toszka napisał(a)
Owszem, pnąca wielka rośnie jeśli zostawić ją na żywioł. Moja to dopiero dzieciak - 5 rok, ale tnę ją od początku, tak by tylko na słup właziła i już widzę takie plusy, że gęsta, zwarta, ukierunkowana i... jej to ewidentnie służy. Dodam, że obficie kwitnie.
To nie mój pomysł - w Beneluxach podpatrzyłam formowanie hortensji - tunele, żywopłoty, bramki, słupy etc
Tnę wczesną wiosną, jak łysa jeszcze i wyraźnie widać pąki kwiatowe i zbędne gałązki.

Toszka, a jaką masz odmianę? Ja mam ładną zieloną, ale kwiatków mało. Myslałam, że tak musi być. Mam ją trzeci rok.
Ogródek Iwony 13:33, 17 lip 2015


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
Mirko, nic dodać nic ująć. Piękne podsumowanie.
Lecę cekolować dalej.
Ogródek Iwony 13:25, 17 lip 2015


Dołączył: 06 sie 2012
Posty: 10477
Do góry
Iwk4 napisał(a)




fajny zestaw kawiatów
Ogródek Iwony 12:52, 17 lip 2015


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 86698
Do góry
Iwk4 napisał(a)

Jak to które? U mnie 860 m kw razem z domem, garażem i podjazdem
W Pęchcinie 5 ha (chyba).
Więc u mnie w skali Micro M się śmieje, ze mu wydzieliłam tor dla samochodu i musi po linii jeździć, bo resztę zabrałam na ogród
Ewa, w pewnym momencie załąpałam, co mi w duszy gra. Nie powiem, podobają mi się te poukładane ogrody i to bardzo. Bukszpanowy jest cudny.
Ale byliny łatwiej rozmnożyć i kupić kilka róż. To jest ogród dla "ubogich" Nie oszukujmy się.
Ogród z bukszpanami w roli głównej i cisami jest kosztowny. Musiałam zweryfikować możliwości. Na przyszły rok zostawiam sobie kulkowisko. Bo też przy wejściu bym je chciała mieć.
A na razie sadzonkuję moje bukszpany i czekam, aż choć ciut urosną, by nadały się na obwódkę w skali mini.
Z głupoty naście lat temu posadziliśmy ten żywopłocik i jest on moją dumą ( w sobotę M będzie strzygł - ten nożycami elektrycznymi )

A ten w zeszłym roku sadziłam z sadzonek trzyletnich własnej produkcji. Obecnie czterolatek.


Iwonko może dla ubogich, ale za to jakim bogactwem kolorów i faktur sypie
Dzięki za fotki firletki ch. Spróbuję prosto w grunt.
Ogródek Iwony 12:48, 17 lip 2015


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 86698
Do góry
Iwk4 napisał(a)

Jak to które? U mnie 860 m kw razem z domem, garażem i podjazdem
W Pęchcinie 5 ha (chyba).
Więc u mnie w skali Micro M się śmieje, ze mu wydzieliłam tor dla samochodu i musi po linii jeździć, bo resztę zabrałam na ogród
Ewa, w pewnym momencie załąpałam, co mi w duszy gra. Nie powiem, podobają mi się te poukładane ogrody i to bardzo. Bukszpanowy jest cudny.
Ale byliny łatwiej rozmnożyć i kupić kilka róż. To jest ogród dla "ubogich" Nie oszukujmy się.
Ogród z bukszpanami w roli głównej i cisami jest kosztowny. Musiałam zweryfikować możliwości. Na przyszły rok zostawiam sobie kulkowisko. Bo też przy wejściu bym je chciała mieć.
A na razie sadzonkuję moje bukszpany i czekam, aż choć ciut urosną, by nadały się na obwódkę w skali mini.
Z głupoty naście lat temu posadziliśmy ten żywopłocik i jest on moją dumą ( w sobotę M będzie strzygł - ten nożycami elektrycznymi )

A ten w zeszłym roku sadziłam z sadzonek trzyletnich własnej produkcji. Obecnie czterolatek.
Ogródek Iwony 12:42, 17 lip 2015


Dołączył: 04 gru 2014
Posty: 11707
Do góry
Iwk4 napisał(a)

Kasia, o wrzątku wczoraj też ktoś mi mówił. Działa? To może pójdę zagotować tego wrzątku?


Wrzątek na kostce działa, ale te cholery wynajdują ciągle nowe miejsca. Co chwilę gdzieś kopce piasku wyprutego z kostki.
Ogródek Iwony 12:41, 17 lip 2015


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
Dobra, kawka skończona, na resztę odpiszę później. Pora popracować.
Sprawdzę ten wrzątek. Jeszcze pomysł na rabaty potrzebny
Ogródek Iwony 12:39, 17 lip 2015


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
Kacha123 napisał(a)
Na kostce polewam wrzątkiem, a w roślinach sypię proszek na mrówki, ale ten raczej średnio działa.

Kasia, o wrzątku wczoraj też ktoś mi mówił. Działa? To może pójdę zagotować tego wrzątku?
Ogródek Iwony 12:38, 17 lip 2015


Dołączył: 11 lip 2014
Posty: 6457
Do góry
Iwk4 napisał(a)

Noooooooooo ... Nie masz pojęcia, ile razy dziennie latam popatrzeć na ogród. Przy okazji patrzę, co jest do zrobienia, gdzie mszyce atakują (gnojówka z pokrzywy działa, hura !!! ) lub inne robactwo.
Ma ktoś pomysł na mrowiska w ogrodzie? Zaraz mi się kostka zapadnie. I na rabatach małpy mi rośliny podkopują.


Wczoraj u kogoś czytałam że na mrówki wrotycz. Twoja nowa rabata niebiesko- zolto- biała to mój kolorystyczny plan na kolejną rabate
Ogródek Iwony 12:38, 17 lip 2015


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
Mira napisał(a)

Ty tak sama? Ale nie ma co się dziwić jak murek przy tarasie też pobudowałaś.Zdolna majsterkowczyni jesteś.No to podziwiam,ja to taki antytalent,chciałabym a nie umiem,nie te zdolności
W ogrodzie na prace za gorąco to piję sobie teraz kawkę,patrzę na rabatki i marzę żeby zaznajomić się z kielnią,przydałby się też mi taki murek jak u Ciebie

Mirko, jak mus, to trzeba. Najgorszy pierwszy raz. M nie ma cierpliwości do gruntowania ścian, tylko wałkiem lubi machać, a podstawę ktoś musi przygotować. To takie robótki ręczne innego rodzaju. Jak haftowanie, szydełkowanie - niestety oczy mi już nie pozwalają na takie cuda, więc niech będzie szpachelka A jak będzie ciut krzywo - trudno Ale to moje.

Cenię rzeczy wypracowane przez najbliższych. Mam stół i ławę dębową zrobioną przez M, zegar wiszący i komodę rzeźbioną przez jego brata To najcenniejsze rzeczy dla mnie
W ogrodzie dziś faktycznie gorąco. Smacznej kawusi. moją już kończę
Ogródek Iwony 12:33, 17 lip 2015


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
Kacha123 napisał(a)
Ognista daje czadu Pięknie wyglądają jeżówki i w stipie
Zwróciłam uwagę jak szybko wszystko rośnie pod buczkiem. Wyobrażam sobie Twój uśmiech jak patrzysz na swoje dzieło

Noooooooooo ... Nie masz pojęcia, ile razy dziennie latam popatrzeć na ogród. Przy okazji patrzę, co jest do zrobienia, gdzie mszyce atakują (gnojówka z pokrzywy działa, hura !!! ) lub inne robactwo.
Ma ktoś pomysł na mrowiska w ogrodzie? Zaraz mi się kostka zapadnie. I na rabatach małpy mi rośliny podkopują.
Ogródek Iwony 12:33, 17 lip 2015

Dołączył: 26 lut 2014
Posty: 624
Do góry
Iwk4 napisał(a)


Potem lecę szpachlować ściany w pokoju po wczoraj zerwanej tapecie przez córcię. Na gwałt potrzebuję odświeżyć jeden pokój. Nienawidzę malowania.

Ty tak sama? Ale nie ma co się dziwić jak murek przy tarasie też pobudowałaś.Zdolna majsterkowczyni jesteś.No to podziwiam,ja to taki antytalent,chciałabym a nie umiem,nie te zdolności
W ogrodzie na prace za gorąco to piję sobie teraz kawkę,patrzę na rabatki i marzę żeby zaznajomić się z kielnią,przydałby się też mi taki murek jak u Ciebie
Ogródek Iwony 12:20, 17 lip 2015


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
Kuba napisał(a)
Oj kochana które zdjęcia Twoje a które z Pęchcina nie do odróżnienia, pięknie masz i podoba mi się że konsekwentnie podążasz swoją drogą

Jak to które? U mnie 860 m kw razem z domem, garażem i podjazdem
W Pęchcinie 5 ha (chyba).
Więc u mnie w skali Micro M się śmieje, ze mu wydzieliłam tor dla samochodu i musi po linii jeździć, bo resztę zabrałam na ogród
Ewa, w pewnym momencie załąpałam, co mi w duszy gra. Nie powiem, podobają mi się te poukładane ogrody i to bardzo. Bukszpanowy jest cudny.
Ale byliny łatwiej rozmnożyć i kupić kilka róż. To jest ogród dla "ubogich" Nie oszukujmy się.
Ogród z bukszpanami w roli głównej i cisami jest kosztowny. Musiałam zweryfikować możliwości. Na przyszły rok zostawiam sobie kulkowisko. Bo też przy wejściu bym je chciała mieć.
A na razie sadzonkuję moje bukszpany i czekam, aż choć ciut urosną, by nadały się na obwódkę w skali mini.
Z głupoty naście lat temu posadziliśmy ten żywopłocik i jest on moją dumą ( w sobotę M będzie strzygł - ten nożycami elektrycznymi )

A ten w zeszłym roku sadziłam z sadzonek trzyletnich własnej produkcji. Obecnie czterolatek.
Ogródek Iwony 12:17, 17 lip 2015


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
siakowa napisał(a)
ale bujnie u Ciebie Iwonko, pięknie wszystko soczyście rośnie!

Kasiu, byliny muszą dać radę w rok. Taka ich rola. Choć się martwiłam, bo ta rabata wcześniej długo byłą pusta. Musze to dopracować w następnych latach. Koniecznie pójdą tu tulipany. I bratki, choć niekoniecznie żółte, ale koniecznie drobne. Od marca kwitną do teraz. Wystarczy im ciut cienia innych kwiatów, aby odetchnęły od żaru słonecznego.
Zobacz - robią teraz za tło i ściółka dla innych roślin.
Ogródek Iwony 12:11, 17 lip 2015


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
sylwia_slomczewska napisał(a)
Iwonko powiedz mi coś o firletce chalcedońskiej bo widzę, że masz, a ja robię przymiarki do wysiewu

Firletkę siałam na parapetowe okno wczesną wiosną. Słabo wschodziła. Całe szczęście Mała Mi przysłała mi kilka i posadziłam razem. Chciałam czerwień na tej rabacie - ta jest taka ceglasta. Sięga mi do kolan, ale w Pęchcinie była wyższa. Mam ją pierwszy rok.
Tu w Pęchcinie na rabacie z innymi bylinami:


A tu u mnie - dopiero rozpoczęła tydzień temu kwitnienie - ale u mnie wszystko kwitnie później :

Ogród Małej Mi - sezon 2015 12:08, 17 lip 2015


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
Iwk4 napisał(a)
Fajne kameralne spotkanko.
Dwa dni u ciebie nadrabiałam. W nocy nad obrazkami zasnęłam u ciebie. Teraz dokończyłam czytanie.
Myślałam, że więcej fotek żółto- pomarańczowych róż znajdę.
Wczoraj obfociłam okolice ognistej rabaty.


Iwona, moje pomarańcze na tych upałach nawet nie rozwiną się do końca... 1 dzień i więdną na amen.. dlatego szukam innych róż...

artykuł Pani Kralki z Rosarium Niestety Pani potwierdza moje obserwacje, nie każde słoneczne stanowisko jest dobre dla róż Przestudiowałam wszystkie odporne róże.. zostaje się o pojedynczych płatkach okrywowa Coco (kolor nie do końca ten, ale..), Inspiration i Maria Curie (za różowa), Aprikola - ta jest piękna, ale bardziej morelowa niż pomarańczowa..
Za to moja ulubiona na liście chciejstw Artemis...... odporna... do odpornych należą też Pastella i Pomponella.. Bonica.. potwierdzam

Chyba jednak będą byliny.


Ogródek Iwony 12:03, 17 lip 2015


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
Mirka napisał(a)
Iwonko ognista zapowiada się super w przyszłym roku będzie busz.Coś ostatnio spać nie mogę chyba przez to że na urlopie jestem ☺

Mirko, twojej przepowiedni się boję, bo już teraz jest gęsto. Będzie kilka poprawek. Rozplenicy nie widać wcale zza rudbekii. Nie będzie rosnąć symetrycznie - tam ma za mało światła. Jesienią przesadzę.
Liliowce niskie muszą iść na przód i w ogóle niektóre rośliny miały być niższe, a dają czadu. Wypadły mi pacioreczniki. Przemarzły. I nie będę o nie zabiegać. Zbyt dużo zachodu z nimi. Są ładniejsze roślinki.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies