Aga cały teren ma prawie hektar

narazie większość jest bez pomysłu

moja mama ma tam kawałek warzywniaka, małą altankę, jesienio posadziliśmy też kilka drzew owocowych, wzdłuż mniejszego murku wsadzone są pigwy (na nalewkę) został nam do obsadzenia mur wzdłuż całego parkingu, żeby go zasłonić. W pierwszej wersji chciałam coś zimozielonego. Myślałam o cisach, ale tam jest sporo metrażu więc by mnie wykończyły

, potem myślałam by posadzić może graby lub buki, a ostatnio wpadł mi do glowy winobluszcz i sama nie wiem