Iwk4 napisał(a)

fajny zestaw kawiatów

Ale z tym to się nie zgodzę.Nie ma czegoś takiego jak ogród dla ubogich.Bo co to znaczy? Padło już tutaj na forum kilka razy zdanie "bonsaj dla ubogich" bo zrobiony np ze zwykłej tui szmaragdówki czy cyprysika a nie dajmy na to z cisa.Bo czy pięknie wyprowadzona tuja szmaragdówka w kilka kul jest rośliną z niżesz półki niż iglaki o wysokich cenach? Jak np cis.Bo widziałam niwaki z cisa za taką kwotę,że..przemilczę.Mi osobiście cisy nie podobają się i nie będę ich mieć u siebie i absolutnie nie chodzi o cenę.Nie podoba się i tyle ale nie czuję się uboższa bo ich nie mam i wcale mój ogród nie jest uboższy z tego względu.Każdy ogród jest robiony na miarę naszych portfeli.Nie ma czegoś takiego jak rośliny dla ubogich.Bo jeśli ktoś ma piękny ogród bylinowy,piękne rabaty to czy ma ubogi ogród? Ogród dla ubogich? Nie,absolutnie nie.
Sorry Iwka za off topic ale tyle razy już był temat na innych wątkach o tych bonsajach a dziś o bylinkach a one takie wdzięczne

Mirko, nic dodać nic ująć. Piękne podsumowanie.
Lecę cekolować dalej.

Iwonko, nie masz pojęcia jak ciężko nadgonić Twój wątek Dobrze, że czasami są same wyświetlenia bez wpisów Wyobraź sobie, że po całym dniu masz 726 wpisy. Odpowiesz na nie?
Zajrzyj do mnie nocą jak nie będziesz mogła zasnąć Nie wiem jak poprawić rabatkę z różami A Ty masz tyle pomysłów

Jutro zaczynam remont w pokoju córki

Ja dzisiaj nie dam rady posiedzieć dłużej, padam. Iwonko czy z tych buksików w rzędzie będziesz formowała kule?

chciałabym tylko swoje dwa grosze dodać do dyskusji 'ogród/roślina dla ubogich' cokolwiek to znaczy.... według mnie można mieć cisa czy buksa w kiepskiej formie i cudnie zadbanego jałowca czy thuje...
Ważne by to co sie ma, było poprostu zadbane!

ewsyg napisał(a)

Ja taką hortensję podsadziłam liliowcami o jasnym kolorze kwiatów, kiedy nie kwitną robia za trawki

Ewa, fajny pomysł z takim podsadzeniem. Niestety tam jest za mało miejsca. Posadziłam pomiędzy ML. Z przodu pójdą chyba żurawki. Ale najpierw obrzeże M wkopie (jeszcze czeka na nas w sklepie )

Olu, Iwonko - dziękuję
Jakby się tak zastanowić, to faktycznie ogród podzieliłam kolorami. I nawet to jest fajne, bo w zależności od nastroju, mogę sobie wybierać miejsca na dany moment mi najbliższe. Czerwony dodaje energii, ognista - wigoru życia. niebiesko-żółta - uspokaja, różowy - miły dla oka,rozwesela

zbigniew_gazda napisał(a)

Pięknie i kolorowo Iwonko. Pokoik każdy inny. Nie przejmuj się brakiem wpisów - jak to nie ma wpisów a wyżej to co?

Zbyszku, dziękuję i pozdrawiam serdecznie
Pokoiki - fajne określenie dla fragmentów ogrodu

Mira napisał(a)

Ja jestem prawie codziennie bo od Twojego wątku zaczynam przegląd forum bo jakże by mogło być inaczej ale nie zawsze się wpisuję No proszę fajny ogród to ile wejść i zdjęcia i porady i pomocne linki i fajne dyskusje o roślinach,dużo można się u Ciebie nauczyć więc kliknięć duuuuuuuuużo I super,o to chodzi
A co tam planujecie porobić w ogrodzie przez weekend? E-musia będziesz mieć w domku?
Miłego dnia

Mirko, miło się takie rzeczy czyta, rozumiem, ze nie zawsze się trzeba wpisywać - czasu na wszystko by zabrakło. To tak, jakby przegląd porannej prasy - ogrodowej
W sobotę nieogrodowo: kończę malowanie pokoju - nagła sprawa, a na popołudnie zapowiedzieli się goście na kawę w ogrodzie - braciszek jeszcze ogrodu w tej wersji nie widział. Tylko nie wypieliłam wszystkich rabat - zostawię dla niego - gdyby co