Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "Tess"

Ogród pod lasem 20:35, 22 sie 2017


Dołączył: 24 maj 2014
Posty: 9456
Do góry
Jeszcze będą. Ja się w tym roku nie spinam, posadzę szafirki od Tess, dosadzę trochę krokusów i cebulic. Tulipany w donicach mi się nie udały, więc wsadzę do gruntu te, które się będą nadawały i już. Aa no i te dzisiejsze narcyzy.
Ogród pod lasem 19:23, 21 sie 2017


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12462
Do góry
Masz klona strzępiasokorego??? Muszę go zobaczyć. Ostatnio mam na niego chciejstwo.
Ogród pod lasem 17:52, 21 sie 2017


Dołączył: 24 maj 2014
Posty: 9456
Do góry
Szkoda, że nie zrobiłam fotek zawilców u Tess... Po nocach mi się śnią. U mnie to będzie ich debiut, ciekawe czy mnie polubią. Teoretycznie warunki wymarzone.
W moim ogrodzie, gdzie czas leniwy... 21:20, 20 sie 2017


Dołączył: 15 sie 2014
Posty: 8646
Do góry
Tess napisał(a)


To zgrubienie to miejsce szczepienia. Ta roślina jest zaszczepiona na winobluszczu pięciolistkowym. Dzięki temu jej mrozoodporność jest wysoka . Trochę mnie dziwi, że tak szybko pojawiają się odrosty z podkładki, bo najczęściej miejsce szczepienia jest zalane woskiem.

Tak, zdecydowanie usuwaj te liście i pędy, jeśli się pojawią, I obserwuj stale.
Wosku tam nie ma. Listki oberwałam, ale pędu, który już puścił się na mur nie uciachałam. Jutro wszystko usunę. Dzięki Tess, że czuwasz
W moim ogrodzie, gdzie czas leniwy... 21:06, 20 sie 2017


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12462
Do góry
jazzy napisał(a)
Ok, czyli te pojedyncze duże liście oberwać po prostu? Bo one wyrastają z różnych miejsc tego zgrubienia.


To zgrubienie to miejsce szczepienia. Ta roślina jest zaszczepiona na winobluszczu pięciolistkowym. Dzięki temu jej mrozoodporność jest wysoka . Trochę mnie dziwi, że tak szybko pojawiają się odrosty z podkładki, bo najczęściej miejsce szczepienia jest zalane woskiem.

Tak, zdecydowanie usuwaj te liście i pędy, jeśli się pojawią, I obserwuj stale.
W moim ogrodzie, gdzie czas leniwy... 20:07, 20 sie 2017


Dołączył: 15 sie 2014
Posty: 8646
Do góry
Tess napisał(a)

Czy masz przed winobluszczem coś posadzone? Bo jeśli nie, to te inne w formie i kolorze liście to odrost od podkładki. Trzeba go usunąć, bo zdominuje resztę (jako ten silniejszy ).
Ok, czyli te pojedyncze duże liście oberwać po prostu? Bo one wyrastają z różnych miejsc tego zgrubienia.
W moim ogrodzie, gdzie czas leniwy... 15:38, 20 sie 2017


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12462
Do góry
jazzy napisał(a)



Czy masz przed winobluszczem coś posadzone? Bo jeśli nie, to te inne w formie i kolorze liście to odrost od podkładki. Trzeba go usunąć, bo zdominuje resztę (jako ten silniejszy ).
Madżenie ogrodnika sezon 2017 11:00, 19 sie 2017


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Hejka Kochani! Życie pochłania mnie bez reszty

Odpowiadam na pytania:

Gasienice widziałam na bukszpanach zerujące w lipcu, wtedy jeszcze nie byłam pewna ze to one, bo cos kiedys czytałam ale myslalam, ze mnie to nie spotka. Z urlopu wrociłam 20 lipca i wtedy widziałam juz wygryzione liscie i gasienice. Wiec u mnie pierwszy rzut wiosenny albo przeszedl niezauważony, albo dopiero teraz był. Zaatakowalam je Mospilanem (to info dla Kasi) . Mam juz w pułapkach fermonowych kolejne ćmy złapane (dzisiaj chyba pokaze fotki wieczorem) wiec czuję ze wkrotce bedzie wylęg kolejnego pokolenia. Czekam uzbrojona w Proteus (a nie jak blednie pisałam Prometeus . Tess dzieki za czujność!
Na razie bukszpany żyja i wypuszczaja młode w na wygryzionych miejscach, zatem jest szansa ze dadza radę.
Kasia W z tej samej wsi co ja tez niestey ma ćmę bukszpanowa a w inym miejscu przy drodze, ktora mijam codziennie od kilku lat podziwiałam stare dorodne wielkie kule bukszpaniwe wielkosci człowieka. Niestety pod koniec lipca gdy wrociłam z urlopu wygladały jak uschnięte. To ten sam moment kiedy widziałam gasienice u mnie. Wiec ćma rozprzestrzenia sie we Wrocławiu. Prawdopodobnie przywlekłam ja z którejś ze szkółki z roslinami. Licze, ze zatrzymam jej inwazje w moim ogrodzie. U sasiadki niemal za moim płotem jeszcze jej nie ma, wiec chyba na razie stołuje sie wyłacznie u mnie

Agnieszka ta roza na zdjeciu to Bonica, bezproblemowa róza obficie kwitnąca w kilku rzutach az do mrozow. Niesty lubi ją plamistośc, ale ktora roza na to nie cierpi?
U Matki... 17:19, 18 sie 2017


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12462
Do góry
No, pięknie, Mateńko

Matka napisał(a)
Pokażę Wam tylko czysty zakątek mojego ugoru ...



Nie kombinuj, i pokaż z bliska ten kawałek, który widać na górze tego zdjęcia.

Jak się czujecie?
Cydalima perspectalis - ćma bukszpanowa 16:53, 18 sie 2017


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12462
Do góry
Prośba o kontakt na pw.

- adresowana do ogrodniczek/ogrodników z Warszawy i niedalekich okolic, którzy mają wątpliwą przyjemność goszczenia w swoich ogrodach rzeczoną ćmę i obserwują jej niszczycielskie działania.

Cel prawie naukowy.

Szczegóły podam na pw.
Cydalima perspectalis - ćma bukszpanowa 07:32, 15 sie 2017


Dołączył: 04 cze 2017
Posty: 57
Do góry
Tess napisał(a)
Ale mam jedno pytanie:

jeśli u mnie nie ma tego diabelstwa, to pułapki wywieszać, czy nie?
Bo jeśli ich nie ma, to feromon może je ściągnąć przecież.
Tess! Nie mam wiedzy, ani doświadczenia w stosowaniu pułapek. Weź to proszę pod uwagę przy czytaniu tego postu

Pułapki mają jakiś obszar oddziaływania. Każda inny. Jeżeli obszar oddziaływania wykracza poza naszą działkę, to pułapki przyciągną na nią ćmy, ale w celu ich złapania. Samiec po zapachu będzie leciał do samicy żeby ją zapłodnić, a zamiast tego wpadnie do pułapki.

Chyba może tak się zdarzyć, że samiec, lecąc do pułapki, spotka samicę i to nią się zainteresuje Ale wydaje się, że ta samica przyciągnęłaby go i bez naszej pułapki.

Samce motyli też wydzielają feromony. W Wikipedii pod hasłem "Motyle" jest informacja, że wabi i jedna, i druga strona. Pewnie tak jest też w przypadku cydalima perspectalis.

Nie wiem, czy duże zagrożenie stanowi fakt, że lecący do pułapki, czy też znajdujący się w niej jeszcze żyjący samiec, mogą, wydzielanymi przez siebie zapachami, przyciągnąć samicę. I czy z tego tylko powodu należy zrezygnować z pułapki? Na pewno trzeba te samce szybko z pułapek usuwać i zabijać.

Pochodząca z Krakowa marta_gora, która jest bardzo zaangażowana w kampanię informacyjną o cydalima perspectalis, stosowała te pułapki i je poleca, więc może warto?

Pułapki feromonowe pełnią 2 role:

1. ograniczają populację szkodnika, gdyż wyłapując samce utrudniają samicom złożenie jaj,

2. pełnią rolę prognostyczną, gdyż po ilości złapanych osobników można określić termin rójki i stopień zagrożenia dla bukszpanów

Ogólne informacje o pułapkach feromonowych można znaleźć tutaj:

https://pl.wikipedia.org/wiki/Pu%C5%82apka_feromonowa


Poszukuję informacji o tym, czy dorosła samica cydalimy perspectalis przez cały okres swojego życia jest zdolna do zapłodnienia, czy też tylko przez pewien czas. Na tę drugą możliwość wskazywałyby informacje Danusi o tym, że są określone pory żerowania gąsienic. Czy znacie odpowiedź na to pytanie?
Ogród pod lasem 15:12, 14 sie 2017


Dołączył: 26 mar 2016
Posty: 12539
Do góry
Tess napisał(a)

Bo to tak spontanicznie było - chyba od czerwca zgrać się terminami nie mogłyśmy
Anula zapraszam, ale uprzedzam - każdy kto teraz do mnie przyjedzie, musi wyjechać z piwoniami


Dziękuję, bardzo chętnie się przy jakiejś okazji wproszę do Ciebie Tym bardziej, że bardzo skąpisz zdjęć w tym sezonie, oj niedobra Ty. Tylko nie wiem jak z tymi piwoniami będzie
Ogród pod lasem 10:01, 14 sie 2017


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12462
Do góry
mrokasia napisał(a)


O kurka .


Wiedziałam, że to przerażająca perspektywa

Ty nie kurkaj, tylko mi napisz na pw, gdzie w tym zachodnim Twój ogródek, bo to mój rodzimy powiat.
Cydalima perspectalis - ćma bukszpanowa 09:41, 14 sie 2017


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12462
Do góry
Przeraziłam się czytając, że to szkaradztwo już na Bemowie jest.

Wszystko ogarnęłam - zaraz jadę po Proteus i pułapki feromonowe.

Ale mam jedno pytanie:

jeśli u mnie nie ma tego diabelstwa, to pułapki wywieszać, czy nie?
Bo jeśli ich nie ma, to feromon może je ściągnąć przecież.




Ogród pod lasem 22:16, 13 sie 2017


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12462
Do góry
jolanka napisał(a)
Teresko, czy obciąć im liście ?

Możesz obciąć. I tak pewnie nie są ładne.
Ogród pod lasem 22:12, 13 sie 2017


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 20889
Do góry
Tess napisał(a)

Bo to tak spontanicznie było - chyba od czerwca zgrać się terminami nie mogłyśmy
Anula zapraszam, ale uprzedzam - każdy kto teraz do mnie przyjedzie, musi wyjechać z piwoniami


O kurka .

W Gąszczu u Tess 22:11, 13 sie 2017


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12462
Do góry
Za spotkanie podziękowanie przyjmuję. Mnie też jest szalenie miło, że Was poznałam. Jesteście super!
A za rośliny nie dziękujemy
Madżenie ogrodnika sezon 2017 22:08, 13 sie 2017


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12462
Do góry
Proteus chyba?

Ogród pod lasem 22:03, 13 sie 2017


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12462
Do góry
Zana napisał(a)
Ale jesteście niedobre koleżanki, nie zabrałyście mnie do Tesi

Bo to tak spontanicznie było - chyba od czerwca zgrać się terminami nie mogłyśmy
Anula zapraszam, ale uprzedzam - każdy kto teraz do mnie przyjedzie, musi wyjechać z piwoniami
Ogród pod lasem 21:58, 13 sie 2017


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12462
Do góry
UrsaMaior napisał(a)


Dziewczyny, dziś byłam u Tess, ale napasłam oczy! Wyniosłam jej pół ogrodu, dary fantastyczne, między innymi przywrotnik, którego na oczy wcześniej nie widziałam. Aż żal było wyjeżdżać.

Teresa, jeśli czytasz to pięknie dziękuję jeszcze raz za wszystko i za gościnę! I małżonka też pozdrawiam licząc, że mnie nawiedzicie niedługo!

Dziewczyny, nie wierzcie w: "wyniosłam jej pół ogrodu". Tylko kilka roślin.
Przywrotnik alpejski, mam go od dziesięcioleci.
Małżonek dziękuje i ubolewa, że więcej roślin nie wywiozłyście
Oczywiście, że Cię nawiedzę (bez małżonka, on ma swoje przyjemności)

Bardzo mi miło, że mnie odwiedziłyście. Bardzo było mi miło. Szkoda, że tak szybko czas minął.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies